Recenzja książki: Najlepsi. Kowboje, którzy polecieli w kosmos

Recenzuje: Damian Kopeć

Błękitni Rycerze

Historia podboju Kosmosu jest fascynująca. To historia zarówno wielkiego postępu technicznego, jak i ogromnej siły ludzkiego ducha. To historia konkretnych ludzi, tych znanych, i tych mało znanych, których praca, umiejętności, zapał przyczyniły się do lotu człowieka w przestrzeń kosmiczną. Szczególną rolę odegrali tutaj astronauci, którzy dali zamknąć się w kapsule i wystrzelić w przestrzeń okołoziemską. I to o nich jest przede wszystkim książka Najlepsi. Kowboje, którzy polecieli w kosmos.

Są takie rodzaje zawodów, w których ryzyko śmierci jest ponadprzeciętne. Co ciekawe, nie zraża to chętnych do wybrania ich. Tak jest w przypadku pilotów samolotów wojskowych czy pilotów oblatywaczy. By zostać takim pilotem, trzeba mieć w sobie to coś, co trudno właściwie nazwać. Coś, co mieli bohaterowie tej historii.

Książka Najlepsi... jest nazwana reportażem, ale tak naprawdę nie do końca nim jest. Można bowiem odnieść wrażenie, że jej autor, Tom Wolfe, pozwala sobie na dużą swobodę twórczą. Często stara się pokazać złożone emocje, a to jest próbą nie tyle opisu zewnętrznego, ile wejścia w świat drugiego człowieka. W przypadku jednej osoby może się to udać, w przypadku kilku – nie za bardzo. Wolfe nie tylko stara się pokazać emocje osób, o których pisze, czasami trochę zbyt usilnie stara się wywołać emocje u czytelników. Służy temu styl autora: obrazowość, przerysowanie, swoista kumplowatość w stosunku do czytelnika, spora doza ironii czy nawet rubaszność. Powtórzenia oraz nacisk na wybrane elementy opisywanego świata (np. chlanie, imprezowanie). I tak gdzieś po drodze powstaje wrażenie, że ten świat nie jest po prostu opisywany, ale w dużym stopniu kreowany. W oparciu o fakty, ale poddane twórczej obróbce.

Tom Wolfe koncentruje się przede wszystkim na ludziach. Najbardziej na pilotach, astronautach, ich żonach, trochę mniej na naukowcach, lekarzach. Na pytanie jednak, czy ich dobrze poznajemy, trzeba odpowiedzieć: nie. Zostają uwypuklone konkretne cechy, sytuacje, ale nie ma w tym wielkiej subtelności. Książka jest miejscami przegadana. Styl jest miejscami męczący. Nie wszyscy odczuwają ironię Wolfe’a, ale opowiadana historia wydaje się nią nasączona. Sam pomysł na książkę był niezły. Próba pokazania ludzi, z ich bagażem, życiowym, osobowościami – również. I dostajemy to, choć nie zawsze w lekkostrawnej postaci. Poznajemy trochę detali z życia mistrzów przestworzy i ich żon. Zaglądamy za kulisy przygotowań do lotów kosmicznych. Samo w sobie jest to emocjonujące.

Nie jest to książka przeciętna. Potrafi wciągnąć, ale i zarazem poirytować. Może irytować przemieszanie ze sobą z jednej strony podziwu dla śmiałków podbijających Kosmos, pochwały amerykańskiego stylu życia i podbijania świata, jak i chwilami kpiarskie odnoszenie się do niektórych ich postaw, zachowań. Arbitrem jest sam Wolfe. Wydaje się, że jest go w tym reportażu za dużo. A jednak w lepszy czy gorszy sposób oddaje on swoim bohaterom hołd. Hołd utalentowanym, odważnym zdobywcom Kosmosu – zwłaszcza związnym z programem Mercury. Niekoniecznie wspaniałym ludziom, ale z pewnością wspaniałym pilotom (bo w większości nimi byli). Amerykańskość stylu Wolfe’a może drażnić, ale z drugiej strony jest przecież Amerykaninem, jest dumny ze swojego kraju i jego osiągnięć. Porażki są dla niego elementem drogi, punktem wyjścia do wyciągnięcia wniosków na przyszłość, a nie tragedią do niekończącego się rozpamiętywania.

Tagi: Biografie i literatura faktu Reportaż i dziennikarstwo śledcze

Kup książkę Najlepsi. Kowboje, którzy polecieli w kosmos

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Najlepsi. Kowboje, którzy polecieli w kosmos
Autor
Inne książki autora
Próba Kwasu w Elektrycznej Oranżadzie
Tom Wolfe0
Okładka ksiązki - Próba Kwasu w Elektrycznej Oranżadzie

Opowieść o czasach dzieci-kwiatów w USA. Głównym bohaterem jest Ken Kesey - pisarz, autor Lotu nad kukułczym gniazdem, ale także charyzmatyczny przywódca...

Nazywam się Charlotte Simmons
Tom Wolfe0
Okładka ksiązki - Nazywam się Charlotte Simmons

Powieść czołowego amerykańskiego prozaika i eseisty, światowy bestseller literacki jednego z najważniejszych obok Trumana Capote’a i Normana Mailera...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy