Do tego, co piękne, każdy chętnie wraca. Czy piękno może kryć się również w zwykłej, szarej codzienności? Autor książki Przenośne centrum świata. Przypadki podróżne, udzielając odpowiedzi twierdzącej, zaprasza w podróż tam, gdzie piękno jest na wyciągnięcie ręki.
Kierując się osobistymi spostrzeżeniami oraz przemyśleniami, Marian Golka prowadzi w rozsiane po świecie konkretne miejsca oraz sytuacje, podkreślając przy okazji niepowtarzalność mijających chwil. W zaprezentowanych w Przenośnym centrum świata krótkich esejach nawiązuje do Francji i Paryża, do Włoch oraz Rzymu, do miejsc usytuowanych na Półwyspie Iberyjskim i innych, równie ciekawych miast europejskich, wspomina także Turcję, Bliski Wschód, Afrykę Północną oraz egzotykę pozostałych kontynentów. To, co wydarzyło się tu i ówdzie (miejsca, chwile i sytuacje tak zachwycające, że nie da się o nich zapomnieć, a mogą wydarzyć się wszędzie), również ubogaca treść Przypadków podróżnych, w których odnajdzie czytelnik opisy, spostrzeżenia, przemyślenia, doświadczenia, uzasadnienia, fakty i ciekawostki, a wszystko to – razem wzięte, prowokując do pytań, zaprasza do szukania odpowiedzi.
Publikacja Wydawnictwa Zysk i S-ka zaciekawia od pierwszej strony, opowiada wszak o tym co warto zobaczyć oraz przeżyć; o tym, co zachowane w pamięci, ubogaca wspomnienia. Prowadzi na ulice, place i w zaułki; pozwala przysiąść na skwerze, podziwiać fasady kamienic oraz wsłuchać się w szept historii, a także przejść bulwarem wprost na nabrzeże, skąd przyglądać się można własnemu odbiciu w falującej wodzie; kieruje na dziedzińce pałaców, do sal muzealnych i w najstarsze dzielnice; zaprasza na szczyty gór oraz w ciszę kościołów. Pozwala – odkrywając kuszące uroki – zachwycać się atrakcjami, odczuwać pragnienia, szukać śladów, odkrywać tajemnice, śnić sny w przydrożnych hotelach, przejeżdżać granice, pokonywać kilometry, poznawać życie ludzi, wreszcie – stanąć na początku wszystkich dróg starożytnego świata. Opisane przez Mariana Golkę miejsca (bardziej lub mniej znane, nieznane, bądź zapomniane), sytuacje, epizody (błahe tylko na pozór), słowa rzucone jakby od niechcenia (niekoniecznie na wiatr), czyjaś twarz, wstęga rzeki, zachód słońca, zapach kwiatów czy szum drzew, nawet roboty drogowe o bladym świcie na via Palermo – według autora – budzą zaciekawienie, zdumienie, entuzjazm i marzenia (zwłaszcza przy fontannie di Trevi).
Refleksyjna treść Przenośnego centrum świata skierowana jest do każdego czytelnika, czyż bowiem nie jest wyzwaniem dostrzeżenie piękna w swojej własnej codzienności, w indywidualnych przeżyciach, w spotkaniach z drugim człowiekiem i w ulotności chwil? Czas więc wyruszyć w niezwykłą podróż.
Bez pamięci ? tak indywidualnej, jak i społecznej ? trudno żyć, a jednocześnie łatwo ją stracić, łatwo zapomnieć. Potrzebujemy pamięci z różnych powodów...
Autor podejmuje wszystkie istotne problemy socjologii kultury. Omawia sposoby rozumienia kultury spotykane w socjologii oraz liczne typologie zjawisk kulturowych...