Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 192
Każdy, kto zna historię Basi, wie, że Stanisław Olszowski i Stanisława Olszańska zostali przypadkiem złączeni, dzięki pomyłce w odczytywaniu adresu:) Ja najbardziej lubię babcię Tańską, pragnęłabym być taka na starość:) Książka ma poniekąd dwie części: pierwsza to afera z opieką nad małą Basią, druga to losy 15-letniej już panienki Basi, przezycia zarówno uczuciowe, jak i osobiste.
Pełna wzruszeń opowieść o niezwykłej dziewczynce, której pomysłów i odwagi w codziennych psotach pozazdrościć mógłby sam Tomek Sawyer...
Cykl obrazkowych historyjek z fabułą pisaną wierszem. Autor z humorem kreśli przygody koziołka, który w poszukiwaniu Pacanowa, gdzie "kozy kują" popada...
Przeczytane:2024-01-21,
Są takie pozycje, które według mnie są ponadczasowe. Doskonale pamiętam je z własnego dzieciństwa, czasów nastoletnich, a teraz z przyjemnością podsyłam je dzieciom do czytania. Jedną z takich książek jest „Awantura o Basię”, dlatego ucieszyłam się, kiedy okazało się, że wydawnictwo Marginesy ma zamiar ją wydać.
Historii, jaką znajdziemy, chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. To opowieść o dziewczynce, która mimo młodego wieku wiele już przeszła, a strata mamy jest dla niej kolejnym ciosem. Na szczęście to, co początkowo smutne i bolesne, później przeradza się w coś wartościowego, wywołującego radość. To opowieść, która wzrusza, która wywołuje emocje, a jednocześnie jest pełna wartościowego przekazu.
Okładka w książce twarda i solidna, co sprawia, że nie zniszczy się zbyt szybko.
„Awantura o Basię” to moim zdaniem ponadczasowa książka, po którą warto sięgnąć. Z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA