Jestem mordercą

Ocena: 4.57 (14 głosów)

Stoję jeszcze chwilę nad nieruchomym ciałem, dysząc i tkwiąc w tym wyjątkowym stanie między niebem a piekłem, między życiem a śmiercią.

Czuję się bogiem.

Zrobię wszystko, by się nim stać.

OPOWIEŚĆ Z PRZERAŻAJĄCEJ PERSPEKTYWY MORDERCY.

Prawdziwa historia jednego z najbardziej bestialskich seryjnych morderców świata. Dewianta, który zadrwił z biegłych psychiatrów i wymiarów sprawiedliwości kilku państw. Uwodzicielskiego psychopaty, ulubieńca mediów oraz elit towarzyskich. Poety śmierci.

PRAWDA OKAŻE SIĘ BARDZIEJ PRZERAŻAJĄCA OD FIKCJI.

Mam na imię Jack, Jack Unterweger, miło was poznać.

Informacje dodatkowe o Jestem mordercą:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2021-06-16
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788381955249
Liczba stron: 360
Język oryginału: polski

Tagi: Biografie i literatura faktu bóg

więcej

Kup książkę Jestem mordercą

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Jest wiek, w którym kobieta musi być piękna, by być kochana, i jest wiek, w którym kobieta musi być kochana, by być piękna


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Jestem mordercą - opinie o książce

Avatar użytkownika - klaudiahanczuk
klaudiahanczuk
Przeczytane:2023-09-10, Ocena: 3, Przeczytałem,

Słuchacie czasami audiobooków? Przez tę historię przebrnęłam właśnie dzięki odsłuchaniu audiobooka i bardzo z tego się cieszę, bo gdybym miała siedzieć z książką te kilka dni, to byłby mój najbardziej zmarnowany czas.
.
🌿 Jack Unterweger nazywany inaczej "poetą śmierci", jeden z seryjnych morderców na świecie, który zadrwił sobie z biegłych i wymiaru sprawiedliwości. Swoje ofiary dusił ich własną bielizną, przeważnie używał w tym celu stanika lub rajstop. W więzieniu napisał swoją autobiografię, która stała się bestsellerem, a on został celebrytą. Jack stał się przykładem "cud resocjalizacji", wyszedł na wolność po pierwszym morderstwie. Cztery miesiące po zwolnieniu, znów zaczął zabijać.🌿
.
Cała historia była dla mnie mdła i nijaka, momentami wręcz wiało od niej nudą. Czytając o mordercy i jego zbrodniach zazwyczaj czuję ciarki i niepokój, a tutaj kompletnie nic nie czułam. Miałam wrażenie, że główny bohater chce jedynie się pochwalić swoim sprytem i przebiegłością, jak perfidnie oszukał wymiar sprawiedliwości i stał się celebrytą. Nadal zabijał, zacierał ślady i nikt nie mógł go powiązać z tymi zbrodniami
.
Spodziewałam się po tej książce większego potencjału, tym bardziej że sam pomysł na nią był genialnym posunięciem. Po pierwsze nie wywołała ona u mnie żadnych silniejszych emocji, momentami ciągnęła się, brakowało mi w niej tej iskry, która odpaliłaby zapalnik. Po drugie została napisana z perspektywy samego mordercy, a to już jest mocna rzecz, aby wejść w umysł psychopaty i stworzyć z tego historię, tylko dlaczego słuchałam jej bez żadnego większego zainteresowania. Jak dla mnie zabrakło tu wciągającej i mrożącej krew w żyłach historii.
.
Nie chcę hejtować tej książki i zniechęcić kogoś do jej nie czytania, każdy ma inny gust czytelniczy i lubi, co innego w tego typu gatunku. Jutro możesz przeczytać ją Ty i przerazi Cię ona do tego stopnia, że będziesz bał/a się wyjść na ulicę i ja tego po niej oczekiwałam, że mnie wystraszy, przerazi czy zszokuje, ale nic z tych rzeczy się nie wydarzyło. Chyba bardziej pochłonęło mnie sprzątanie i zmywanie niż słuchanie tej historii.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Maggiewksiazkach
Maggiewksiazkach
Przeczytane:2021-09-17, Ocena: 5, Przeczytałam, Thriller ,

Na pewno przeczytaliście nie jeden kryminał, więc doskonale wiecie jak jest zbudowany. Autorzy przedstawiają przede wszystkim zbrodnię, a sam sprawca, jego motyw i przebieg np morderstwa jest przedstawiony w sposób powiedziałabym suchy. Autor skupia się na samym czynie a nie na uczuciach sprawcy. Fabuła skupia się także na przedstawieniu czytelnikowi jak przebiega praca organów ścigania. Pomijam tu fakt opisu prywatnego życia bohaterów, tych dobrych ma się rozumieć.
 
Po raz pierwszy przeczytałam książkę, w której autor z takimi szczegółami opisuje psychikę mordercy. Właściwie to na niej się skupia przede wszystkim. Historia, którą chce nam przekazać Max Czornyj jest oparta na prawdziwych wydarzeniach, a główny bohater żył kiedyś pośród nas. Autor pisząc niniejszą książkę opiera się na materiałach, jakie udało mu się zdobyć. Starał się jak najbliżej odwzorować postać Jacka Unterwegera.
 
Pogrzebałam też w necie, żeby zobaczyć tego człowieka i przekonać się, że to naprawdę autentyczna postać, a to co Czornyj opisał jest prawdziwe. Znalazłam zdjęcia mężczyzny, który wyglądem nie różnił się od zwyczajnego człowieka. Jego oczy miały jednak coś dziwnego w sobie, jakąś tajemnicę, coś czego nie umiem opisać. Jestem w stanie uwierzyć, że potrafił zwabiać swoje ofiary, żeby potem brutalnie z nimi skończyć. A to co przeczytałam na różnych stronach internetowych, odwzorowuje prawie dokładnie treść książki.
 
Poznajemy Jacka Unterwegera, człowieka, któremu udowodniono 9 morderstw. On sam jednak do rzadnego się nigdy nie przyznał. Autor pokazuje co w życiu przeszedł Jack, co spowodowało, że stał się bezwzględnym mordercą.
 
Unterweger nie miał łatwego dzieciństwa. Urodził się w patologicznej rodzinie, wychowywał go dziadek, który delikatnie mówiąc, nie nadawał się do wychowywania dzieci. Jack jako mały chłopiec zbyt dużo widział i przeżył. Ostatecznie trafił do domu dziecka, gdzie też nie było mu lekko. W bardzo młodym wieku miał już zatargi z prawem.
 
Wkrótce po wyjściu z bidula zamordował z zimną krwią młodą kobietę. Za ten czyn został skazany na długoletnie więzienie. W trakcie tych lat nauczył się czytać, pisać. Zaczął tworzyć wiersze, sztuki a także napisał książkę. To właśnie ta książka spowodowała, że rzesze ludzi uwierzyło w resocjalizację Jacka i walczyło o jego uwolnienie. Udało się, Jack Unterweger wyszedł na wolność.
W ciągu kilku kolejnych lat Unterweger żyje jak celebryta, a po kryjomu morduje dalej kobiety, w sumie było ich 11. Kiedy zostaje złapany udowodniono mu 9 brutalnych morderstw. Ostatecznie w 1994r. popełnił samobójstwo w więziennej celi.
 
Książka napisana jest w pierwszej osobie. Mimo że nie ma tu zawrotnej akcji czytało się w miarę dobrze. To świadectwo mordercy, opis jego myśli, przeżyć, przemyśleń a także samych morderstw i to ze szczegółami. To chyba był jedyny powód dla którego nigdy już chyba nie sięgnę po tego typu literaturę. Strasznie ciężko czytało mi się o samych aktach mordów, to było ponad moje siły. Zdecydowanie wolę czytać książki, w których autorzy nie zagłębiają się tak bardzo w chory umysł mordercy.
 
Podsumowując, Max Czornyj pokazuje nam, że każdy morderca urodził się jako niewinne dziecko. Tak jak to było w przypadku Unterwegera, to środowisko jak również osoby biorące udział w jego życiu, ukształtowały osobowość mężczyzny. To wszystko sprawiło, że z niewinnego dzieciątka wyrósł potwór o twarzy anioła.

Link do opinii

Stoję jeszcze chwilę nad nieruchomym ciałem, dysząc i tkwiąc w tym wyjątkowym stanie między niebem a piekłem, między życiem a śmiercią. Czuję się bogiem. Zrobię wszystko by się nim stać.

Opowieść z przerażającej perspektywy mordercy.

Prawdziwa historia jednego z najbardziej bestialskich seryjnych morderców świata. Dewianta, który zadrwił z biegłych psychiatrów i wymiarów sprawiedliwości kilku państw. Uwodzicielskiego psychopaty, ulubieńca mediów oraz elit towarzyskich.

Książka bardzo specyficzna, wymagająca skupienia podczas czytania. Jak dla mnie od początku zbyt zawiła i ciężko do odnalezienia się podczas skoków czasowych. Historia ciekawa z punktu widzenia mordercy psychopaty.

Czy sięgnęłabym po nią drugi raz? Nie wiem, jak dla mnie zbyt chaotyczna. Zdecydowanie wole książki wojenne tego autora. Oceniłam książkę 7/10 ze względu, że historia ma potencjał i jest bardzo ciekawa. Być może czytałam to w nieodpowiednim czasie i nie mogłam się skupić na niej na tyle aby wydobyć z niej wszystko co najlepsze.

Autora nie skreślam i na pewno sięgnę po jego kolejną pozycję.

Link do opinii

Dzisiaj będzie trochę brutalnie, a to za sprawą książki pod tytułem "Jestem mordercą" Maxa Czornyja. Będzie jeszcze brutalniej, jeśli Wam powiem, że książka ta opisuje prawdziwą historię jednego z seryjnych morderców świata. Jeśli lubicie takie klimaty, to zapraszam na recenzję!

Pewnej nocy Jack Unterweger morduje młodą kobietę, dusząc ją ramiączkiem od stanika. Po tym incydencie trafia do więzienia na 16 lat. W tym czasie przechodzi wewnętrzną przemianę, dzięki działaniom resocjalizacyjnym. Ukończył kurs pisania i oprócz tego pisze wiersze, sztuki teatralne, bajki dla dzieci oraz ukazuje się jego wielkie dzieło pod tytułem "Czyściec". Dzięki jego osiągnięciom dostaje liczne przepustki, aby uczestniczyć w spotkaniach autorskich. Unterweger w końcu zostaje uznany za wzór resocjalizacji i zostaje warunkowo zwolniony z więzienia. Po wyjściu na wolność zyskuje sławę i często bywa na salonach. Po jakimś czasie dopuszcza się kolejnych okropnych czynów...

W książce występuje narracja pierwszoosobowa prowadzona z perspektywy Jacka Unterwegera. Jak wspomniałam na wstępie, jest ona oparta na faktach. Napisał ją adwokat i pisarz Max Czornyj, który zapoznając się z aktami sprawy tego mordercy, opisał jego losy. Książkę czyta się bardzo szybko, liczy ona 360 stron, ja przeczytałam ją w dwa dni. Rozdziały są krótkie, są między nimi nawet wplecione wiersze Unterwegera. Z racji, że żył on w latach 1950-1994, w książce występuje wiele przeskoków w czasie. Na początku jest prolog, w którym można zauważyć, że morderca ten jest sławną osobą. Następnie w pierwszym rozdziale cofamy się w czasie, ponieważ zostało w nim opisane pierwsze zabójstwo Unterwegera, od którego wszystko się zaczęło. W późniejszych rozdziałach cofamy się do dzieciństwa mordercy, które ukształtowało jego osobowość. Następnie akcja dzieje się chronologicznie, opisana została młodość głównego bohatera, jego życie w więzieniu, oraz po jego warunkowym zwolnieniu. Dokładnie zostały opisane zbrodnie, jakich dopuścił się Unterweger, tak więc występuje wiele drastycznych scen. Był on bardzo ciekawą osobą. Swoim charakterem oszukał nawet biegłych psychiatrów, wymiar sprawiedliwości, a także wiele kobiet, które nie potrafiły mu się oprzeć. Czytając książkę, aż mi trudno było w to uwierzyć, że mógł dopuścić się tylu okropnych morderstw...

"Jestem mordercą" jest świetnym kryminałem opisującym prawdziwą historię, którą pochłonęłam w dwa dni. Jack Unterweger nie był mi wcześniej znany, wiec czytając tę książkę, byłam w wielkim szoku jego czynów i tego, w jaki sposób stał się sławny. Jeśli lubicie mocne thrillery lub kryminały oparte na faktach, z pewnością książka ta przypadnie Wam do gustu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytanienaplatan
czytanienaplatan
Przeczytane:2021-10-19, Ocena: 5, Przeczytałam,

Max Czornyj w opartej na faktach powieści „Jestem mordercą” wciela się w postać seryjnego mordercy, Jacka Underwegera zwanego „dusicielem z Wiednia”. Prócz niej na mojej półce czekają „Zimny chirurg” i „Bestia z Buchenwaldu”, obie również sięgające do faktycznych, mrożących krew wydarzeń i emocji ich sprawców. Czytaliście którąś z nich? Polecacie?

Jack Underweger jest postacią złożoną i w tej złożoności przerażającą. Z jednej strony bezwzględnym mordercą, potworem dającym upust swoim mrocznym żądzom, z drugiej, po napisaniu książki o swojej resocjalizacji wręcz celebrytą wielbionym przez media i tłumy. Jak udawało mu się zwodzić tyle osób?

Z kart powieści wyłania się obraz psychopaty, narcystycznego manipulatora, skutecznie i latami oszukującego wszystkich wokół. Czy kierowane w jego stronę uwielbienie i fakt, że udawało mu się unikać wykrycia, nie było dla niego równie ważne, jak sam akt zabójstwa? Czuł się bogiem i z tej nadanej samemu sobie władzy nad życiem i śmiercią korzystał bez skrupułów.

Autor nie przedstawił jedynie faktów, a wszedł w umysł mordercy. To przerażające i dojmujące doświadczenie. Odrazą napawało mnie jego samouwielbienie i poczucie wyższości w obliczu popełnianych brutalnych morderstw, a o niewysłowionej przyjemności, wręcz ekstazie z przyglądania się uchodzącemu z ofiar życiu, czytałam z olbrzymim trudem.

To historia warta poznania i z pewnością nie po to, by dołożyć kolejną porcję sławy zwyrodnialcowi, który na to nie zasługuje, ale uświadomić sobie poziom i zakres manipulacji. Zrozumieć, że nawet idole, których wpływom ulegamy w przeświadczeniu o ich wyjątkowości, autentyczności i szczerości, mogą kryć drugą, mroczną naturę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - AniaK_ka1
AniaK_ka1
Przeczytane:2021-10-12, Ocena: 5, Przeczytałam,

[ RECENZJA ]

Max Czornyj "Jestem mordercą"
Wyd. Filia

Jack Underweger po skazaniu za brutalne morderstwo trafia na zasłużoną karę do więzienia. Podczas odsiadki tworzy książkę "Czyściec", opisując w niej swoją autobiografię.
Zdobywa nią sławę i przychylność społeczeństwa.
Przekonując o odbytej pokucie, przeżyciu rachunku sumienia i odrodzenia na nowo, okazuje skruchę i wychodzi na wolność.
Trauma i okrutne przeżycia z lat dzieciństwa, wywierają ogromny nacisk i uraz w umyśle młodego Jacka. Mając dużą umiejętność podejścia psychologicznego innych ludzi, po odzyskaniu wolności, morderca kontynuuje swoje dzieło i dopuszcza się zbrodni na 11 ofiarach. Każda z nich to pani lekkich obyczajów. Underweger czuję się bezkarny i niczym Bóg decyduje o życiu i śmierci.
Sposób zabójstwa oraz sporządzone w domu notatki stają się częścią wielu dowodów jego winy.
Tym razem jednak mimo dużego wpływu i manipulacji ludźmi, nie udaje się Jackowi pozostać bezkarnym. Ponownie staje on przed obliczem sądu.
Podziela on lód swoich ofiar w obawie o powtarzalność przeżywanych kolejnych dni, miesięcy i lat za kratkami.
Psychologiczna opowieść oparta na faktach. Pamiętnik i zwierzenia zwyrodnialca, który sam wierzy we własną niewinność.
Do końca podtrzymuje swoje racje i pozostaje dumny.
"Jestem mordercą" pozwala na poznanie i zagłębienie się w umysł seryjnego mordercy. Jego życie, myśli, czyny, motywy oraz plany. Obnaża przed czytelnikiem otulone w tajemnice makabryczne zbrodnie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - andrzejtrojanowski
andrzejtrojanowski
Przeczytane:2021-09-15, Ocena: 4, Przeczytałam,

Max Czornyj w kolejnej powieści „Jestem mordercą” zabiera nas w umysł Jacka Unterwegera. Nie miałem pojęcia o  czym będzie powieść, nie mam zwyczaju poznawania przed „konsumpcją” bo to psuje mi smak i zabawę. Ciężka i męcząca była na tyle, że byłem gotowy odłożyć. Po prostu byłem zmęczony tym przeintelektualizowanym mordercą, który bawił się w pana życia i śmierci. Postanowiłem trochę poczytać w internecie na temat Jacka Unterwegera, a trochę znaleźć można. Wtedy minęła mi złość na autora, że wpuścił mnie w maliny. Cyppek czy Kolanowski to był inny kaliber. To osobnicy w prosty sposób wyrażający swoje uczucia i potrzeby. Dusiciel z Wiednia, poeta, kochany przez tłumy bożyszcze. Ubierający w jakąś chorą ideę zwykłą potrzebę mordowania podpartą niskim poczuciem wartości i skrzywdzenia jest męczący. Aż dziw mnie bierze, że tak długo wodził za nos organa. Nie tyle wina autora, bo przecież to tylko świadczy o jego dobrej pracy, co ja nie trawię typków ubierających zwykłe czyny w płaszczyk pokryty medalami. Jestem zwolennikiem nazywania rzeczy po imieniu. A może to ówczesne społeczeństwo zdawało sobie sprawę kim tak naprawdę jest Jack? Potrzebowało go, brakowało im kogoś ponad, upiornie chorego. Społeczeństwo potrzebowało intelektualnej rozrywki proponowanej przez Jacka, wykreowało idola i modę. Stworzyło mordercę?

Link do opinii
Avatar użytkownika - Stenka
Stenka
Przeczytane:2023-08-27, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2023,

Cenię książki Maxa Czornyja, ale ta niezbyt przypadła w mój gust czytelniczy. Zwykle thrillery tego autora oceniałam dużo wyżej. Ten oparty jest na prawdziwych zdarzeniach, i to lubię. Opisuje seryjnego mordercę Jacka Unterwegera.  Przeskoki czasowe były męczące, za mało także wyjaśnione motywy postępowania głównego bohatera. Powinnam czuć do niego odrazę, ale sposób przedstawienia mordercy tego nie wykrzesał u mnie. 

Link do opinii

Po raz kolejny dzięki serii Filia na Faktach możemy poznać zło z krwi i kości. Ty razem Max Czornyj przedstawia sylwetkę Jacka Unterwegera, austriackiego pisarza i seryjnego mordercy, zwanego również Dusicielem z Wiednia.

Powieść prowadzona jest z perspektywy Jacka. To on jest narratorem, dzięki temu zagladamy niejako do myśli mordercy i razem z nim analizujmy i czujemy. Ten zabieg sprawia, że poznajemy osobowość Jacka. Jest to osobowość narcystyczna, chce być ubóstwiany i wielbiony przez tłumy.

Max Czornyj wykonał niezwykłą robotę. Musiał przeanalizować wiele dokumentów aby pisać w ten sposób. W książce znajdziemy również oryginalne zapisy rozmów i zapisy z policyjnego śledztwa.

Jak seryjny morderca stał się sławnym i wielbionym pisarzem? A może to pisarz stał się seryjnym mordercą?

Na to pytanie szukajcie odpowiedzi w książce.
Polecam

Link do opinii

Kolejna dobra książka Maxa Czornyja. W "Jestem mordercą" poznajemy historię Jacka Unterwegera - seryjnego mordercy. Czornyj  bardzo dobrze wcielił sie w rolę, opisując emocje, uczucia i wszystkie poczynania Jacka. Historia bardzo mnie zaciekawiła. 

Książki Czornyja są brutalne tutaj tez tak będzie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2021-11-23, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2021,

Przyznam szczerze, że jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora, ale po tej książce mam nadzieję przeczytać przynajmniej kilka z jego publikacji.

Lubię książki pisane na faktach, a ta właśnie do takich należy. Sfabularyzowany dokument odnoszący się do jednego z najgroźniejszych seryjnych morderców prostytutek pozwolił mi zagłębić się zarówno w psychikę tego człowieka jak i świadomość społeczną, jaką sobie wypracował zachowując się jak dwie różne osoby.

Z jednej strony, miły, sympatyczny, zawsze elegancki i szarmancki, a z drugiej bezwzględny, bezuczuciowy i szalony.

Narracja książki jest w pierwszej osobie, narratorem i zarazem głównym bohaterem jest mężczyzna, który opowiada o swoim życiu komuś, może jakiejś kobiecie?

Unterweger pierwszy raz został skazany za zamordowanie swojej dziewczyny Margaret Schaefer, i chociaż dokonał okrutnej zbrodni tłumacząc się, że dziewczyna przypominała mu patologiczną matkę, trudniącą się prostytucją, kobietę która zostawiła go pod opieką patologicznego dziadka, to w 1976 roku trafił za kratki. Czas w więzieniu wykorzystał na napisanie kilku opowiadań, sztuk teatralnych i książkę autobiograficzną. Mimo uznania go za psychopatycznego mordercę, sadystycznie podchodzącego do swoich ofiar wśród wielu osób, zwłaszcza kobiet uważany był za przystojnego, szarmanckiego mężczyznę, pokrzywdzonego przez los.

Był człowiekiem o dość specyficznej osobowości, mocno narcystycznej czasami histerycznej, ale niestety z dominującym sadyzmem w zachowaniu, zwłaszcza w momentach, kiedy coś nie było po jego myśli.

Kiedy został zwolniony z więzienia nie obawiał się spotkań z czytelnikami i... fanami. Był już osobą dość sławną, pokazywaną zarówno na spotkaniach autorskich jak i w telewizji, jako w pełni zresocjalizowany. Pokazując siebie jako żałosny efekt wychowania przez patologicznego dziadka i lata spędzone w domach dziecka, wzbudzał wśród wielu ludzi prawdziwe współczucie.

Niestety wkrótce po zwolnieniu z więzienia wrócił do zabijania kobiet, zwłaszcza prostytutek, robił to jednak w taki sposób, że nikt nie podejrzewał go o te zbrodnicze zapędy, wykorzystując to, że policja wiedeńska była mało doświadczona w ściganiu seryjnych morderców.

Sam Unterweger korzystając ze swojej sławy zaczął pisać artykuły rzekomo oparte na wywiadach z prostytutkami sprytnie kamuflując to co robił naprawdę. Jako podstawę swoich artykułów obrał tezę, że Austria niechybnie doczekała się seryjnego mordercy. Był tak pewny siebie, że nie zauważył, kiedy wszystko zaczęło się układać przeciwko niemu, a policja zarówno wiedeńska jak i amerykańska kojarzyć pewne fakty związane z obecnością ,,dziennikarza" w miejscach popełnianych zbrodni.

Kiedy został wydany nakaz aresztowania, mężczyźnie udało się uciec za granicę.

Po skończeniu książki zaczęłam szukać w Internecie wiadomości na temat Jacka Untewegera. I jestem w szoku, jak bardzo potrafił on manipulować ludźmi.

Polecam tę książkę zwłaszcza miłośnikom dobrych kryminałów. Jest trochę drastycznie, trochę szokująco, ale z pewnością nie jest nudno. Ktoś mi powiedział, że jest to jedna z najsłabszych książek tego autora, dla mnie to była petarda czytelnicza.

Link do opinii

Świetnie napisana książka, w której fikcja literacka miesza się z prawdziwymi wydarzeniami, mającymi swój finał w latach 90. ubiegłego wieku. Spojrzenie na świat oczami mordercy kobiet, który z całych sił starał się ukazać światu swoje nowe - rzekomo - zresocjalizowane oblicze. Kolejny morderca, który bywał na salonach, miał swój fanclub i rzesze zakochanych w nim dziewcząt.
Muszę przyznać, że jest coś fascynującego w tego typu książkach. Na prawdę miło się czyta a jeszcze milej się przy nich myśli. Polecam

Link do opinii
Inne książki autora
Niebezpieczna propozycja
Max Czornyj0
Okładka ksiązki - Niebezpieczna propozycja

W TEJ HISTORII NIC NIE JEST TYM, CZYM SIĘ WYDAJE. Konstancja - kobieta potrafiąca wyczuć zapach zbliżającej się śmierci, tajemnicza Stew, Markiz - dziedzic...

Zjawa
Max Czornyj0
Okładka ksiązki - Zjawa

Czekałeś na śmierć? Właśnie po ciebie przyszłam. Podobno zdjęcia kradną dusze... Komisarz Eryk Deryło tkwi w śpiączce. W jego umyśle przewijają się poszarpane...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy