Recenzja książki: Zaklinaczka. Ta, która powraca
Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa
Książki kierowane do młodych czytelników powinny charakteryzować się dynamiczną akcją, licznymi zagadkami i tajemnicami, wyrazistymi bohaterami i wciągającą fabułą. Nierzadko w powieściach dedykowanych młodym odbiorcom pojawia się też szczypta magii – takiej, jaką znamy z baśni czy z kultowej już serii o Harrym Potterze. Lene Kaaberbol zabiera czytelników do magicznego, pełnego tajemnic świata. Świata, w którym już od pierwszych stron opowieści autorka wiele uwagi poświęca i okazuje szacunek zwierzętom i przyrodzie.
Zaklinaczka. Ta, która powraca to szósta, ostatnia część opowiadająca o przygodach trzynastoletniej Clary Ask. W pierwszych tomach serii dowiadujemy się, jak dziewczynka odkrywa w sobie nadprzyrodzone moce, jak musi zmierzyć się z czyhającymi na nią niebezpieczeństwami oraz z jakim poświęceniem pragnie chronić zwierzęta. W ostatnim tomie serii wątki splatają się, a czytelnik staje się świadkiem ostatecznej walki Clary i Brawity Krwawej Pieśniarki. O trudnościach i przeciwnościach losu, jakie na swojej drodze do ostatecznego zwycięstwa napotkają Clara, Oscar i inne zaklinaczki czytelnicy przeczytają w kończącej cykl powieści Zaklinaczka. Ta, która powraca.
Książka Lene Kaaberbol to publikacja niewielkich rozmiarów. Niecałe dwieście stron opowieści pozwala przebiec przez lekturę w jeden lub dwa wieczory. Sprzyja temu dynamiczna akcja i wydarzenia zmieniające się jak w kalejdoskopie. Warto podkreślić, że książka kierowana jest przede wszystkim do czytelników, którzy serię Zaklinaczka mieli już okazję poznać. Z pewnością łatwiej będzie im odnaleźć się w opisywanych wydarzeniach i bez trudu rozpoznają swoich ulubionych bohaterów. Ci, którzy przygodę z książkami Lene Kaaberbol zaczną nietypowo, od ostatniej książki, również nie będą czuli się bardzo zagubieni. Autorka sprawnie nawiązuje do wcześniejszych wydarzeń, ale nie wchodząc jednak zbytnio w szczegóły. Wiemy, że dana sytuacja z udziałem któregoś z bohaterów miała wcześniej już miejsce i jeśli będziemy mieli ochotę o tym doczytać, po prostu sięgniemy po wcześniejsze tomy serii.
Ogromną uwagę poświęca Lene Kaaberbol kwestiom dbania o dobrobyt zwierząt i o poszanowanie dla przyrody, którą współcześnie tak bezrefleksyjnie niszczymy. Wiele gatunków roślin i zwierząt, co często podkreśla autorka, każdego dnia bezpowrotnie znika z powierzchni naszej planety. A odpowiadamy za to my, z wciąż nienasyconym, konsumpcyjnym podejściem do życia. Lene Kaaberbol pokazuje, że tylko jednocząc siły, że wspierając się w dążeniu do poprawy stanu środowiska jesteśmy w stanie spowolnić, a może z czasem także zatrzymać wymieranie wielu zagrożonych całkowitym wyginięciem gatunków roślin i zwierząt.
Zaklinaczka. Ta, która powraca to także opowieść o ogromnej sile przyjaźni, o gotowości do poświęcenia się w imię wyższego celu i o odwadze, która przychodzi niespodziewanie, ale mobilizuje do działania. W książce nie brakuje też mocniejszych scen – zwłaszcza walki Clary i Brawity. Wyrazisty ślad w wyobraźni zostawia także sam obraz Krwawej Pieśniarki, złożonej z masy pijawek połączonych cienką skórą.
Książkę Lene Kaaberbol czyta się bardzo szybko, opisy zrównoważone są dynamiczną akcją, co sprawia, że podczas lektury nie ma miejsca na nudę. Magiczny świat, dużo odwagi i ważne, ekologiczne przesłanie – to połączenie, które skłoni do zastanowienia, ale przede wszystkim spodoba się młodym czytelnikom.
