Recenzja książki: Intruz

Recenzuje: Maria Choromańska

Ostatnimi czasy chętnie sięgam po gatunek science-fiction, fantastykę czy powieści z wątkiem naukowym. Wśród nich znalazł się również Intruz pisarki Stephenie Meyer. Mimo znakomitych rekomendacji, mimo świetnych recenzji okazało się, że powieść ta przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania. Okazała się rewelacyjna! Dlaczego?  

 

Już od pierwszych stron fabuła budzi zainteresowanie czytelnika i przyciąga niczym magnes. Z pewnością przyczyniło się do tego lekkie pióro autorki, przystępny styl i umiejętność budowania napięcia. Autorka stopniowo, krok po kroku oprowadza czytelników po fascynującym świecie swej powieści. Jej wyobraźnia miejscami naprawdę zachwyca. Ziemię – naszą "błękitną planetę" - opanowały Dusze - przybysze z kosmosu. Wkradły się do ludzkich ciał i zawładnęły nimi, a ci, którzy wciąż pozostali sobą, ukrywają się w najróżniejszych zakątkach świata i zaciekle bronią. Melanie Stryder, główna bohaterka książki, również należy do niewielkiej pozostałości rasy ludzkiej. Niestety, podczas pewnej akcji zostaje zauważona i, mimo próby samobójczej, porwana. W jej ciało wszczepiono Wagabundę - najdzielniejszą wśród Dusz, mieszkankę wielu planet. Okazuje się jednak, że Melanie miała za życia niezwykle silną psychikę, toteż nie daje o sobie łatwo zapomnieć. W tym momencie zaczynają się kłopoty, a Wagabunda staje przed trudnym wyborem - posłuchać głosu kobiety uwięzionej wewnątrz niej czy pozbyć się go? Czy walka o wolność i miłość, do której zmusza głos obcej, jest słuszna, czy karygodna? W umyśle Wagabundy rodzi się wiele pytań, a konflikt nasila się z dnia na dzień. Jak postąpią obie bohaterki?

 

Intruz to tak naprawdę niezwykle poważna i skłaniająca do refleksji powieść. Świat przedstawiony, jak i bohaterowie książki potrafią urzec. Całość zaskakuje, wciąga, tak że naprawdę trudno oderwać się od lektury. Intruz trzyma w napięciu do ostatnich chwil. A epilog? Szokuje. Na długo pozostawia czytelnika pod wrażeniem.

 

Stephenie Meyer zadaje w powieści jeszcze jedno ważkie pytanie: jak bardzo brutalni potrafią być przedstawiciele samej rasy ludzkiej? Wydaje się, że Dusze, jeśli bliżej im się przyjrzeć, pragną jedynie zniwelować zło i brutalność świata. Żyją w pokoju i harmonii z drugim człowiekiem, a także z Matką Naturą, zaś świat za ich panowania nie toczy żadnych wojen. Kto tak naprawdę w powieści Meyer jest pozytywnym bohaterem? Warto się o tym przekonać podczas lektury. 

Kup książkę Intruz

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Intruz
Książka
Intruz
Stephenie Meyer
Inne książki autora
Drugie życie Bree Tanner
Stephenie Meyer0
Okładka ksiązki - Drugie życie Bree Tanner

"Drugie życie Bree Tanner" to porywająca opowieść na motywach trzeciej części sagi "Zmierzch". Doskonale łączy tajemnicę, suspens i romantyczną intrygę...

Przed świtem
Stephenie Meyer0
Okładka ksiązki - Przed świtem

Odkąd Bella zakochała się w wampirze, jej życie przypomina sen - sen, który czasem zamienia się w koszmar. Rozdarta pomiędzy Edwardem, któremu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Cytaty z książki

Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki, jaką jest miłość.
Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu?
Ile w niej przypadku, a ile przeznaczenia?
Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwe trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam.
Miłość po prostu jest, albo jej nie ma.


Więcej
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy