Recenzja książki: Dziś jak kiedyś

Recenzuje: cyrysia

Aleksandra dotychczas prowadziła żywot karierowiczki-utracjuszki. Wspólnie z mężem, Pawłem, czerpała z życia pełnymi garściami, nie zwracając uwagi na to, że po drodze umyka jej coś naprawdę ważnego. Tymczasem Paweł znajduje nowy obiekt zainteresowania, w wyniku czego za obopólną zgodą małżonkowie biorą rozwód. Mając na względzie własne zdrowie psychiczne, Ola postanawia już dłużej nie pracować z byłym mężem w jednej firmie, dlatego rozgląda się za inną posadą. Z pomocą przychodzi jej najlepsza przyjaciółka, która proponuje ciekawą pracę w ulokowanej na prowincji starej wytwórni win. Perspektywa zamieszkania w niewielkim miasteczku i zarządzania podupadłym przedsiębiorstwem początkowo wydaje się Oli mało kusząca, lecz mimo tego w obecnym stanie ducha woli oderwać się od ostatnich przeżyć i wyjechać do Bąszynka. Okazuje się, że rzeczywistość przedstawia się jeszcze gorzej. Tak naprawdę wytwórnia win jest typową fabryką jednych z najtańszych jaboli, natomiast samo miasteczko zatrzymało się na czasach PRL-u. Czy w zaistniałej sytuacji Aleksandra ucieknie z powrotem do życia w wielkim mieście? A może odkryje uroki wsi i zostanie tutaj na zawsze?

Powieść Izabelli Frączyk to lekka, niezobowiązująca lektura, osadzona w polskich realiach. Czytając tę książkę, można odnieść wrażenie uczestnictwa w zawiłych perypetiach głównych bohaterów. Już od pierwszych stron powieści urzeka lekki, zabawny i ciepły styl. Poczucie humoru i świetnie skonstruowane postacie dopełniają naprawdę udaną całość. Akcja rozwija się spokojnie, miarowo, jednak jest naprawdę interesująca i zaskakująca. Oprócz delikatnego wątku miłosnego pojawia się w powieści motyw kryminalny. 

Autorka ukazuje w swej powieści dwa różne światy- wielkomiejski świat biznesu i realia małego miasteczka. Czy życie w mieście jest lepsze niż na prowincji? Aleksandra pobyt w Bąszynku traktowała jako zło konieczne. Tęskniła za zakupami w galerii handlowej, lunchami w eleganckich restauracjach, wizytami u fryzjerki, kosmetyczki lub staniem w korkach w godzinach szczytu. Dopiero po jakimś czasie zaczęła doceniać wszelkie walory swojej wsi.

Toż to inny świat! Serdeczni i prostolinijni ludzie, i te emocje… Proste. I zero miejsca na wyścig bezwzględnych szczurów, zaprogramowanych na sukces. Nie ma ułudy niedoścignionego szczytu kariery za cenę wzajemnego skakania sobie do gardeł – wymamrotała do siebie poruszona.


Izabella Frączyk w subtelny sposób uświadamia, że czasem warto zmienić perspektywę, wyrwać się z wyścigu szczurów i pomyśleć o sprawach najważniejszych. Nie zawsze kariera i władza są najważniejsze. Warto poznać także inne wartości, które nadają życiu sens, jak serdeczne relacje z bliźnimi, rodzina, miłość. Główna bohaterka początkowo może irytować. Przyzwyczajona do życia w luksusie, marudzi niczym dziecko, rozpaczając nad utratą lepszego świata. Na szczęście zmiany w jej życiu otworzyły jej oczy na wiele ważnych spraw, przełamała się więc i przekonała, co tak naprawdę się liczy.


Dziś jak kiedyś to ciekawa, optymistyczna lektura dla każdego, kto lubi opowieści o miłości, życiu, relacjach międzyludzkich i odkrywaniu samego siebie. Izabella Frączyk zmusza do refleksji nad dzisiejszymi priorytetami i zwraca uwagę na złożoność problemów społecznych. Krótko mówiąc: to idealna pozycja na długie wieczory. 

Kup książkę Dziś jak kiedyś

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Dziś jak kiedyś
Książka
Dziś jak kiedyś
Izabella Frączyk
Inne książki autora
Do trzech razy sztuka
Izabella Frączyk0
Okładka ksiązki - Do trzech razy sztuka

Anna sprzedaje ubezpieczenia, jednak z całego serca nienawidzi swojego zajęcia. Pewnego dnia, za przyczyną wiarołomnego narzeczonego, jej życie osobiste...

Alpejska Wigilia
Izabella Frączyk0
Okładka ksiązki - Alpejska Wigilia

OPOWIADANIE ŚWIĄTECZNE Dotychczasowe życie Zofii trudno uważać za udane. Nie ma dla kogo żyć i ostatnią rzeczą, na którą ma ochotę to samotne Boże Narodzenie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy