Na tę powieść czekałam z niecierpliwością! Po lekturze debiutanckiego thrillera autorstwa Teresy Driscoll, którego tytuł brzmiał „Obserwuję cię”, naprawdę nie mogłam się doczekać, aż nowa powieść autorki trafi w moje ręce. Tamta książka była moim zdaniem znakomicie skonstruowanym dreszczowcem, który trzymał w napięciu od pierwszej do ostatniej strony! Świetnie skonstruowana intryga, akcja przedstawiana z kilku punktów widzenia, znakomite kreacje bohaterów, co i raz podsuwane czytelnikom fałszywe tropy oraz rozdziały kończące się w najlepszy możliwy sposób, czyli cliffhangerem. Za te elementy pokochałam prozę Teresy Driscoll. Ale to, co udało się raz, wcale nie musi dać się powtórzyć. Autorka „Obserwuję cię” tamtą świetną historią wysoko zawiesiła sobie poprzeczkę. A czy jej nowa powieść – „Zapłacisz mi za to” – dorównuje swojej poprzedniczce? Przekonajcie się!
Zacznę od tego, że „Zapłacisz mi za to” to książka, którą przeczytałam dzięki uprzejmości księgarni TaniaKsiazka.pl, za co przeogromnie dziękuję. Wystarczyło zaledwie kilka stron, bym utwierdziła się w przekonaniu, że Teresa Driscoll naprawdę potrafi pisać dobre powieści sensacyjne. Bo „Zapłacisz mi za to” to kawał naprawdę świetnego dreszczowca, który trzyma w napięciu i intryguje od pierwszej do ostatniej strony. Lubię przestępców, którzy działają według jakiegoś z góry opracowanego przez siebie schematu. W tym wypadku chodziło o dzień tygodnia, co bardzo mi się podobało. W przeciwieństwie do Alice z niecierpliwością wyczekiwałam każdej kolejnej środy, aby przekonać się, co prześladujący ją stalker jeszcze dla niej przygotował.
„Zapłacisz mi za to” to thriller, którego fabuła osnuta jest wokół motywu zemsty. Chorobliwa żądza zemsty jest motorem napędowym dla całej tej, chwilami mrożącej krew w żyłach, historii. Akcja nie pędzi może na łeb na szyję, ale co i raz autorka serwuje nam zaskakujący zwrot akcji albo jakieś szokujące odkrycie, które sprawiają, że ani na chwilę nie chcemy odrywać się od czytania. Wraz z rozwojem akcji i ujawnianiem przez policję kolejnych sekretów poszczególnych bohaterów opracowujemy sobie w głowie teorię, kto może stać za prześladowaniem lokalnej dziennikarki. Po odkryciu prawdy poczułam lekkie ukłucie żalu, bo w gruncie rzeczy miałam dwie hipotezy i jedna z nich okazała się właściwa. Zawsze w takich sytuacjach odczuwam pewien niedosyt, bo autorowi nie udało się mnie przechytrzyć, ale mimo to „Zapłacisz mi za to” polecam wszystkim fanom thrillerów, w których napięcie towarzyszy nam od początku aż do samego końca. Z niecierpliwością czekam na kolejną powieść Driscoll, a kto nie zna twórczości autorki, czym prędzej musi nadrobić zaległości!
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Monika Nowak
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: I Will Make You Pay
Dodał/a opinię:
KasiaKatarzyna44
Kiedy Ella Longfield spotyka w pociągu dwóch młodych mężczyzn rozmawiających z nastoletnimi dziewczynami, nie widzi w tym nic niepokojącego, dopóki...