Recenzja książki: Lokatorka Wildfell Hall

Recenzuje: figlarna24

Czasem spoglądając komuś głęboko w oczy można poznać jego duszę na wskroś i dowiedzieć się o nim więcej w ciągu godziny niż o innych w ciągu całego życia.

 
Do dworu w Wildfell Hall przybywa młoda kobieta z synem. Wzbudza wielkie poruszenie wśród mieszkańców, ale i ciekawość, kim jest oraz skąd przybyła. Sama kobieta nie zdradza zbyt wielu szczegółów ze swojego życia. Wiadomo tylko, że jest wdową. Kobietą coraz bardziej zainteresowany jest jej sąsiad - młody Gilbert Markham. Ta okazuje się malarką i uwielbia czytać. Gilbert stopniowo zaskarbia sobie przyjaźń Helen i jej synka. 
Tymczasem wśród sąsiadów zaczyna wręcz wrzeć od plotek i domysłów, co prowadzi do stopniowego zrywania przez sąsiadów kontaktów z nowoprzybyłą. Z czasem i Gilbert ulega presji. Helen, która nie może pogodzić się z faktem, że tak niesprawiedliwie mężczyzna ją ocenia, wręcza mu swój dziennik. Z niego Gilbert dowiaduje się o szczegółach dramatycznej przeszłości kobiety...
 
Autorka wspaniale oddaje ducha dawno minionych czasów. Analiza zachowań i motywacji osób ówcześnie żyjących osób daje rozeznanie w zakresie świadomości i obyczajowości. Zapewne autorka wielokrotnie obserwowała, jak kobiety traktowane są w rodzinach czy małżeństwach. Panie zaś w owych czasach raczej nie musiały wykazywać się wyjątkowymi przymiotami ducha czy umysłu - byle były powabne, urodziwe i wniosły znaczący posag do majątku. 
Powieściowi mężczyźni to w większości hulaki i lekkoduchy. Czytelnik poznaje ograniczenia, które prowadziły to tego, że małżonkowie tak naprawdę nie mieli czasu ani możliwości, by się dokładniej poznać przed sformalizowaniem swych związków. Często decyzje o zawarciu małżeństwa były więc pochopne i szybkie.
 
Styl pisarki i język, jakim operuje, także są odzwierciedleniem minionej epoki. Często członkowie ówczesnego społeczenstwa zwracali się do siebie nawzajem po nazwisku, wykazywali się kulturą, ale i sporym zakłamaniem. Kobiety musiały się szczycić największym respektem i wyrozumiałością wobec wyskokow męża. Były pozbawione większości praw, które dziś wydają się oczywiste.
 

Lokatorka Wildfell Hall to powieść bardzo kobieca. To poruszająca opowieść o kobiecie, która walczy o swoją niezależność i szczęście. Polecam.

Kup książkę Lokatorka Wildfell Hall

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Lokatorka Wildfell Hall
Autor
Książka
Inne książki autora
Agnes Grey
Anne Brontë0
Okładka ksiązki - Agnes Grey

Pierwsze polskie wydanie. Co znaczyło być guwernantką - inspirowana prawdziwymi przeżyciami autorki opowieść o trudach i upokorzeniach doświadczanych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy