Okładka książki - Łowca

Łowca



Tom 6 cyklu Joona Linna
Ocena: 5 (4 głosów)

Opis wydawcy.

Komisarz Joona Linna przebywa w więzieniu o zaostrzonym rygorze. Okazuje się jednak, że policja znów potrzebuje jego pomocy, by wyjaśnić sprawę serii morderstw. Ofiar nie łączy nic, poza tym, że przed śmiercią usłyszały dziecięcą rymowankę o królikach. Joona Linna rozpoczyna nieoficjalne śledztwo.

Informacje dodatkowe o Łowca:

Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2018 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788327157294
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Kaninjagaren
Język oryginału: szwedzki
Tłumaczenie: Maciej Muszalski

więcej

Kup książkę Łowca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Łowca - opinie o książce

Avatar użytkownika - ksiazka_w_kwiatach
ksiazka_w_kwiatach
Przeczytane:2025-11-02,

Szósty tom bestsellerowego cyklu autorstwa duetu pisarskiego ukrywającego się pod pseudonimem Lars Kepler to powrót w wielkim stylu. Po intensywnych i pełnych napięcia poprzednich częściach można było spodziewać się wiele — i „Łowca” tych oczekiwań nie zawodzi. Alexandra Coelho Ahndoril i Alexander Ahndoril ponownie udowadniają, że doskonale czują się w mrocznej konwencji thrillera psychologicznego. „Łowca” to wciągająca, niepokojąca i precyzyjnie skonstruowana historia, która przypomina, dlaczego seria z komisarzem Jooną Linną pozostaje jedną z najbardziej uzależniających w literaturze skandynawskiej.

 

W „Łowcy” spotykamy Joonę Linnę w zupełnie nowej sytuacji — od dwóch lat przebywa w pilnie strzeżonym więzieniu. Kiedy jednak dochodzi do brutalnego zabójstwa znanej osobistości, policja postanawia sięgnąć po jego nieprzeciętną intuicję. Joona, choć formalnie poza służbą, zostaje wciągnięty w kolejne śledztwo. Wkrótce okazuje się, że za jedną zbrodnią kryje się cała seria makabrycznych morderstw, a każdą z ofiar przed śmiercią nawiedza złowieszcza dziecięca rymowanka o królikach…

 

Muszę przyznać, że Lars Kepler po raz kolejny mnie nie zawiódł. Już od pierwszych stron wciągnął mnie w świat paranoi, tajemnic i śmiertelnej gry między śledczymi a psychopatycznym zabójcą. Fabuła rozwija się w niesamowicie dynamiczny sposób, pełna zwrotów akcji, a krótkie rozdziały sprawiają, że trudno się oderwać – serio, ciężko odłożyć książkę, nawet na chwilę.

Kepler ma niesamowity talent do tworzenia atmosfery, która niemal wciąga jak film. Sceny są krótkie, intensywne, a napięcie utrzymuje się non stop. Mroczny Sztokholm, poczucie ciągłego zagrożenia i morderca, który zawsze wydaje się o krok przed policją – to wszystko sprawia, że czyta się z przyspieszonym pulsem.

Nie brakuje też brutalnych momentów, ale podanych w taki sposób, że bardziej przerażają psychicznie niż fizycznie. Thriller działa na wyobraźnię i na nerwy jednocześnie – i to uwielbiam w tej serii.

Jednym z największych atutów tej części jest relacja między Jooną Linną a Sagą Bauer. Ich współpraca to mieszanka profesjonalizmu, zaufania i napięcia, które czuć na każdej stronie. Kepler świetnie ukazuje tę dynamikę – czasem pełną szacunku, czasem gniewu, a czasem czegoś głębszego, co trudno jednoznacznie nazwać. Joona wciąż pozostaje przenikliwym, nieco melancholijnym śledczym, który nie potrafi uwolnić się od własnych demonów. Saga natomiast to postać o stalowych nerwach i ogromnej empatii – razem tworzą duet, którego losy chce się śledzić w kolejnych tomach.

„Łowca” to naprawdę mocny, wciągający thriller. Lars Kepler pokazuje, że potrafi połączyć wartką akcję z wnikliwą analizą ludzkich motywacji i mrocznych zakamarków psychiki. Każdy rozdział kończy się w taki sposób, że po prostu musisz sięgnąć po następny.

Dla mnie „Łowca” to nie tylko kryminał – to pełne emocji studium ludzkiego lęku i obsesji. Idealna lektura dla fanów nordyckiego noir, ale także dla każdego, kto lubi inteligentne thrillery z dreszczykiem.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Joannate
Joannate
Przeczytane:2018-04-08, Ocena: 5, Przeczytałam,

"Łowca" to kolejny – szósty już –  tom pasjonującego cyklu powieści autorstwa Larsa Keplera, którego bohaterem jest fenomenalny policjant Joona Linna. Poszczególne części cyklu wiążą się ze sobą i w kolejnych powieściach są odniesienia do zdarzeń opisanych we wcześniejszych częściach, ale myślę, że można też czytać tę książkę bez znajomości całej serii.

Po wydarzeniach opisanych w piątej części cyklu – powieści pt. „Stalker” Joona Linna przebywa w zakładzie karnym i próbuje wykorzystać ten czas na powrót do formy. Ćwiczy, trenuje i… chodzi na zajęcia z ogrodnictwa! Po wyjściu na wolność chce zacząć nowe życie, z dala od policji – być może u boku swojej dawnej miłości z liceum - Valerie. Ale plany to tylko teoria, bo jego talent śledczy okazuje się niezbędny, kiedy w wyniku precyzyjnie opracowanej egzekucji ginie ważny polityk, a życie kolejnych jest zagrożone. Premier zwraca się do Joony z prośbą o pomoc, obiecując mu zwolnienie warunkowe. Joona przyjmuje propozycję i otrzymuje przepustkę. Ma 36 godzin, żeby zapobiec kolejnemu morderstwu. Ale nic nie jest takim, jakim się wydawało…

Powieść ma kilka wątków. Jednym z nich jest historia Rexa, kucharza – celebryty, który jest alkoholikiem i trzy tygodnie przed zabójstwem polityka, wracając po pijaku, nasikał do jego basenu. Wybryk zapisały kamery, więc Rex zostaje wplątany w śledztwo. Ale czy to naprawdę był przypadkowy wybryk po pijaku?

Inny wątek to prostytutka Sara, która przypadkowo staje się świadkiem egzekucji wykonanej na polityku i musi znosić ostre przesłuchania policji, która próbuje dowiedzieć się jak najwięcej na temat tajemniczego zabójcy.

Jest też zabójca – Łowca Królików, którego chore myśli poznajemy w miarę rozwoju powieści. Autorzy dają nam wgląd w jego owładnięty chęcią zemsty umysł – i choć dość łatwo jest się domyślić, kim naprawdę jest Łowca, w niczym nie przeszkadza to w lekturze i nie umniejsza napięcia.

W powieści pojawia się też oczywiście Saga Bauer – to właśnie za jej sprawą premier składa Joonie swoją propozycję. Kiedy giną kolejne osoby, Joona i Saga współpracują, aby złapać nieuchwytnego przestępcę, zwanego Łowcą Królików (jego ofiary słyszą przed śmiercią dziwną dziecięcą rymowankę o królikach). Saga jest jak zwykle piękna, jak zwykle dużo trenuje i jak zwykle nie waha się przed naginaniem prawa, jeśli wymaga tego sytuacja. Ale tym razem odniosłam wrażenie, że jest tylko dosyć bladym tłem dla Joony, któremu pobyt w więzieniu najwyraźniej służy… Joona jest w swojej szczytowej formie – fizycznej i psychicznej. Odbudował swoją kondycję ćwicząc po kilka godzin dziennie w więziennej siłowni. Jak zwykle wyprzedza policję o dwa kroki, jak zwykle ma rację we wszystkim, jak zwykle przewiduje, co zrobi przestępca – i jak zwykle w ogóle mnie nie to nie denerwuje, choć zwykle nie cierpię, kiedy detektywi są tak nadzwyczajni. Joona Linna to jednak osobny przypadek – on po prostu nie może być inny, w tym cały jego urok.

Nie da się powiedzieć więcej o treści książki, bo każda rzecz ma tu znaczenie i czytelnik musi sam odkrywać kolejne warstwy. Powiem tylko, że Lars Kepler jak zawsze daje nam ogromną dawkę akcji, która mknie jak kolejka górska i raz po raz dokonuje zwrotów, od których aż kręci się w głowie. Jest dużo przemocy, łącznie w wywlekaniem na wierzch flaków, są strzelaniny i podrzynanie gardeł, są brawurowe akcje policji i bójki więzienne. Jest groza, napięcie, zaciekawienie i umiejętnie prowadzona akcja, która trzyma czytelnika w napięciu do ostatniej strony. No i jest zakończenie, które sprawia, że ma się ochotę udusić autora – a z drugiej strony nigdy bym tego nie zrobiła, bo wtedy już na pewno nie doczekałabym się na kolejny tom – a będę czekać i to bardzo!

Link do opinii

Niespodziewanie we własnym domu zostaje zamordowany szwedzki Minister Spraw Zagranicznych, jak się okazuje nie był sam. Jednak zabójca skupił się wyłącznie na nim, ratując tym samym kobietę z którą przebywała ofiara. Władze podejrzewają, że to jeden z ataków terrorystycznych i wszystko wskazuje na to że morderca obrał sobie już kolejny cel. Na już potrzebny jest Joona i jego ponad przeciętne umiejętności wskazywania i odnajdywania przestępców...jest tylko jeden problem. Linna od dwóch lat znajduje się w więzieniu mając perspektywę na spędzenie tam kolejnych wielu lat. 

 

Ciężko było się mi wgryź w początek tej części. Motyw terroryzmu...hmm...średnio mi leży. Na szczęście sprawy potoczyły się zupełnie inaczej, a i rozwiązanie zagadki okazało się, można powiedzieć, satysfakcjonujące jak dla mnie. 

Niespodziewane morderstwa na wysokich szczeblach, tajemnica z przeszłości która nagle "odżywa", psychodeliczne zachowanie mordercy i precyzja jaką się posługuje mając w głowie cel i plan jego wykonania. Jest niebezpiecznie brutalnie i intrygująco. Po tym jak już motyw terroryzmu odszedł w niepamięć nie mogłam się oderwać od lektury. Wspominałam już,że wszystkie powieści z cyklu mają krótkie rozdziały? Jeśli nie, to już wiecie. Ja bardzo lubię takie rozwiązanie bo czytanie idzie mi znacznie lepiej. 

Kolejna część zimnego i rasowego kryminału skandynawskiego, którą polecam. 

Link do opinii

Lubię książki o pracy i życiu Joona Linny. Pomysł na fabułę nie jest nowatorski ( ohydne wydarzenie z przeszłości mści się po latach) ale akcja poprowadzona sprawnie, gwarantująca narastające napięcie. I nawet fakt, że tożsamość zabójcy poznajemy nieco wcześniej niż w końcówce nie wpływa na tok czytania. Wtedy wiemy "kto" i "dlaczego" ale ciągle nie znamy odpowiedzi "jak" i co ze wszystkim mają wspólnego króliki?. Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Anonim2414
Anonim2414
Przeczytane:2020-02-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Inne książki autora
Kontrakt Paganiniego
Lars Kepler0
Okładka ksiązki - Kontrakt Paganiniego

Pewnej letniej nocy stary rybak dostrzega dryfujący po zatoce Jungfrufjärden uszkodzony jacht. Na pokładzie znajduje ciało dziewczyny. Jej płuca pełne...

Piaskun
Lars Kepler0
Okładka ksiązki - Piaskun

Pewnej zimowej nocy na moście kolejowym niedaleko Sztokholmu maszynista zauważa przy torach broczącego krwią człowieka. Ranny trafia do szpitala z rzadkim...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy