„Pogoda pod psem” Katarzyny Ryrych to ciepła, pełna emocji opowieść, która pokazuje, że nawet najmniejszy gest może całkowicie odmienić życie człowieka. Fabuła skupia się na Leopoldzie, świeżo upieczonym emerycie, dla którego Wigilia zawsze była dniem bolesnej straty – to właśnie wtedy, kilka lat wcześniej, zmarła jego żona, nie zdążając podać na stół barszczu z uszkami. W tym wyjątkowym wigilijnym wieczorze, samotność Leopolda zostaje przerwana w najmniej spodziewany sposób – na klatce schodowej znajduje tekturowe pudełko, a w nim… psa, który całkowicie odmienia jego codzienność.
Leopold to postać pełna ciepła i realizmu – jego smutek, codzienne rytuały i poczucie osamotnienia sprawiają, że łatwo go polubić i z nim współczuć. Obok niego pojawiają się inni bohaterowie, których losy splatają się w niezwykły sposób: Filip, nieśmiały i pełen kompleksów, Agata, której uroda staje się przeszkodą w realizacji ambicji, Jerzy, który uniknął tragicznego losu, oraz Magdalena, młoda kobieta z głową pełną fantazji. Każda z tych postaci wnosi do książki indywidualny ton, a ich spotkania, relacje i przemiany tworzą bogatą, wielowątkową opowieść o nadziei, przyjaźni i sile empatii.
Emocje w książce są niezwykle wyraziste i angażują czytelnika na wielu poziomach. Od pierwszych stron czuć tęsknotę Leopolda, smutek po stracie żony, a równocześnie nadzieję i radość, gdy mały pies zaczyna wprowadzać w jego życie ciepło i energię. Ryrych doskonale balansuje pomiędzy wzruszeniem a humorem – czytelnik śmieje się razem z bohaterami, a chwilę później przeżywa wzruszenie lub refleksję nad tym, jak kruche i piękne jest życie.
„Pogoda pod psem” to literatura obyczajowa z elementami humoru i ciepłego realizmu, idealna dla wszystkich, którzy cenią opowieści o przemianach człowieka, sile drobnych gestów i relacjach międzyludzkich. To książka dla czytelników w każdym wieku – dla tych, którzy szukają historii poruszających serce, a jednocześnie niosących radość i nadzieję.
Książka Katarzyny Ryrych to opowieść pełna uroku, ciepła i miękkiego futra, w której każdy bohater – nawet ten najmniejszy – potrafi odmienić czyjeś życie. Historia Leopolda i jego niezwykłego czworonożnego przyjaciela pozostawia czytelnika z uśmiechem, wzruszeniem i poczuciem, że czasem największy cud może zmieścić się w małym kartonie. To lektura, po którą warto sięgnąć, by przypomnieć sobie, jak wielka moc tkwi w drobnych gestach i sercu otwartym na innych.
Nie. W tej książce nie znajdziecie duchów dzwoniących łańcuchami i zjaw załamujących ręce. Nie będzie opowieści o poltergeistach i wampirach. Nie spotkacie...
Poznajemy Pippi, która jakby żyje na samotnej wyspie, w innym świecie... Na tę wyspę wprowadza nas jej młodsza siostra Marysia. Dzięki jej wrażliwości...