Jak zobaczyłam tą okładkę to od razu zakochałam się w tej książce. I
jak tutaj nie oceniać po samym wyglądzie? 😍Po raz pierwszy zetknęłam się z twórczością Pani Igi Karst, chociaż to wcale nie jest jej
debiut. Tą książką zaczyna ona jednak serię o mecenas Anicie Herbst i komisarzu Orskim. Duet ona i on często w takich thrillerach się pojawia, znacie go pewnie już bardzo dobrze. Ten jednak od razu mnie urzekł i chce spotkać się z nimi po raz kolejny jak najszybciej!
Mamy tutaj tajemnicze zabójstwo, dziwną rodzinę i malutkie miasteczko w którym wszyscy się znają. Na jaw jednak po drodze wychodzą coraz to
poważniejsze problemy. Urzekł mnie w tej książce motyw kwiatów, a dokładniej oczywiście okładkowego storczyka. Nasz główny zabity był profesorem i do tego orchidologiem, więc kwiaty w tej książce pojawiają się cały czas. Chciałabym zobaczyć je na ekranie! Już wyobrażałam sobie mieszkanie profesora i te cudownie pachnące i
urzekające kolorami storczyki! Książkę pochłonęłam w dwa dni! Nie chce Wam zdradzać zbyt dużo, ale intryga bardzo mi się podobała i do samego końca nie wiedziałam kto, co i jak, a takie książki cenie sobie najbardziej. Uwielbiam również, jak to daleka przeszłość czy historia wpływają na obecne wydarzenia, a tutaj miałam to wszystko!
Czekam na kolejną część! Mam nadzieję, że będzie szybko !
Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 2018-07-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 384
Dodał/a opinię:
Dagus93
W trakcie pobytu we Wrocławiu Tomasz N.N. oraz Zosia i Jacek dostają zaszyfrowaną wiadomość. Okazuje się, że to zaproszenie do spotkania w dość nietypowej...
Zosia i Jacek jadą na plenerowe zdjęcia do Zamku Książ, połączone z nagraniem teledysku nowej piosenki Zosi, która robi karierę w branży muzycznej...