Okładka książki - Macierzynki

Macierzynki


Ocena: 6 (1 głosów)
Macierzynki to miniaturowa książeczka przedstawiająca rozterki i radości przeżywania macierzyństwa. Napisana w formie zapisków mamy wychowującej małego Leona. Pięknie wydana, wzbogacona reprodukcjami obrazów Williama Bouguereau.

Informacje dodatkowe o Macierzynki:

Wydawnictwo: Miniatura
Data wydania: 2014-02-04
Kategoria: Poezja
ISBN: 9788376067131
Liczba stron: 0

więcej

Kup książkę Macierzynki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Macierzynki - opinie o książce

Avatar użytkownika - Iwona067
Iwona067
Przeczytane:2014-09-28, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 ksiązki 2014,
Czekałam na tę pozycję z niecierpliwością, gdyż nieliczne komentarze sugerowały niezwykłe przeżycie. I taka też jest ta książeczka (jakoś tak grubiańsko brzmi określenie książka w tym przypadku). Niezwykła. Małych rozmiarów, niepozorna, jednak niosąca ogromny ładunek wzruszeń i życiowej mądrości. Jednocześnie prawdziwa artystyczna perełka. Artystyczna, gdyż oprócz literackiego tekstu zawiera piękne reprodukcje malarstwa Williama Bouguereau, Obrazy związane tematycznie z macierzyństwem potęgują emocje wywołane lekturą. Jest to zbiór refleksji matki przeżywającej macierzyństwo, z całym bagażem niepokojów, wyrzutów sumienia i trudów związanych z posiadaniem małego dziecka. Z jednej strony marzenie o przespanej nocy, brak czasu dla siebie, puste półki z kosmetykami w łazience, "źle dobrane dżinsy", bo przecież "macierzyństwo zjada czas i chęci do dbania o siebie. Kobieta staje się tylko matką" (s. 68). Z drugiej doświadczenie niewyobrażalnego Boskiego cudu "nazwać istnienie dziecka dziełem wyłacznie człowieka, to jak popełnić świętokradztwo, wybuchnąć śmiechem nad ludzką arogancją" (s. 45), rekompensata za wszystkie niedogodności macierzyństwa "Czuję się, jak gigantyczna bateria podłączona do pięciopalczastej ładowarki. Leon sączy mi otuchę i siłę na kolejne minuty, godziny. I przekonanie, że to, co trzymam w dłoniach to szczęście." (s. 33). Książeczka z serii takich, które chciałoby się mieć na zawsze, wracać do niej często. Chyba każda czytelniczka znajdzie w niej siebie i swoje macierzyńskie rozterki, każda z nas ma przecież takie swoje macierzynki.
Link do opinii
Inne książki autora
Niebo pod Śnieżką
Joanna Sykat0
Okładka ksiązki - Niebo pod Śnieżką

Wiatr uderzył w policzki Kingi tak samo mocno jak wtedy, gdy była mała i stała z ojcem w tym samym miejscu. Razem oglądali przelatujące nad żółtą wieżą...

Niebo nad Śnieżką
Joanna Sykat0
Okładka ksiązki - Niebo nad Śnieżką

Kinga i fiołek afrykański. Maks i Śnieżka. Matka Kingi, Kowary, Ocia. Ta wyliczanka liczy sobie o wiele więcej elementów. Jest podróż w przeszłość i nadzieja...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy