
Psycholożka, psychoterapeutka, felietonistka, filozofka, piosenkarka, kompozytorka, autorka tekstów – to właśnie Katarzyna Miller: ona sama oraz wydarzenia z jej życia wypełniają karty książki Z życiem, proszę, na łamach której Katarzyna Miller w rozmowie autobiograficznej z Beatą Biały mówi sama o sobie, a mówi chętnie, szczerze, w sposób wyważony, z uśmiechem, pewnością siebie i najdrobniejszymi szczegółami.
Publikacja Wydawnictwa Zwierciadło jest wywiadem-rzeką. Każdy z dwudziestu siedmiu opatrzonych tytułem oraz inspirującym cytatem rozdziałów porusza dwadzieścia siedem ważnych dla autorki zagadnień. Stawiane przez Beatę Biały pytania dotyczą zarówno życia prywatnego, jak i zawodowego. Są wspomnienia z dzieciństwa oraz ludzie, którymi się otaczała; jest brak miłości i akceptacji ze strony matki (zawsze nazywała ją swoją największą, życiową porażką) oraz jej śmierć (już jako terapeutka, dzięki własnej terapii oczyściła związany z matką ból, żal i złość); jest więź z ojcem, specyficzne nastawienie do mężczyzn, próba samobójcza; są pożegnania (najgorsze to te związane ze śmiercią), dylematy oparte o żal (przepiękne buty na koturnie z fioletowego zamszu i paseczkami wokół kostki mogły być jej!), uzależnienie od jedzenia oraz lęk (i nie lęk) jak czarno-białe (bez odcieni szarości) spojrzenie na życie, relacje oraz wybory; jest wierność swoim ideałom (również wolności odczuwanej jako coś ważniejszego nawet od miłości), a także przekonanie, że nie należy oceniać wyłącznie po pozorach; są – wreszcie – spotkania towarzyskie (Katarzyna zawsze śpiewa), chata na wsi (solidny dom z modrzewiowych bali, z oknami w kolorze błękitu), podróże (z niezapomnianą Tajlandią w roli głównej), miłość do fioletu (lubią go osoby pewne siebie i władcze) oraz duma z kobiecości. Widziane z perspektywy czasu najważniejsze chwile życia Katarzyna Miller miała okazję sobie przypomnieć, Beata Biały – przelać na papier, a czytelnik – poznać.
Treść wywiadu Z życiem, proszę to wspomnienia dotyczące spraw ważnych, ważniejszych i najważniejszych, wspomnienia za każdym razem wzbudzające mnóstwo emocji: popularność, sukcesy i wpadki, odkrycia oraz olśnienia, a – ponad wszystkim – wielkie poczucie humoru i równie wielki dystans do siebie. W wywiadzie oprócz konkretnych wydarzeń, osiągnięć, inicjatyw, incydentów (poruszone tematy z jednej strony ciekawią, z drugiej natomiast zaskakują), fragmentów wierszy oraz wypowiedzi tych, którzy Katarzynę Miller dobrze znają, znalazło się mnóstwo czarno-białych, dobrze opisanych zdjęć (w większości z archiwum autorki). Język przekazu jest zrozumiały, pytania wzbudzają ciekawość, a odpowiedzi są wyczerpujące. Niektóre rozdziały kończą całostronicowe delikatne grafiki, całość utrzymana jest w tonacji fioletu (symbol kreatywności, pobudza część mózgu odpowiadającą za rozwiązywanie problemów i wyobraźnię).
Interesująca publikacja Wydawnictwa Zwierciadło godna jest polecenia. Informacje z pierwszej ręki nie tylko przybliżają charyzmatyczną Katarzynę Miller, ale przede wszystkim uczą, jak żyć dobrze, nikogo nie raniąc, a w przypadku ran zadanych – jak szybko krzywdy naprawić.