Agnes Sharp jedzie na urlop

⚜️⚜️⚜️⚜️ Recenzja ⚜️⚜️⚜️⚜️

Leonie Swann – „Agnes Sharp jedzie na urlop”
Seria: Śledztwa Agnes Sharp #2
@_leonieswann
Wydawnictwo: Relacja @wydawnictworelacja

⚜️⚜️⚜️⚜️⚜️⚜️⚜️⚜️⚜️⚜️⚜️⚜️

„ – To będzie przygoda – ogłosiła Edwina, i zarówno Lillith, jak i na wpół nadmuchana Hettie 2 zdawały się z nią zgadzać.”

No i znowu to zrobiła.
Leonie Swann wrzuciła mnie w wir intrygi z zaskakującym gronem podejrzanych, atmosferą rodem ze starych angielskich kryminałów i... ekipą emerytów, której zazdroszczę bardziej niż własnej paczce z osiedla.

Jeśli myślisz, że emerytura to czas ciszy, spokoju i wieczorków z sudoku – Agnes Sharp właśnie rozwiązuje sprawę Twoich złudzeń. I to w kapciach.

W drugiej części serii nasi ukochani detektywi z Sunset Hall postanawiają złapać oddech. Kierunek: eko-hotel w Kornwalii. Brzmi jak pocztówka z katalogu wellness, prawda? No właśnie – do czasu, aż z klifu wraca tylko jedna z dwóch tajemniczych postaci. Agnes od razu czuje, że coś tu się nie zgadza – i nie chodzi tylko o granolę z bufetu.

Klimat? Jak u Agathy Christie, tylko że z większą ilością kocyków, zwierząt i sucharów o protezach. Mniej cygar, więcej naparów z podejrzanym składem.
Styl? Leciutki jak pianka na cappuccino, ale w środku znajdziesz porządną intrygę i bohaterów, których po prostu chce się znać. Swann ma dar – jej postaci nie są tylko tłem, one niosą całą historię. Z charakterem, z humorem, z odrobiną szaleństwa.

To nie jest kryminał z gatunku „akcja co trzy strony”. Tu celebruje się tempo, detale, dialogi i spojrzenia. Trochę jak kolacja z babcią, która przy deserze wyznaje, że kiedyś schowała sąsiadowi łopatę, bo miał „zbyt cwaniacki uśmiech”.

Dla kogo ta książka?
Dla każdego, kto ma ochotę na coś lekkiego, błyskotliwego i absolutnie uroczego – bez krwawych scen i łopatologii. To literacki koc – otulający, zabawny i bardzo stylowy.

📌 Dla fanów Miss Marple, Richarda Osmana i każdej starszej pani, która wie, gdzie schowany jest korkociąg i ciało. 🫣

PS: Żółw Hettie nadal milczy. I to mnie najbardziej niepokoi. 🐢

Uwielbiam ten klimat: z jednej strony klasyczny cosy crime, z drugiej – banda bohaterów, których nie da się wcisnąć w żaden szablon. Tu nie ma nudnych detektywów w garniturach – są seniorzy z charakterem, ciętym językiem i nosem do kłopotów.

Plusy?
✅ Bohaterowie, których się nie da nie kochać (albo przynajmniej nie śledzić z niedowierzaniem).
✅ Humor suchszy niż ciastko digestive w upale.
✅ Klimat brytyjski do szpiku kości – aż słychać stukot czajnika i szelest peleryny.
✅ Intryga, która potrafi zaskoczyć. I to nie raz.

Minus?
❌ Zdecydowanie za szybko się kończy. Chciałam jeszcze poplotkować z Edith, pogłaskać żółwia i rozwiązać kolejne morderstwo.

Swann pisze świeżo, z błyskiem w oku i ogromnym wyczuciem humoru.
Polecam – z całego serca i kubka herbaty.

„ Podróż to coś więcej niż tylko zmiana miejsca pobytu.
Podróż to ruch – wewnątrz i na zewnątrz.
Podróże oznaczają, że wszystko się zmienia.”

Agnes Sharp i reszta ferajny z Sunset Hall postanawiają wyrwać się z codzienności i pojechać na urlop do ekologicznego hotelu w Kornwalii. Miało być relaksująco, luksusowo i bez trupów. Niestety – już pierwszego dnia Agnes widzi coś, co nie daje jej spokoju: dwie osoby idą na spacer, wraca tylko jedna. Przypadek? Wątpliwe.

Oczywiście nikt jej nie wierzy – bo przecież to „tylko starsza pani z wyobraźnią”. Ale kiedy burza odcina hotel od świata, a napięcie rośnie szybciej niż ciśnienie przy braku herbaty, staje się jasne, że ktoś tu coś ukrywa. I że Agnes znowu będzie musiała zakasać rękawy (od szlafroka) i wziąć sprawy w swoje ręce. Bo kto inny, jak nie ona?

Informacje dodatkowe o Agnes Sharp jedzie na urlop:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-06-18
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788368227772
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Miss Sharp macht Urlaub
Dodał/a opinię: Magdalena Grzejszczyk

Tagi: Klasyka kryminału