Tytuł: "Zakochana zakonnica"
Autor: Sylwia Kubik
Data premiery: 12.07.2023r.
Wydawnictwo: Filia
Z kolei teraz przyszła pora na zakonnice. Co mogę powiedzieć... to była świetna historia. Poznanie tego wszystkiego od wewnątrz... co prawda nie byłam aż tam mocno zaskoczona, bo o niektórych sprawach już słyszałam, aczkolwiek w głowie nie mieści mi się jak można być TAKĄ OSOBĄ! I one uważają się za takie, które są bliskie Pana Boga? Czyniąc takie rzeczy? No chyba jednak ktoś się tutaj zapomina... zakon chyba nie jest po to, by szerzyć w nim takie "zło"... ale cóż... one myślą, że mogą wszystko... byłam zniesmaczona zachowaniami zakonnic. Było mi żal Patrycji (głównej bohaterki) oraz innych młodych dziewczyn... dobrze, że niektóre miały odwagę i w porę się opamiętały...
.
.
Oczywiście nie zrozumcie mnie źle. Nie wrzucam każdego do jednego wora. Wszędzie dzieje się zło. Nie tylko w zakonie czy kościele... ludzie są tylko ludźmi- popełniają czasami błędy. Tylko czasami niektórzy zapominają chyba kim są i jaką mają funkcję...
.
.
.
Patrycja.
Czuła, że ma powołanie. Czuła, że chce być blisko Pana Boga. Postanowiła wstąpić do zakonu mimo tego, że rodzice byli przeciwni.
I wstąpiła...
Od tego momentu zaczęła się jej gehenna. Siostry przełożone traktowały ja źle- mimo tego, że dziewczyna robiła to, co do niej należy. Była posłuszna,nie awanturowała się... przykład zakonnicy!
Ale nie...!
Przełożone zawsze doszukiwały się w niej czegoś złego... "to źle zrobiła, tamto źle zrobiła..." i zawsze otrzymywała kary... zdarzały się nawet całonocne chłosty. W głowie mi się to nie mieści!
.
.
Aż pewne okoliczności sprawiły, że Patrycja odeszła z zakonu...
A co zdarzyło się później?
Zachęcam do zapoznania się z lekturą.
Bo warto!
Bo czyta się cudownie!
Bo wiem, że będziecie zadowoleni po skończeniu tej powieści.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2023-07-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
Aneta Binkowska
Wieś - spokój i cisza. To tylko pozory. W niewielkiej wiosce na Powiślu jak w soczewce skupiają się problemy małe i duże. Karolinie nie daje zasnąć pomysł...
"Jąkało! Kulawa ofermo!” – te słowa wbijały się w serce Antosia niczym cierń. Każdego dnia. Jego życie odmieniło się, kiedy poznał… przyjaciela...