Po lekturze tej książki muszę przyznać, że Ksiądz Jan był osobą niezwykle zdeterminowaną i optymistycznie nastawioną do życia mimo swojej choroby. Bardzo mi się podobało jak mówił o niepoddawaniu się, sam dążył do celu zostania Księdzem, mimo, że to nie było łatwe, w wywiadzie można się dowiedzieć o jego dzieciństwie oraz rodzinie. Interesującym dodatkiem do książki są fotografie Księdza Jana Kaczkowskiego przedstawiające jego dzieciństwo oraz lata nastoletnie i te aktualne, kiedy został duchownym.
Jednak z pewnymi kwestiami się nie zgadzałam. To spowodowało, że dałam ocenę niżej a mianowicie ogromnie zdenerwowało mnie jak Ksiądz Jan krytykuje osoby, które nie popierają działalności Jerzego Owsiaka. Odniosłam wrażenie, że próbuje narzucić wspieranie WOŚP co mnie jeszcze bardziej zniechęciło. Sama ze swoich względów nie popieram tej inicjatywy, jednak nikogo nie zniechęcam do wspierania WOŚP i oczekuję, że też nikt natrętnie nie będzie mi narzucał, że mam wspierać tę akcję.
W końcu każdy człowiek ma wybory a to, że ktoś nie znosi Pana Owsiaka. Cóż,ma do tego prawo. Czasami swobodny styl wyrażania się Księdza Jana też mi się nie podobał, po prostu nie pasuje mi to do osoby duchownej. Książka jest bardzo dobra, jednak na pewno nie rewelacyjna, te uwagi wyżej napisane spowodowały, że nie mogę dać wysokiej oceny, może inne książki Księdza Jana Kaczkowskiego bardziej mi podejdą. Mimo tych minusów były też momenty,które mnie wzruszały albo poprawiały humor. Nie można odmówić Księdzu poczucia humoru, kiedy z żartem mówi o swojej chorobie. Warto przeczytać, żeby samemu ocenić z jakimi kwestiami Księdza Jana się zgadza a które zdecydowanie są irytujące.
Informacje dodatkowe o Życie na pełnej petardzie czyli wiara, polędwica i miłość:
Wydawnictwo: WAM
Data wydania: 2015-04-22
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
978-83-277-1012-3
Liczba stron: 248
Dodał/a opinię:
Deutschland191
Sprawdzam ceny dla ciebie ...