Zawód: Wiedźma


Tom 1 cyklu Kroniki Belorskie
Ocena: 5.38 (47 głosów)
opis
Inne wydania:

Zaklinam was, żywioły nieba, swoim oddechem, zaklinam was, żywioły ognia, płomieniem, co płonie w mym sercu, zaklinam was, żywioły wody, moją krwią, zaklinam was, żywioły ziemi, śmiertelnym ciałem człowieka, przyjmijcie cząstkę siebie, poznajcie córkę swoją, bądźcie mi posłuszne!


W magii tak już bywa że nic nie dzieje się bez przyczyny, a nadużywa się zaklęć zamiast głowy czy mięśni, hokus pokus i wybucha ferajna niesamowitości, acz całkowitego wypaczenia, bo tutaj magia stanowi raczkujący poczet wszelkich szkolnych błędów, nikt przecież nie rodzi się idealnie uzdolniony, trzeba pracy, a wiadomo! nie myli się ten, co nic nie robi, słusznie można rzec, że wszelkiej czarodziejskiej mocy uczymy się każdego dnia, jak nie wyjść z siebie i stanąć obok, jak wymierzyć sprawiedliwość z pełnym poczuciem spełnionego obowiązku i do tego cudownie się uśmiechając, przy tym unikając morderstw, zabijania wzrokiem, omamów słuchowo - wzrokowych, każdego dnia jesteśmy czarownicami, wiedźmami, które posiadając największy spryt i inteligęncje wyuczoną przez samo życie, aż dziw że nikt nas nie nadział na pal, spalił na stosie, nie utrał nosa, nie kopnął w zad, a jeszcze po chamsku włazą z butami w życie. Jak to powiadał pewien uczony mędrzec, pewnie też po wyższej szkole latania:


Kto wierzy w gusła, temu dupa uschła...
Ale rzecz stała się straszna, nieoceniona, wręcz śmieszna: w Dogewie, w krainie zamieszkałej przez wampiry, żeby tylko! strzygi i inne potworniaki, coś się złego zaczęło dziać, ludzie i ; inni ; poczęli umierać, ci co pragnęli dowiedzieć się o przyczynie, ginęli bez wieści. Wszelki słuch o nich ginął w przedziwnej krainie między zgniłymi konarami powalonych drzew, gdzieś na mokradłach. Wolha Redna, taka wredna, śmieszna fraszka - igraszka, adeptka, jako jedyna i być może ostatnia z kobiet w męskiej szkole magii Starmińskiej, jak to brzmi, była piekielnie zawsze ciekawska, szczera, prosta w swoim obyciu acz bardzo roztrzepana, rozkojarzona, popadała z własnej woli i bez, w kłopoty których inni magowie, mistrzowie mieli dość. Dlatego została wybrana do rozwiązania zagadki, co dzieje się w Dogewie. Chcieli ją spławić, a może była przynętą jako dziewczę naiwne i głupiutkie, pozbyć się smarkatej osiemnastolatki która za nic miała wszelką powagę nie tylko sytuacji ale i też życia teraźniejszego. Na miejscu poznała władcę, jasnowłosego, przystojnego, krucze jaki on był męski, chociaż to wilkołak - wiadomo - krwiopijca, nie bał się osiki ani bukietu czosnku, o wodzie święconej, zapomnij! choćby i miał ze trzysta lat z hakiem, to i tak zauroczył się i to ze wzajemnością w młodej wiedźmie, a ona niby w dąsach, pląsach, jak panienka, zalotnisia, oddała mu - nie krew, głupcy! a serduszko, ale zanim się przekonała że warto takiemu zaufać trochę tej krwi upłynęło, tfu! wody! Bo skoro nic nie wydarzyło się ciekawego, a sam czas Wolha spędziła z Lenem jakoby wałęsając się po próżnicy po okolicy...aż wróciła do Starmińska, próbując wieść spokojne życie adeptki. Jednak jak to bywa i w życiu jak i na ziemi, zorganizowane były mistrzostwa w łucznictwie. Oczywiście pojawia się Len i wszystkie kobiety fiksują, jest dobry, najlepszy czym doprowadza do białej gorączki Wolhę, bo zazdrość to paradoksalnie naiwna sprawa która może doprowadzić do białej gorączki, ostateczności, ta biorąc udział w zawodach chce zdobyć główną nagrodę, lecz po piętach depce jej wampir, więc hokus pokus abra katabra i...coś wstrząsnęło, zakurzyło, jakieś paskudztwo wypełzło z pod ziemi zabierając, kradnąc, uprowadzając nagrodę która nota bene była zwykłym mieczem, zardzewiałą zabawką, ale posiadała jedną rzecz...I tutaj kochani zaczyna się cała przygoda Wolhy, Lema, a do dwójki dokooptował troll. Czy uda się odzyskać nagrodę, dlaczego ona jest tak ważna, jakie przygody przeżyją nasi bohaterowie? Co im grozi, w jakie kłopoty popadną, i czy Lem skoczy w końcu Wolhie do gardła? 


Przezabawna, humorystyczna, z wielkim bukietem dowcipu, gdzie śmiech to dosłownie zdrowie, sprawi że powieść będzie jedną wielką zabawą, zagadką poprzez tajemniczy krąg i o rety! porwaną nagrodę, poznacie losy Wolhy, dziewczyny która miała niby pstro w głowie ale była mądra i inteligenta nad wyraz jako tak młode dziewczę, tryskająca nie tylko swawolnym obyciem, ale i jadem, jak to na wiedźmę przystało, rozkochała władcę Dogewy, któremu najpierw działała na układ nerwowy, a potem wybuchł nie pożar, ani inne paskudztwo, ale przyjaźń która była lojalna, mocna, silna. Na drodze stanął im troll, pomocnik który pomagał w zdobyciu nagrody. Przypominał mi trolla z Władcy Pierścieni i tak samo był opisany z tym wiecznym niedowierzaniem, acz siłę skurczybyk miał, to trzeba było przyznać. Pięknie zobrazowana powieść, która przypominała szkołę Magii Harego Pottera, ale za to cudowny i jakże mądry przekaz czym była walka o dobro, sprawiedliwość, niesamowita więź i relacje przyjacielskie sprawiły że chciałoby się samemu odbyć takie niesamowite przygody. Emocjonalna, magiczna, urokliwa, uczuciowa przede wszystkim, wiem że jeszcze się spotkam z autorką powieści: Olgą Gromyko. Wydawnictwo: Papierowy Księżyc.


Polecam Wam, tę lekką, przyjemną, śmieszną i pełną emocji i napięć powieść na każdy dzień tygodnia. 


; Krew to życie - zwykł mawiać śpiewnie i bez najmniejszego wysiłku kreślił podniesionymi rękoma magiczne znaki. - Życie to moc. Życie ma początek i koniec. Tak samo jak i moc. Wznosi się po łuku i tak samo po łuku ubywa. By uzyskać maksymalny efekt, musicie zaczerpnąć jej w chwili największego rozkwitu. Skupcie swoje zaklęcie w punkcie pomiędzy końcami łuku, nie śpieszcie się, ale i też nie zwlekajcie. Waszym celem nie jest wymamrotanie zaklęcia z właściwą intonacją, a rozpoznanie w tysiącleciu oczekiwania jednej chwili działania;.

Informacje dodatkowe o Zawód: Wiedźma:

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2016-06-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-65568-00-7
Liczba stron: 292
Język oryginału: Rosyjski
Tłumaczenie: Marina Makarevskaya
Dodał/a opinię: Renata Mielczarek

więcej
Zobacz opinie o książce Zawód: Wiedźma

Kup książkę Zawód: Wiedźma

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Rok Szczura. Świeca
Olga Gromyko0
Okładka ksiązki - Rok Szczura. Świeca

Rok Szczura. Świeca to ostatni tom trylogii Rok Szczura – bestsellerowej sagi, która opowiada losy Ryski – wiejskiej dziewczyny wykazującej...

Rok szczura. Widząca
Olga Gromyko0
Okładka ksiązki - Rok szczura. Widząca

Rok Szczura. Widząca" to najnowsza na polskim rynku powieść Olgi Gromyko, bestsellerowej autorki "Wiernych wrogów" i serii o przygodach wiedźmy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy