Serce zamknięte na klucz łapie za serce. Klimatem, obrazami, sposobem opisywania emocji.
Średniowieczna Anglia i Szkocja. Pogranicze, na którym nie milkną spory, a życie toczy się między wojną i honorem. W tym świecie kobieta nie ma głosu. Jej wartość mierzy się płodnością i posłuszeństwem wobec męża. Laurencja Wons w powieści Serce zamknięte na klucz pokazuje, że nawet tam, gdzie rządzą przemoc i lojalność, może narodzić się coś, co przekracza granice: miłość i odwaga, by zawalczyć o siebie.

Lady Isabel wychodzi za mąż młodo. Jej życie od początku jest podporządkowane jednemu celowi: ma urodzić syna i zapewnić ciągłość rodu. Gdy po latach małżeństwa wciąż nie ma potomka, mąż uznaje ją za bezużyteczną. Lord Cheswick odsyła Isabel do klasztoru, gdzie ma spędzić resztę życia. W drodze kobieta zostaje napadnięta, ledwo uchodzi z życiem. Pomaga jej człowiek, którego powinna się obawiać – szkocki wódz Garrick MacLachlan, odwieczny wróg jej męża.
Losy Isabel i Garricka splatają się mimo wszelkich przeciwności. On zna ból straty, ona – ciężar upokorzenia. Dwoje ludzi z różnych światów, którzy nie potrafią już ufać, musi zaryzykować wszystko, by dać sobie szansę. Obserwujemy, jak miłość może wyrastać na gruzach lęku, jak nadzieja potrzebuje odwagi, a uczucie w czasach nienawiści owocuje buntem wobec całego świata.
Bohaterowie noszą w sobie sprzeczności. Garrick to wojownik, który potrafi okazać czułość. Ma twardą rękę, ale jego serce kieruje się honorem, nie zemstą. Isabel dojrzewa z każdą decyzją. Na początku jest przekonana, że jej los jest przesądzony. Choć nie ma zamiaru tak łatwo dać się wyeliminować. W zamku Lachlan po raz pierwszy czuje, że może wybierać.
I tak powstaje opowieść o ludziach, którzy uczą się ufać. Uczucie między Isabel a Garrickiem pojawia się szybko, ale w tej nagłości jest coś prawdziwego – spotkanie dwóch serc, które przez lata były zamknięte na klucz. Ta miłość w końcu dostała szansę, by się uwolnić.
Mąż Isabeli, Lord Cheswick, jest uosobieniem przemocy i pychy. W jego postaci skupia się wszystko to, co czyniło kobiety niewolnicami systemu. Jego zemsta nie jest tylko osobistym aktem złości. To symbol świata, w którym kobieta nie mogła odejść, nawet jeśli była bita, zdradzana i upokarzana. Zresztą, wszyscy bohaterowie tej powieści są wyraziści i budzą emocje. I chyba to podoba mi się najbardziej, bo nie ma tu miejsca na obojętność.
Serce zamknięte na klucz to nie tylko romans historyczny, ale też wciągająca opowieść o kobiecie, która mimo bólu i straty nie rezygnuje z siebie. O mężczyźnie, który potrafi zapomnieć o nienawiści. I o miłości, która nie jest nagrodą, lecz wyborem. A to wszystko przyjemnie otula czytelnika. Daje nadzieję!
Laurencja Wons napisała powieść emocjonalną, poruszającą i pełną moralnych dylematów. Pokazała, że siła kobiety nie musi polegać na walce, ale na zdolności do przebaczenia.
Małgosia, bibliotekarka z prowincjonalnego Pochwatowa, po miłosnym zawodzie ułożyła wreszcie swoje życie uczuciowe. Sytuacja komplikuje się jednak, gdy...
Cedrik Ivory, syn pastora, po dwudziestu latach wraca do Atherton Hall. Kiedyś spędzał tu wakacje jako przyjaciel obecnego gospodarza, lorda George'a Hastingsa...