Czy wolno poprawiać mistrza? Tak, ale tylko pod warunkiem, że czyni to inny mistrz.
Kubuś Fatalista i jego pan to jedna z najukochańszych powieści Kundery, stanowi dla niego klucz do zrozumienia Francji, jej doniosłej roli i burzliwych dziejów. Jednak inspirowana dziełem Diderota sztuka czeskiego pisarza nie jest zwykłą adaptacją. Jak mówi sam Kundera: ,,[To] wariacja na temat powieści, którą chciałem uczcić".
Trochę to opowieść drogi, złożona w całości z zabawnych dialogów. Prawdziwa perełka.
Klasyka w najlepszym wydaniu oraz hołd złożony przez Kunderę Denisowi Diderotowi.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2016-01-13
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 112
„(…) na tym świecie nie ma nic pewnego i rzeczy się zmieniają, tak jak wieje wiatr. A wiatr wieje bez ustanku (…)”.
„Kubuś i jego Pan” to „wariacja na temat Diderota”, będąca „hołdem dla Diderota”. Bo „Kubuś Fatalista i jego pan” Denisa Diderota to jedna z najukochańszych powieści Milana Kundery. Zainspirowany tym dziełem postanowił wniknąć w sens przekazu wielkiego mistrza w swój autorski, również mistrzowski sposób. Jest wiec i poważnie i zabawnie. Mądrze i filozoficznie, prześmiewczo i groteskowo. Teatralnie. Dosadnie i trochę metaforycznie. Jednym słowem zacnie.
„Kubuś i jego Pan” to utwór dramatyczny, sztuka teatralna. Można się nią zachwycić, oczarować, zamyślić nad kilkoma ponadczasowymi dylematami, można też nic z tego wszystkiego nie zrozumieć. W mojej ocenie dedykowana jest czytelnikowi, który choć trochę wie na co się porywa.
Klasyka gatunku najwyższych lotów.
Przed lekturą dla pełni odbioru warto przeczytać „Kubusia Fatalistę i jego pana” Denisa Diderota.
Polecam.
Różne odcienie miłości to temat, do którego Milan Kundera wraca ze szczególnym upodobaniem. Siedem anegdotycznych opowiadań zamieszczonych...
Najnowsza książka Milana Kundery to kontynuacja intelektualnych poszukiwań autora znanego zarówno z eseistycznych fragmentów, jak też z programowej...
Przeczytane:2025-05-11,
Znacie twórczość Milana Kundery? Ja już wiem po przeczytaniu kilku poprzednich jego książek, że tego autora nie da się zaszufladkować i powiedzieć czy się go lubi czy nie. Niektóre jego książki były dla mnie ciekawe a przez niektóre ledwo przebrnęłam. Ale mimo to sięgnęłam po kolejną pod tytułem "Kubuś i jego Pan". Jest to wariacja a może raczej hołd autora do jego ulubionego pisarza Denisa Diderota i jego opowiadania "Kubuś Fatalista i jego pan". To dzieło stało się dla Kundery symbolem ducha wolności czyli tego co zostało odebrane Czechosłowacji po radzieckiej inwazji. Autor nie odtwarza pierwowzoru lecz wybiera z niego najważniejsze dla siebie elementy i je rozwija. Kubuś i Pan wyruszają w drogę a my razem z nimi. Jest to swego rodzaju opowieść z drogi pełna humoru i groteski. Poruszają oni tematy miłości, zdrady, przeznaczenia i przypadku. Kundera zastanawia się a raczej stawia jedno konkretne pytanie: czy nasze życie to efekt przypadku czy przeznaczenia? Żałuję, że nie przeczytałam dzieła Diderota zanim sięgnęłam po Kunderę, bo na pewno łatwiej by mi było porównać oba dzieła.