Niemirów, 1992 rok
Spokojnym dotąd miasteczkiem na południu Polski wstrząsa tragedia: uprowadzone zostają dwie dziewczynki, mają zaledwie siedem i osiem lat. Tylko jednej udaje się przeżyć. Brutalność sprawcy poraża nawet policjantów.
Niemirów, trzydzieści lat później
Julia Lenarczyk, znana krakowska prokuratorka, wraca do domu rodzinnego. Oskarżenie skorumpowanego policjanta, Leszka Maksymiuka wiele ją kosztowało. Julia jest twarda, ale potrzebuje czasu by dojść do siebie.
Spokój zaburza nieoczekiwany przyjazd jej sióstr. Trudne dzieciństwo naznaczone tragedią i wręcz wojskowe wychowanie łączą, ale nigdy nie skłaniały do sentymentalnych wspomnień. Od lat nie są ze sobą blisko. Wszystko zmienia szokująca wiadomość o ucieczce Maksymiuka i realne zagrożenie dla osób powiązanych z jego procesem.
Czy siostry zostawią przeszłość za sobą?
Do czego będą musiały się posunąć, gdy w grę wchodzi bezpieczeństwo najbliższych?
#siłasióstr #thriller #morderstwo #śledztwo #zbrodnia #książkadlaciebie #harpercollinspolska
MAŁGORZATA ŁATKA
Pisze thrillery i kryminały. Mieszka pod Krakowem. Powieścią Nie zaznasz spokoju otwiera nową serię zatytułowaną Efekt uboczny.
Sylwia padła na kolana obok dziewczynki. Koleżanka Mariusza miała zamknięte oczy. Wyglądała, jakby spała. Wcześniej włosy musiała mieć splecione w dwa warkocze, ale teraz tylko na jednym została różowa wstążka.
Odruchowo przytknęła palce do szczupłej szyi, szukając pulsu.
- Co za skurwiel to zrobił? - rzucił Leszek, zatrzymując się obok partnerki.
W jego głosie Sylwia słyszała te same emocje, od których piekł ją przełyk, a żołądek zacisnął się w supeł. Brakło słów, by choć spróbować wytłumaczyć tę tragedię.
- Ona jeszcze żyje - szepnęła z niedowierzaniem, gdy chwilę później poczuła tętno. Słabe, nierówne, ale było.
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2024-08-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 384
Prokurator Julia Lenarczyk pod wpływem pogarszającego się zdrowia, powraca wraz z 5letnią córką do rodzinnego miasteczka. Ma nadzieję, że odzyska tutaj siły i dojdzie do siebie po trudnym czasie w pracy. Oskarżenie skorumpowanego policjanta wpłynęło na kobietę bardzo źle. Jednak czy miejsce, gdzie 30 lat wstecz wydarzyła się tragedia, która na zawsze zaciążyła nad jej rodziną, może przynieść upragnione ukojenie? Dodatkowo jej spokój zostaje zburzony, gdy na urodziny córki przyjeżdżają Sonia i Jaśmina, siostry Julii. Kobiety więcej dzieli niż łączy. Przeszłość sprawiła, że stały się dla siebie obcymi osobami. Jak skończy się ich wspólny pobyt pod jednym dachem? Czy zbliżające się niebezpieczeństwo zjednoczy je na nowo?
"Nie zaznasz spokoju" to pierwszy tom serii o siostrach Lenarczyk. I powiem wam, że już nie mogę się doczekać kontynuacji. Cóż to była za wyśmienita lektura!! Thriller pozornie spokojny, wszystko dzieje się w swoim czasie. Najpierw poznajemy się z głównymi bohaterkami, ich trudną relacją, co jakiś czas zahaczając o przeszłość, by krok po kroku zbliżać się do czyhającego tuż za rogiem ataku. Jestem pod wielkim wrażeniem ukazania przez autorkę siły jaka potrafi zjednoczyć siostry. Więzy krwi, wspólny, naznaczony tragedią okres dorastania, w końcu dały o sobie znać. I to jest budujące w tej historii, ta siostrzana jedność, która potrafi wznieść się ponad różnice. Jak już wspomniałam akcja budowana jest stopniowo, choć napięcie trzymało mnie od początku. Gdzieś podskórnie przeczuwałam, że w końcu nastąpi uderzenie. I tak się stało. Zwrot, którego nie przewidziałam i końcówka tak zaskakująca, że gdybym nie siedziała w trakcie czytania, to bym usiadła z wrażenia. Jeszcze muszę nadmienić, że wykreowane przez autorkę postacie, zaczynając od małej Toli, kończąc na Sylwii, to konkretne charaktery. I to też bardzo mi się podobało.
Wczoraj premierę miała najnowsza książka Małgosi Łatki. Książka już samą okładką mnie do siebie wołała. Zapowiadała historię, która zmrozi mnie do szpiku kości. No i początek naprawdę rzucił bombę! A co było potem już za chwilę Wam opowiem.
Przenosimy się do Niemirowa, gdzie trzydzieści lat temu wydarzyła się tragedia. Porwano dwie siedmioletnie dziewczynki, jedna nie przeżyła, a druga cudem uszła z życiem. Mija trzydzieści lat, a miasteczko nadal pamięta tą tragedię. Największe piętno tych wydarzeń odcisnęło się na rodzinie Lenarczyków.
Krzysztof Lenarczyk, żołnierz, ojciec trzech córek, zrobił swoim dzieciom szkołę przetrwania. Wyszkolił swoje córki, by umiały się bronić. Julia, Sonia i Jaśmina już jako dorosłe kobiety borykają się z różnymi problemami, których początek jest właśnie w dzieciństwie. Wszystkie trzy uciekają z Niemirowa i zaczynają układać sobie życie z dala od rodzinnego miasteczka
.
Julia jest prokuratorem. Prowadziła trudną sprawę, musiała oskarżać byłego policjanta, który dopuścił się wielu złych czynów. Jako jedyna prokuratur doprowadziła do tego, że Mariusz Maksymiuk został aresztowany. Ucieka jednak w trakcie transportu. Życie Julii zostaje zagrożone. W dodatku podupadła na zdrowiu. Wraz z córką,Tolą, wraca do Niemirowa, by poukładać swoje życie.
Sonia jest policjantką. W jej życiu wiele rzeczy nie układa się dobrze, dlatego przyjmuje zaproszenie Julii na przyjęcie urodzinowe swojej siostrzenicy. Chce uciec od rzeczywistości i wyjeżdża do Niemirowa.
Jaśmina jest najdelikatniejsza z sióstr i chyba najlepiej ułożyła sobie życie. Tak przynajmniej myślała do czasu kiedy odkrywa zdradę męża. Musi się zdystansować i przemyśleć swoje kolejne decyzje. Przyjmuje zaproszenie na przyjęcie urodzinowe Toli. Przyjeżdża do Niemirowa.
Po latach siostry spotykają się w domu rodzinnym, w którym już nie ma rodziców. Muszą poukładać swoje własne sprawy, przy okazji odnajdują wspólny język i odnawiają relacje siostrzane. Czują, że brakuje im siebie nawzajem.
Kiedy dziewczyny odnawiają swoje kontakty, zbliża się do nich niebezpieczeństwo. Maksymiuk daje o sobie znać. Sonia jako policjantka czuje, że siostrze grozi niebezpieczeństwo. Oczywiście zrobi wszystko, by była bezpieczna. Jednak czy uda jej się przechytrzyć drugiego policjanta?
To była świetna książka. Początek rzucił taką bombą, że aż usiadłam z wrażenia. Potem przenosimy się do teraźniejszości, gdzie poznajemy siostry Lenarczyk. Tu akcja spadła. Mamy bardzo rozbudowany wątek obyczajowy, w którym poznajemy bohaterki, wszystkie spotykają się Niemirowie. Wraz z dziewczynami poznajemy rodzinną tragedię, która doprowadziła do tego, że wszystkie są w takim, a nie innym punkcie swojego życia.
W momencie kiedy pojawiają się kolejni bohaterowie robi się coraz ciekawiej i akcja przyspiesza. Wątek sensacyjny, kiedy pojawia się Maksymiuk, szybko nabiera tempa. Robi się gorąco, a życie sióstr znajdzie się w niebezpieczeństwie.
Zakończenie rzuciło kolejną bombę! Teraz chce czytać drugi tom!
Kończąc polecam Wam tą historię. Mimo że początek rozwija się stopniowo i dość wolno, to nie uważam żeby książka była zła. Jest naprawdę świetna, tylko spodziewałam się czegoś mocniejszego. Co nie zmienia faktu, że książkę przeczytałam z przyjemnością i czekam na ciąg dalszy, bo czuję, że w drugim tomie będzie się więcej działo.
Polecam
Cześć Wszystkim.
Jak Wasz poniedziałek?
Mój jeszcze bardzo spokojny na wyjeździe, gdzie miałam okazję przeczytać książkę ,,Nie zaznasz spokoju" Małgorzata Łatka, wydawnictwo Harper Collins. Książka jest thrillerem psychologicznym i nie należy do łatwych, gdyż porusza sporo trudnych tematów zwłaszcza dotyczących krzywdy dziecka. Zaczyna się od porwania dwóch dziewczynek, z którego jedna wychodzi cało, druga niestety zostaje brutalnie zamordowana.
Powiem Wam, że jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i myślę że nie ostatnie. Autorka pokazuje trudne relacje rodzinne, pomimo że jedna w dzieciństwie spotkała tragedia porwania to tak naprawdę wszystkie trzy kobiety za to zapłaciły, jednocześnie swatając się twardymi i silnymi osobami. Główną bohaterką jest Julia, która pomimo przeszłości robi karierę i twardo stąpa po ziemi, zmaga się z chorobą oraz wychowaniem córki, jednak jest bardzo samodzielna. Cała historia wgryza się w czytelnika, nie odpuszcza jednocześnie przynajmniej ze mną zostanie na długo. Autorka pokazuje siłę sióstr, które pomimo trudnej przeszłości, braku kontaktu ze sobą po latach, starają odbudować swoje więzy, a w momencie gdy jednej z nich grozi niebezpieczeństwo, jednoczą siły.
Zakończenie zapowiada kontynuację, tym razem w roli głównej Sonia, którą bardzo chętnie bliżej poznam i już wyczekuję kolejnej części, a Wam polecam ,,Nie zaznasz spokoju".
Trzy siostry po wielu latach, przez zaproszenie na urodziny jedynej siostrzenicy spotykają się ponownie w domu rodzinnym. Kiedyś ich drogi się rozeszły ale może najwyższa pora uporać się z przeszłością i stanąć obok siebie ramię w ramię. Tylko,że jedna z nich jest w dużym niebezpieczeństwie i nie chce narażać na nie pozostałe.
Intrygujący, wciągający od samego początku. Poznajemy siostry, które są całkowicie różne, to co ich łączy to pokrewieństwo i wspólna niezbyt dobrze wspominana przeszłość. Tajemnice, zdarzenie, które zmieniło życie każdej z nich, chociaż tylko jedna była ofiarą...to też bardzo się mi spodobało bo do końca nie jest wiadomo, która. Więź jaka na nowo rodzi się między siostrami, odkrywanie się przed nimi. Zmusza nas czytelników do myślenia i odkrywania sekretów, idealnie dozując ich ilość. Każda z sióstr jest niejako na rozdrożu. Zmaga się z koniecznością zmian. Ciekawe postacie, dobrze wykreowane. Narracja wieloosobowa i krótkie rozdziały, które u mnie powodują,że takie powieści czytam jeszcze chętniej i płynę razem z kartkami. Praktycznie przez cały czas czekałam na rozwikłanie zagadki sprzed lat, ale na to będę musiała jeszcze poczekać. W tym przypadku rozwiążemy inną sprawę i uwierzcie emocji nie zabraknie.
Trzymający w napięciu do ostatniej strony, która jak się okazuje jest zarazem początkiem kolejnej części i po nią z wielką przyjemnością sięgnę. Świetny thriller z elementami kryminału, gdzie przeszłość ma ogromny wpływ na zachowanie, pozostawiając w każdej z bohaterek traumę, która zakopana gdzieś głęboko, nagle powraca. Myślę,że tak jak i ja, nie będziecie mogli się oderwać od tej historii.
Autorka zabiera nas najpierw do roku 1992, do małego miasteczka na południu Polski - Niemirowa. W tej spokojnej miejscowości dochodzi do porwania dwóch dziewczynek. Tylko jednej udaje się przeżyć.
W czasach obecnych, poznajemy trzy siostry, które nie do końca ze sobą utrzymują kontakt.
Sonia Lenarczyk pracowała w wydziale dochodzeniowo-śledczym. Julia była znaną prokuratorką. Ostatnia z nich to Jaśmina, która podobnie jak jej siostry postanowiła wyjechać do Niemirowa. Gdy spotkały się po latach, nie były zadowolone. Ale wszystko zmienia się gdy dowiadują się, że z więzienia uciekł Leszek Maksymiuk. Czy kobiety były powiązane z procesem mężczyzny? Były. Czy teraz im coś grozi? Grozi. Czy siostry będą potrafiły w końcu zostawić trudne dzieciństwo za sobą? I do czego posuną się by chronić swoich bliskich? Nie powiem.
Książka jest z gatunku tych, o których nie można przestać myśleć gdy na chwilę się ją zostawia. Gotując obiad cały czas myślami byłam w Niemirowie. Każda z sióstr została tutaj wspaniale wykreowana. Nie są to postacie przerysowane, ale ciekawe. Każda z nich zmaga się z tymi samymi demonami z przeszłości, ale każda z nich jest inna.
Tempo akcji na początku jest dość dynamiczne. W środkowej części miałam wrażenie, że nieco zwalnia. Poznajemy wtedy bardziej każda z sióstr. Autorka zdradza również nam co takie wydarzyło się w przeszłości, że dzisiaj ich relacje i one same są jakie są.
,,Nie zaznasz spokoju" to książka, która trzyma w napięciu. Książka, którą ciężko odłożyć nawet na chwilkę. Książka, którą bardzo polecam.
W centrum Krakowa dochodzi do wstrząsającego odkrycia. Brutalnie okaleczone ciało kobiety zostaje odnalezione w parku. Przyczyna śmierci – liczne...
Zdarzają się sprawy, w których nic nie jest oczywiste, a na każdy krok do przodu przypadają dwa kroki wstecz… Kraków, upalne popołudnie. Komisarz...
Przeczytane:2024-08-28, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Książka „Nie zaznasz spokoju” To świetnie zapowiadająca się seria o siostrach Lenarczyk. W pierwszej części dopiero co je poznajemy i wczuwamy się w ich losy. Poznajemy w szczególności ich życie teraźniejsze, ale autorka zadbała oto, by już po troszku zdradzić nam ich sekrety z dawnych lat. Zrobiła to tak, abyśmy mieli szerszy obraz sytuacji, sprawy, która ma miejsce w czasie teraźniejszym jak i przeszłym. Bo jak wiadomo, przeszłość często wraca, sprawy niezakończone proszą się o ich zakończenie.
Skrawek czasu przeszłego to rok 1992. Kiedy dziewczyny były jeszcze dziećmi w ich miasteczku w Niemirowo, zostają uprowadzone dwie dziewczynki, mają zaledwie siedem i osiem lat. Tylko jednej udaje się przeżyć. Brutalność sprawcy poraża nawet policjantów.
Czas teraźniejszy i bohaterka w roli głównej to Julia Lenarczyk. Znana i dobra Pani prokurator, która po zamknięciu trudnej sprawy wraca wraz z córką do rodzinnego miasta. To silna kobieta, ale sprawa odcisnęła na niej piętno. Potrzeba jej czasu, by dojść do siebie i móc znów stać się bezwzględną, silną panią prokurator.
Nie spodziewała się, że w tym samym czasie zjawią się w ich rodzinnym domu dwie siostry. To nie będzie łatwe spotkanie. Poznając historie tych sióstr i ich dzieciństwa, zrozumiecie dlaczego. Trudne dzieciństwo naznaczone tragedią i wręcz wojskowe wychowanie łączą, ale nigdy nie skłaniały do sentymentalnych wspomnień. Od lat nie są ze sobą blisko, a jak się już spotkały, nie mogą się ze sobą dogadać.
Na domiar złego, Julia dowiaduje się, że Maksymiliuk, który został skazany przy ostatniej sprawie, ucieka i planuje zemstę na wszystkich, którzy go skazali.
Zaczyna się akcja walki o życie swoje i córki. Jest paraliżujący strach, który blokuje logiczne myślenie i niczym ofiara myśli o ucieczce. Czy zdrowy rozsądek zwycięży i ucieknie? A może z ofiary przemieni się w myśliwego i znów zacznie go łowić i to on znów stanie się ofiarą?
Ofiar w tej książce będzie, ale kto się nią okaże, warto przeczytać. Czy siostry zostawią przeszłość za sobą?
Do czego będą musiały się posunąć, gdy w grę wchodzi bezpieczeństwo najbliższych?
Szykuje się świetna seria i ciekawa jestem jego dalszego ciągu. Czy każda część będzie opowiadać o kolejnej z sióstr? Czy będą dalsze sprawy pani prokurator z siostrami w tle??