Recenzja książki: Peggy Guggenheim. Życie uzależnione od sztuki

Recenzuje: Adrianna Michalewska

W dusznym świecie weneckiej socjety była wyjątkiem. W oazie renesansu i baroku, w mieście tysiąca kościołów, w których można znaleźć płótna wszystkich mistrzów XV i XVI wieku, otworzyła galerię obrazów sztuki nowoczesnej. Wyśmiewana, krytykowana, podziwiana i nienawidzona – stworzyła świat, który jest przyjemnym odpoczynkiem po nadmiarze uznanego i wielbionego przez wszystkich – znawców i amatorów – piękna, jakim jawi się Wenecja – miasto cudów, amoralności i pruderii.

Peggy Guggenheim.

Margeuerite Guggenheim urodziła się w zamożnej rodzinie amerykańskich Żydów, emigrantów ze Szwajcarii. Od dziecka źle znosiła antysemicką atmosferę Nowego Jorku – zwłaszcza, gdy wyszło na jaw, że jej ojciec, Ben Guggenheim, nie do końca identyfikował się z filozofią życiową wyznawaną przez jego ojca i braci. Beniamin był wolnym duchem, genialnym inwestorem i kochał życie. Zginął w katastrofie Titanica, na którym wracał z kolejną kochanką do Ameryki.

Peggy nienawidziła Nowego Jorku, jego hipokryzji i pruderii. Dzieciństwo wspominała jako pasmo smutku i samotności, karmiona na siłę przez niańkę w ciemnej bibliotece, pełnej ponurych obrazów przodków, na zawsze przeklęła świat, który ją stworzył. Porzuciła go z radością, uciekając do Europy, szybko wychodząc za mąż za pisarza Laurence’a Vaila i wtopiła się w artystyczną cyganerię Paryża lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku.

Zauroczona sztuką nowoczesną, rzeźbą, malarstwem i literaturą, zakochana w wolności, jaką Paryż dawał artystom, podjęła decyzję o pozostaniu w Europie. Po śmierci ojca i dzięki zapobiegliwości matki nie narzekała na brak pieniędzy. Choć była najuboższa z całej rodziny Guggenheimów, to i tak dochody pozwoliły jej na spokojne życie w stolicy przedwojennej Francji, na fundowanie niewielkich stypendiów ulubionym artystom i na pierwsze zakupy, które stały się podstawą jej późniejszej galerii.

Peggy gromadziła zbiory przez całe życie, ale najbardziej intensywne lata kolekcjonowania przypadały na czas tuż przed II wojną światową i po niej. Nie dysponując solidnym wykształceniem zarówno z zakresu sztuki, jak i opieki nad obrazami, prowadziła swoją działalność w sposób dosyć niekonwencjonalny. Choć w kwestii zakupów szukała porady u doświadczonych marszandów i malarzy, to w kwestii lokowania zbiorów i konserwacji ich polegała jedynie na swoim instynkcie. Efekty były, oczywiście, opłakane.

II wojnę światową Peggy spędziła w USA, ale w kilka lat po jej zakończeniu wróciła do Europy. Przywiozła ze sobą kolekcję obrazów surrealistów, których sztukę kochała i kolekcjonowała przez całe życie. Przez jej dom przewinęli się Pablo Picasso, Georges Braque, Marcel Duchamp, Fernand Léger, Constantin Brâncuși, Gino Severini, Francis Picabia, Giorgio de Chirico, Piet Mondrian, Wassily Kandinsky, Joan Miró, Alberto Giacometti, Paul Klee, Max Ernst, René Magritte, Salvador Dalí czy amerykański geniusz, zmarły tragiczne w wypadku samochodowym Jackson Pollock.

Absurdalnie skąpa i mająca tendencję do kontrolowania wszystkiego, Peggy Guggenheim kochała sztukę i potrafiła uczynić z niej misterium. W czasach, gdy malarstwo nowoczesne wywoływało uśmiech politowania, szukała w nim odpowiedzi na pytania, które przyniósł początek XX wieku. Krucha i niezwykle uparta Guggenheim pozostawiła po sobie kolekcję, która do dzisiaj zadziwia i zaskakuje wyczuciem smaku.

Peggy Guggenheim nie była jedyną kolekcjonerką malarstwa nowoczesnego. Była jednak wyjątkową osobowością, która stopiła się na zawsze w jedno ze swoim dziełem. Nie sposób dzisiaj podziwiać jej zbiorów bez zrozumienia tego, kim była ta ambitna kobieta i jakie zasługi wniosła w trudny i bezwzględny świat sztuki.

Bardzo polecam.

Kup książkę Peggy Guggenheim. Życie uzależnione od sztuki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Peggy Guggenheim. Życie uzależnione od sztuki
Autor
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy