29/2023
„Żona gangstera”
Książkę dostałam z Klubu recenzenta serwisu nakanapie.pl.
„Ona szukała zemsty, on miał być tym winnym. Wszystko zmieniło się, gdy do gry wkroczyły uczucia…”
Anna Luciano w dniu swoich osiemnastych urodzin przeżywa tragedię, z której nie będzie dane jej się szybko wyleczyć. Dziewczyna jest świadkiem zabójstwa swojego ukochanego brata – Stefano. Jest to dla niej na tyle ciężkie wydarzenie, że przestaje myśleć o sobie i swoich marzeniach, a zaczyna planować zemstę. Trzy lata po tym strasznym wydarzeniu, dziewczyna przypadkowo na swojej drodze spotyka jednego z najbardziej niebezpiecznych gangsterów w mieście – Alexandra Coletti. Okazuje się, że mężczyzna wie bardzo dużo na temat jej rodziny. W jej głowie na nowo rodzi się pragnienie zemsty i tym razem jest pewna, że znajdzie mordercę swojego brata. Sprawy się komplikują, gdy Alexander postanawia, że chce ją tylko dla siebie.
Jak się łatwo domyślić, książka Gabrieli Wolskiej to typowy romans mafijny, czyli coś, co lubię bardzo, mimo że wszystkie są do siebie w jakiś sposób podobne. Od razu napiszę, że lektura mnie porwała. Zarwałam dla niej nockę. Mimo że w środku znajdziemy kilka niedociągnięć, to i tak bardzo mi się podobało. Nie będę rozwijać tematu niedociągnięć, ze względu na to, że zdradzę przez to ważną rzecz z fabuły, ale myślę, że jak przeczytacie, to będziecie wiedzieć, co miałam na myśli. Książka jest bardzo prosta i lekka, a jednak wypełniają ją akcje, które zapierają dech w piersiach. Polubiłam pióro autorki, z pewnością do niego wrócę. Na początku zraziłam się okładką. Strasznie mi się nie spodobała. Niby nic takiego tam nie ma, ale ten dekolt mnie trochę uszczypnął. Dobrze sprawdzi się tu powiedzenie, że nie ocenia się książki po okładce, bo środek może bardzo pozytywnie zaskoczyć. Tak właśnie było w tym przypadku.
W mojej ocenie „Żona gangstera” jest świetną propozycją na miłe spędzenie czasu. Jest prosto, zrozumiale i ciekawie. Ciągle coś się dzieje, jest dużo niepewności i zagadek. Było tam kilka rzeczy, które nie przypadły mi do gustu, ale mimo to, jestem bardzo zadowolona, że przeczytałam tę lekturę. Polecam gorąco. 8/10
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2023-03-28
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 274
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Wiktoria Guzik