„Zmora” Roberta Małeckiego, to spektakularne połączenia thrillera i kryminału, jakiego jeszcze nie było! Niesamowita historia, zbudowana na emocjach bohaterów i mrocznych tajemnicach sprzed lat. Już od pierwszych stron czuć napięcie, które narasta i rozbudza ciekawość. Trudno oprzeć się wrażeniu, że opisane wydarzenia, są tylko fikcją. Realizm tej powieści wywołuje dreszcz niepokoju i emanuje mrokiem.
Kama Kosowska i Lesław Korcz, to kluczowi bohaterowie tej historii. To właśnie z ich perspektywy poznajemy rozgrywające się na kartach powieści wydarzenia. Ona, niespełniona dziennikarka, obarczona traumami z dzieciństwa (śmiercią ukochanej matki i zaginięciem w niewyjaśnionych okolicznościach kolegi) po trzydziestu latach wraca w rodzinne strony. Dostaje propozycję udziału w realizacji serialu dokumentalnego, który ponownie chce się zająć zaginięciem Piotrka Janochy. On komisarz policji, który również grzebie w starej sprawie zaginięcia. Metodycznie prowadzi dochodzenie, które odkrywa nowe tropy i daje nadzieję na odkrycie prawdy. Czy po tylu latach da się to wyjaśnić?
„Zmora” łączy w sobie dwa typy narracji i dwie płaszczyzny czasowe (obecną i tą z 1986). Być może taki zabieg powoduje zachwiania w płynności fabuły, jednak takie anomalia nie mają tu miejsca. Całość jest bardzo spójna, łączy ją bowiem skomplikowana zagadka i złożone międzyludzkie relacje. Bogate tło obyczajowe pozwala zagłębić się w tej historii i podążać za Autorem, który, choć kieruje czytelnika na właściwe tory, to i tak ma wszystko pod kontrolą. Zręcznie manipuluje faktami, by na koniec rzucić bombę i wbić czytelnika w fotel.
Proza Roberta Małeckiego jest bardzo charakterystyczna. Nie ma w niej brutalności, rozlewu krwi, a mimo wszystko przyciąga jak magnes. Nieśpieszne tempo, zwroty akcji, plastyczne opisy, nieszablonowi bohaterowie oraz perfekcyjny język i styl sprawiają, że płyniemy z historią jak z nurtem rzeki.
Uwielbiam całokształt pracy twórczej Pana Roberta. „Zmora” jest kolejną powieścią, która dowodzi, że biorąc do ręki w 2016 „Najgorsze dopiero nadejdzie” dokonałam bardzo dobrego wyboru.
Nie zastanawiajcie się zbyt długo, bo Zmora na Was czeka! Gwarantuję, że nie będziecie żałować!
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 445
Tytuł oryginału: Zmora
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
anetaiksiazki
Nic tak nie łamie życia jak dążenie do prawdy. Pierwszy tom nowej serii kryminalnej Roberta Małeckiego. Zbrodnia doskonała nie istnieje. Przestępcę...
Marek Bener, dziennikarz i właściciel lokalnego tygodnika, podejmuje się odnalezienia zaginionej maturzystki. Znużony sierpniowym upałem odkrywa kolejne...