Literatura, którą czytam, zaskakuje mnie samą. Od dawna zarzekam się, że nie wezmę więcej się za gangsterkę, a zaraz potem na warsztat wyjeżdża mi taka właśnie powieść (a kolejną mam w zanadrzu!). Chociaż tym razem Autorka oddała w moje – nasze dłonie, trochę inny motyw przewodni. I to właśnie sprawiło, że nie mogłam się oprzeć i uznałam, że nawet jeśli spłonę w piekle od moich zarzekań, to MUSZĘ przeczytać ten tytuł!
Anny życie zmienia się po tym, jak w jej osiemnastkę jest świadkiem śmierci ukochanego brata. W tamtej chwili traci marzenia, cele i radosne życie. Do przetrwania codzienności napędza ją tylko siła zemsty i walki o sprawiedliwość. Dziewczyna po latach spotyka Alexandra, jednego z najniebezpieczniejszych gansusów w mieście i odzyskuje wiarę w to, że dopadnie mordercę. Jednak nie zdaje sobie sprawy, że mężczyzna wie o niej więcej niż ona sama…
Co to była za historia! O żesz Ty w mordę! Przeważnie książki, które mam okazję czytać, opierają się o męskim „Donie”, na którego widok, wszystkie kobiety mdleją w przedbiegach. Tutaj tą mocną, mroczną stroną okazuje się kobieta, a tego w literaturze jest ogromnie mało! Pokuszę się o stwierdzenie, że to chyba moja pierwsza taka książka, gdzie to kobieta rozdaje karty. Przyznaję, jestem przyjemnie oczarowana tym tytułem. W worku krętactw, tajemnic i intryg, Autorka zadbała, by postacie był prawdziwe, nienaciągane niczym w filmach. Zemsta gra tutaj pierwsze skrzypce, a wola walki o prawdę i sprawiedliwość, nie pozwala odłożyć książki na bok.
I chociaż mafia i gansterka czasy świetności poniekąd ma za sobą, nadal za każdym razem czuję się zaskoczona czymś nowym. Przecież chyba właśnie o to chodzi, żeby oklepane stereotypy miały tytuły, za które możemy spokojnie się złapać, wiedząc, że nas ani nie zawiodą, ani nie zanudzą. Pani Gabriela stworzyła naturalne postacie, uwydatniła kobiecość i to jak właśnie „słaba płeć” potrafi być nieokrzesana, niebezpieczna i zatwardziała w swojej nienawiści. Autorka do tego pisze lekko i sprawnie posługuje się surowym językiem przestępczego półświatka. Polecam, bo to zupełnie inna liga, jeśli chodzi o kryminalno – mafijny temat 🙂
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2023-03-28
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 274
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Ovieca
Wystarczył tylko jeden taniec… Elena, utalentowana studentka Akademii Sztuk Pięknych ma skomplikowane życie, od którego jedyną ucieczkę stanowi...