Recenzja książki: Inni

Recenzuje: Danuta Awolusi

Inni to nie jest powieść do szybkiego przeczytania i odłożenia na półkę – to historia, która wymaga uwagi, wrażliwości i gotowości na głębokie zanurzenie. Wojciech Maksymowicz pracował nad nią przez pięć lat. I to się czuje w jej dojrzałości, warstwie językowej i bohaterach. 

recenzja  Inni

Wojna brutalnie przerywa codzienność rodziny Waldorfów. Rozbija ich przyszłość, niszczy marzenia i wzajemne więzi. Ryszard, ambitny, lecz wewnętrznie rozdarty prawnik, z trudem mierzy się z własnymi lękami i coraz bardziej zamkniętym sercem wobec syna, który nie wpisuje się w społeczne schematy. Tymczasem jego brat, Henryk, kierowany patriotyzmem i poczuciem obowiązku, wstępuje do Armii Krajowej. Jego niezłomność i gotowość do poświęceń stawiają go w samym centrum wojennych dramatów, gdzie granice między heroizmem a tragedią zacierają się z każdą kolejną decyzją.

Autor skupia się w tej powieści na różnych motywach, ale głównie na niedopasowaniu. Tytułowi inni to osoby, które nie mieszczą się w sztywnych ramach społecznych norm, które od dziecka uczą się, że ich wrażliwość, zachowania czy sposób bycia odbiegają od oczekiwań otoczenia. Autor z dużą empatią opisuje dziecięcy autyzm – nie jako diagnozę, ale jako stan bycia, sposób postrzegania rzeczywistości, który wymaga zrozumienia, a nie oceny. Postać Jasia, brata Alicji, została stworzona z ogromnym wyczuciem i szacunkiem dla odmienności. Maksymowicz nie próbuje tłumaczyć Jasia – daje mu głos, obecność i prawo do bycia takim, jakim jest.

A wojna? Przerywa codzienność, rozbija rodzinne więzi, wystawia sumienia na próbę. Dla Henryka oznacza walkę z bronią w ręku, dla Ryszarda – zderzenie z własnym lękiem i słabościami. Autor pokazuje, jak brutalnie historia ingeruje w życie prywatne, zmieniając je nieodwracalnie i bez pytania o zgodę. Inni to też książka o rodzinie, o tym, jak relacje najbliższych wpływają na kształtowanie się tożsamości.

Styl pisania Maksymowicza przypomina miejscami Jarosława Iwaszkiewicza, innym razem Małgorzatę Szejnert, ale pozostaje jednocześnie całkowicie oryginalny. To pisanie dojrzałe, piękne, a zarazem głęboko ludzkie. Książka porusza tematy trudne: inność, wykluczenie, rodzinne zaniedbania emocjonalne i daje przestrzeń do refleksji. Podczas lektury Innych, czytelnik zaczyna inaczej patrzeć na osoby, które mija na ulicy – te ciche, wycofane, niepasujące. To książka, która uczy uważności i empatii, ale robi to bez moralizatorstwa.

Powieść Wojciecha Maksymowicza można uznać za ważny głos w dyskusji o społecznym odbiorze osób neuroatypowych. I choć fabularnie osadzona jest w czasach minionych, jej przekaz jest uniwersalny i ponadczasowy. W świecie coraz bardziej skoncentrowanym na efektywności, sukcesie i normie, Inni przypominają, że prawdziwa wartość człowieka tkwi w jego odmienności, wrażliwości i w tym, czego nie da się zmierzyć.

Inni to jedna z tych książek, które wyrywają się w sercu. Wymagają czasu, ciszy i otwartości. Czekam na kolejne tomy sagi!

Kup książkę Inni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Inni
Książka
Inni
Wojciech Maksymowicz
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy