„Gdy ją całuję, czuję się tak jak człowiek, który po wyjściu z ciemnego lochu widzi pierwszy promień światła…”
Ostatni z braci Arrowood, musi wypełnić wolę znienawidzonego przez nich ojca i zamieszkać przez sześć miesięcy do rodzinnego Sugarloaf.
Więcej niż niezadowolony Jacob, to najgorętszy nowy aktor Hollywood, więc jego pobyt tutaj jest także odskocznią od sławy i blichtru, jednak nie cieszy go to zbytnio, aż do momentu gdy wpada na mieszkającą w sąsiedztwie śliczną, rudowłosą Brennę, matkę dwojga nastolatków, wdowę po pilocie, zresztą jego koledze z dzieciństwa. Obopólne zafascynowanie, szybko przeradza się w przyjaźń, ale oboje, mimo niezaprzeczalnej chemii i niesamowitego przyciągania nie chcą posunąć się dalej. Jacob to świetny facet, z miejsca obdarza ( z wzajemnością ) uczuciem, także jej dzieci. I gdy wszystko powoli zaczyna być na dobrej drodze do miłości, jego zobowiązania, a jej złe wspomnienia mogą zniszczyć wszystko, ale najgorsze jest to, że ponownie dochodzi do tragedii…
Zakończenie sagi o braciach Arrowood i historia Jacoba, jest dla mnie chyba najbardziej emocjonalna. Prawda o strzale wydaje się być z początku znowu niezrozumiała, ale na szczęście w porę odnajduje wyjaśnienie i odpowiednią drogę. Przewartościowanie tego co w życiu najważniejsze oraz odwaga brania szczęścia garściami to jest to co scala głównych bohaterów, ale też uczy pokory i cierpliwości. Autorka pisze w taki sposób, że trudno oderwać się od tej historii nawet na chwilę. Nie znajdziecie tu wielu pikantnych scen, ale za to, nie raz zdarzy Wam się uronić łezkę ze wzruszenia.
Reasumując, wielka szkoda, że to już koniec i w tej części żegnamy się z braćmi Arrowood.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-06-23
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: #4 Stay for Me
Dodał/a opinię:
EroticBooksLover
Znakomita powieść dla fanek Colleen Hoover. Poruszająca historia, którą pokochały tysiące czytelniczek! Jeżeli myślisz, że zakończenie Consolation zwalało...
,,Zakochałem się w Sydney Hastings, kiedy miałem dziesięć lat. Kiedy mieliśmy po szesnaście lat, przyrzekliśmy sobie być razem na zawsze. Kiedy miałem...
Gdy ją całuję, czuję się tak jak człowiek, który po wyjściu z ciemnego lochu widzi pierwszy promień światła…
Więcej