Bardzo lubię lekkie pióro Pani Sylwii, i gdy wydawnictwo zaproponowało mi recenzję tejże książki skakałam wręcz ze szczęścia. Bardzo dziękuję!
⬇⬇⬇
Dobrosława żyje w nieudanym związku z Kornelem. Brak miłości i zrozumienia coraz bardziej jej doskwiera, natomiast nielubiana praca przelewa czarę goryczy. Dobrusia pragnie zmiany, a od kiedy wyjechała na krótki urlop na żuławską ziemie, postanawia wziąć życie w swoje ręce. Czy kobieta mimo przeciwności losu znajdzie ukojenie na wsi?
ŻUŁAWSKA MIŁOŚĆ to powieść chwytająca za serce, w pięknej scenerii żuławskich krajobrazów, która świetnie sprawdzi się na ukojenie nerwów oraz jako odskocznia od codzienności.
Barwni i charakterystyczni bohaterowie z realnymi problemami oraz nieprzeciętną fabułą, to coś co lubię najbardziej. Stworzone postacie wzbudzają sympatię, z którymi możemy się identyfikować. Dobrusia to silna kobieta, a za sprawą Łucji i Miriam, powieść nabiera kolorów i humoru. Ale żeby nie było za słodko, postacie Kornela i mamy Dobrosławy dodają odrobiny dziegciu, co świetnie równoważy fabułę.
Świat Dobrusi i jej przyjaciół, wciągnął mnie i z czystą przyjemnością zatapiałam w ich losach. Bardzo spodobała mi się też historia Żuław i rękodzieł z regionu, którą autorka umiejętnie przemyciła w fabułę, watro to wiedzieć i samemu zapoznać się z nią.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2022-05-11
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 392
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
kotoksiazka
Wieś – spokój i cisza. To tylko pozory. W niewielkiej wiosce na Powiślu jak w soczewce skupiają się problemy małe i duże. Karolinie nie daje...
Ile potrzeba siły, by pogodzić się z przeszłością i ruszyć naprzód? Ta dziewczyna nie ma szczęścia. Dorastała w poprawczaku, jest kelnerką w nocnym klubie...