Obraz Miami, miasta zbudowanego na przemocy i rozczarowaniu, autorstwa wybitnej pisarki i dziennikarki Joan Didion, której ,,Rok magicznego myślenia" znalazł się na liście 100 najlepszych książek XXI wieku.
W ,,Miami" Joan Didion obala mit beztroskiego miasta pełnego szybkich samochodów i pięknych kobiet, ukazując jego prawdziwe oblicze: miejsce naznaczone politycznymi intrygami, korupcją i wykluczeniem.
W tej najmroczniejszej ze swoich książek Didion zagłębia się w historię kubańskiej emigracji, ujawniając, jak południowa Floryda stała się enklawą, w której zimna wojna toczyła się równie brutalnie, co w najciemniejszych zakątkach Ameryki Łacińskiej. Pokazuje Miami jako tropikalną iluzję - miasto zbudowane na przemocy, rozczarowaniu i cynizmie, dalekie od amerykańskiego snu lansowanego w popkulturze.
Joan Didion portretuje świat wygnańców i spiskowców, w którym pamięć narodowa ustępuje miejsca chaosowi, a demokracja kruszy się pod ciężarem zdrady i ambicji.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-07-09
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 272
Tytuł oryginału: Miami
Najważniejsza książka w dorobku dziennikarskim Joan Didion. Tytułowy esej został okrzyknięty przez ,,Publishers Weekly" jednym z najważniejszych tekstów...
Jakie dobrać słowa, by opowiedzieć o tym, co intymne i bolesne, by zrozumieć jedno z najtrudniejszych doświadczeń, z jakim każdemu z nas przyjdzie się...
Przeczytane:2025-10-13, Ocena: 5, Przeczytałam,
Autorka z wprawą operuje słowem, bezlitośnie wyłuskując fakty, daty oraz nazwiska. Wytacza brud tego miasta, ukazując Miami jako symbol wygnania, incydentów politycznych, Mekkę kubańskich uchodźców. Mechanizm władzy jest tutaj z rozdziału na rozdział coraz mocniej odzierany z kolejnych warstw zakłamania, korupcji, konfliktów.
Przez całą lekturę czułam, jakby Miami oraz większa część Florydy wcale nie należała do USA, a właśnie do Kubańczyków, to o nich jest ta książka. A także o tym jak to wszystko politycznie współgrało lub nie z amerykańskim rządem.
Nie jest to lektura lekka czy łatwa, ale na pewno można się z niej wiele dowiedzieć o historii tego miasta oraz regionu, lepiej go zrozumieć, a nawet trochę poczuć. Choć współczesne Miami to nie to samo miasto, co w drugiej połowie XX wieku z książki Didion, to jednak dobrze znać jego przeszłość. Z całą pewnością inaczej teraz na nie patrzę, z przygaszonym uśmiechem, to prawda, ale z szerzej otwartymi oczami.
Fanom twórczości tej autorki- polecam!