Wydawnictwo: OLESIEJUK
Data wydania: 2019-02-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 415
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Ela łozińska MałkiewicZ
Arthur Conan Doyle pochodził z ubogiej arystokratycznej rodziny. Jego ojciec, alkoholik i narkoman, znęcał się nad żoną i dziećmi. Matka Arthura dorabiała jako praczka, by wyżywić rodzinę. ukończył studia medyczne w Edynburgu i do 1890 prowadził praktykę lekarską. później zajął się wyłącznie pisaniem. Oprócz utworów kryminalnych pisał także powieści historyczne, fantastycznonaukowe, sensacyjne i książki niebeletyrystyczne . Zajmował się również spirytyzmem oraz badaniem historii starożytnych Greków.
Fajna opowieść, z niezłym twistem na koniec - trochę gorzej mi się czytało (przez zastój czytelniczy) ale dałam radę ;) Opowieść wydawała mi się gorsza od pozostałych, które czytałam wcześniej. Czym to spowodowane? Chyba tym, że mało jest Sherlocka w Sherlocku - Dolina Strachu to 2 rozdziały, z czego już w 1 detektyw rozwiązuje zagadkę. 2 rozdiał opisuje przeszłość, która wpłynęła na bieg wydarzeń - to rzeczywiście czytało mi się gorzej. Jednak muszę przyznać że zainteresował mnie temat masonów, może sięgnę po jakąś krótką publikację żeby bliżej zbadać temat
Moim zdaniem zdecydowanie najlepsza z powieści o Sherlocku. Nie ma nic do zarzucenia! Sprawa niesamowicie wciągająca i z niebywąłymi zwrotami akcji, a jednak pozostawiająca miejsce na domysły czytelnika i pozwalająca prowadzić mu własne dochodzenie podczas zapoznawania się z historiami bohaterów. Polecam!
Niestety ale tym razem muszę stwierdzić, iż tytuł ten jest gorszy od swojego poprzednika, a to z dwóch powodów. Pierwszy jest taki, iż sama zbrodnia jest miałka i trochę zbyt przeciętna w swojej niezwykłości a niektóre wydarzenia takie jak krwawy ślad kapcia na framudze uznać można za zbyt oczywiste. Drugi powód to ilość miejsca jakie jest poświęcone sprawie i intrydze z nią związaną, (która swoją drogą jest bardzo mało rozbudowana) w stosunku do części drugiej opisującej wydarzenia z przeszłości Douglasa. Ma plus muszę ocenić zakończenie części drugiej ponieważ nastąpiło one trochę inaczej niż przypuszczałem, i dzięki temu spotkało mnie miłe zaskoczenie, oprócz tego muszę też przyznać, że szyfrogram który na samym początku został dostarczony na baker street i tam rozszyfrowany był całkiem udanym wątkiem i widać tutaj inspirację autora twórczością Edgara Allana Poe.
Tytułowa Dolina Strachu to Dolina Vermissy, gdzie mieszkańcami rzadzą twardą ręką członkownie Prześwietnego Zakonu Wolnych Ludzi. Ale po kolei... Najpierw do Holmesa i Watsona przychodzi zaszyfrowany list od tajemniczego Freda Porlocka, informujący, że niejaki John Douglas zostanie wkrótce zamordowany. Kiedy dowiaduje sie, że faktycznie miejsce miało morderstwo, Holmes wraz z inspektorem Macdonaldem ze Scotland Yardu i doktorem Watsonem wyjeżdża obejrzeć miejsce zbrodni i wyjaśnić sprawę. Żeby wyjaśnić sprawę cofamy się o 20 lat, i poznajemy historię Johna McMurdo, szybko awansującego "brata" w mafii Doliny Vermissy, działającej pod przykrywką Prześwietnego Zakonu Wolnych Ludzi. Mamy tu spora dawkę przemocy, czyta się z napięciem, a kiedy McMurdo okazuje się być tym sprawiedliwym kibicujemy mu w jego planach.
To miejsce rzeczywiście napawa człowieka przerażeniem. Wartki strumień, wezbrany od nieustannie topniejących śniegów, spada w straszliwą przepaść, z której...
Nośnik: 1CD. Czyta: Leszek Teleszyński. Na podstawie książki "Sherlock Holmes Niepokonany" Doprawdy brak mi słów, Mr. Holmes - wyjąkał wreszcie, oszołomiony...
Przeczytane:2017-03-11,