Recenzja książki: Małe historie o wielkich marzeniach

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Gdyby nie marzenia, pewnie nigdy nie dowiedzielibyśmy się, jak piękny jest otaczający nas świat i jak dużo może on nam zaoferować. Jednak by się o tym przekonać, musimy pokonać strach, zdobyć się na odwagę i zrobić krok naprzód, często wychodząc poza bezpieczną i znaną nam przestrzeń, by podążyć drogą w nieznane. I właśnie o przełamywaniu słabości, ale też o przyjaźni i prawie do bycia sobą opowiada książka Marty H. Milewskiej Małe historie o wielkich marzeniach.

Książka Marty H. Milewskiej składa się z trzech niedługich opowiadań, kierowanych przede wszystkim do młodych czytelników. W pierwszym opowiadaniu poznajemy malutki liść, który bardzo chciałby wyróżniać się spośród tysięcy podobnych mu liści obrastających drzewo. Listek pragnie być pięknym, kolorowym ptakiem, szybować po niebie i stamtąd obserwować świat. Bohaterką drugiego opowiadania jest mucha, która mieszka w pociągu. Pojazd ten jest jedynym światem, jaki owad zna i w jakim czuje się bezpiecznie. Świat za oknem wagonu wydaje się być w nieustającym ruchu, ucieka przed oczami muchy, sprawia wrażenie pełnego niebezpieczeństw. W trzeciej historii czytelnicy wyruszą na długą, niebezpieczną i wymagającą wysiłku wyprawę w góry, a towarzyszyć im będzie mały, niepozorny ślimak.

Opowiadania Marty H. Milewskiej skłaniają czytelnika do tego, by nigdy nie porzucał marzeń. To - jak udowadnia autorka - one motywują do działania, dodają odwagi i pozwalają odkrywać nieznane. Co z tego, że bohaterowie historii są malutcy, ich ciałka wydają się kruche i delikatne, skoro drzemie w nich ogromny hart ducha i przekonanie, że mogą wszystko? Opowieści Marty H. Milewskiej pełne są pozytywnych emocji i skłaniają do tego, by nigdy nie zapominać o marzeniach. 

Małe historie o wielkich marzeniach zostały znakomicie zilustrowane przez Katarzynę Bukiert. Rysunki emanują wrażliwością, cudownie ukazują uczucia i emocje małych bohaterów. Wykorzystanie pełnej palety barw sprawiło, że ilustracje są dopełnieniem myśli, że marzenia dodają naszemu życiu kolorów i ukazują świat w całej okazałości, często z nieznanej nam dotąd perspektywy. Rysunki przegląda się z zachwytem, podziwiając ich staranność i drobiazgowe ukazanie wszystkich szczegółów. 

Książka Marty H. Milewskiej to świetna propozycja książki do wspólnego czytania z maluszkiem po południu lub przed snem. Opowiedziane historie nie są długie, co pozwala na przeczytanie wybranego opowiadania w całości. Historie napisane są prostym, przystępnym językiem, dzięki czemu mali odbiorcy bez problemu zrozumieją opisywane przez autorkę wydarzenia. Przyjaźń, odwaga, by walczyć z własnymi słabościami czy - wreszcie - przekonanie, że wiara w siłę marzeń potrafi zdziałać cuda sprawiają, że jest to doskonała lektura, której nie powinno zabraknąć w żadnej dziecięcej biblioteczce.

Tagi: dla dzieci

Kup książkę Małe historie o wielkich marzeniach

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Małe historie o wielkich marzeniach
Książka
Recenzje miesiąca
Szkielet
Janusz Mika
Szkielet
Spotkamy się we śnie
Jolanta Kosowska; Marta Jednachowska
Spotkamy się we śnie
Ocalało pięciu
Holly Jackson
Ocalało pięciu
Opera na trzy śmierci
Sylwia Stano
Opera na trzy śmierci
Zbój
Joanna Jagiełło
Zbój
Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów
Aleksandra Struska-Musiał ;
Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów
Sekrety Białej. Leśniczówka
Agnieszka Panasiuk
Sekrety Białej.  Leśniczówka
Wtem denat
Marta Kisiel
Wtem denat
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy