Abigail Jefferson jest prezesem klubu koszykarskiego New York Hunters. Wiedzie się jej całkiem dobrze. Seksowna, niezależna i pewna siebie bizneswoman, która członków drużyny traktuje jak przyjaciół. Pewnego dnia staje przed faktem dokonanym: siły drużyny wzmocni nie kto inny, niż Jacob Huntsman. Mężczyzna z jej przeszłości, który przypomina jej o złych chwilach. Dobrze, że on jej nie pamięta. Ale czy to dobrze? Pożądanie kolejny raz miedzy nimi wybucha - pytanie jak się tym razem zakończy? Czy wyjaśnią sobie wszystko? Czy uda im się dojść do porozumienia? A co z jej pracą i szefem Donatello?
Uwielbiam twórczość Kasi Haner. I to bez względu na to czy pisze pod prawdziwym nazwiskiem, czy pseudonimem. Każda z jej książek jest inna i na każdą czekam z niecierpliwością. Tym razem koszykarze i seksowna szefowa. Byłam zaintrygowana przeszłością kobiety. Sporo przeszła i wiele osiągnęła, by znaleźć się w tym miejscu, w którym teraz jest. Ale ona to uwielbia. Kocha swoją pracę. Podchodzi do niej profesjonalnie. Jest ambitna i pracowita. I patrzy również na potrzeby drużyny. Wymaga ale i pomaga. Jest młoda, silna, bezpośrednia i zabójczo seksowna. Jest świadoma tego, jak reagują na nią mężczyzny i ją to kręci. Abi z pozoru jest twardą babką, ale w środku ciągle przeżywa to, czego doświadczyła. Autorka oddała jej ból i tę tęsknotę za ukochanym bratem. Ich drogi się rozeszły zrządzeniem losu a kobieta nadal o nim myśli. Ściskało mi się serce, gdy autorka dawkowała przeszłość głównej bohaterki. Na raty, po troszeczku. Podsycało to moją ciekawość i nie mogłam się doczekać ,by poznać całą jej historię. Historię, która finalnie mnie zszokowała i wywołała wiele innych totalnie sprzecznych emocji. Wydawało mi się, że to już koniec a tu za moment kolejna retrospekcja. To było dobre. Odważne i niezwykle intrygujące. Chciałam więcej i więcej. Tak samo jak sceny erotyczne. Rozpalające i ze smakiem. Odpowiednio podkręcające temperaturę. W tej powieści to jest wielu bohaterów. Ale każda z tych postaci ma swoje miejsce i zadanie do wykonania. Nie zlewają się w niekształtną bryłę a są indywiduum. Bardzo fajni mężczyźni. Ale i zostałam potężnie zszokowana zachowaniem jednego z członków drużyny, którego miałam ochotę rozszarpać gołymi rękami. Jak on mógł się posunąć do takiego czegoś? Będziecie zdruzgotani, serio. Ja byłam i do tej pory nie mogę dojść do siebie. Poza nim są jeszcze dwie osoby, które miałam ochotę trzepnąć po głowie. Nie będę Wam zdradzać, kim oni są i dlaczego tak napsuli mi nerwów. Zobaczcie sami. Autorka zagrała na moich emocjach koncertowo. Połączenie sportu, romansu i dreszczyku emocji. Historia ta zmusza do refleksji. Do wyjaśnienia zadr z przeszłości, by móc w końcu ruszyć do przodu. Fajna, zabawna, rozpalająca i trzymająca w napięciu. Trochę z humorem, trochę na poważnie a nawet i przerażająco. Autorka dopracowała wątki. Oddała to, co potrzebne. Bez nużących i nie kończących się opisów. Wszystko wyszło spójne i realne. Lekka powieść na popołudnie. Spędziłam z nią przyjemne chwile. Czekam teraz na kontynuację, bo nie wierzę w to, że to właśnie w tym momencie jest finisz. Jeszcze jest kilka wątków do wyjaśnienia, które pozostawiła wiele pytań bez odpowiedzi. Fanom autorki powinna ta powieść przypaść do gustu. A niezdecydowanych zachęcam do sięgnięcia, jeśli lubicie sport i romans w jednym.
Polecam.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2021-01-27
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
agnieszka_rowka
KATARZYNA NOWAKOWSKA, znana również jako K.N. HANER, powraca z drugą częścią Zagrywki. Jej bezpruderyjne i nasączone zmysłowością historie porwały serca...
Katarzyna Nowakowska jako K.N. Haner podbiła serca tysięcy Polek. Później wciągnęła je w zmysłowy, fascynujący świat Skandalu. Jej nowa powieść wbija w...