Okładka książki - Noc pachnie chlebem

Noc pachnie chlebem


Ocena: 5.38 (8 głosów)

Opis wydawcy 

Pachnąca włoską kuchnią, pełna pasji opowieść o miłości, buncie i sile marzeń

Lombardia, okolice jeziora Como, przełom XIX i XX wieku. W czasach gdy pochodzenie społeczne i konwenanse liczą się bardziej niż uczucia, a aranżowane małżeństwa uważa się za najtrwalsze, młody Francesco Consonni, dziedzic fortuny handlarzy jedwabiem, zakochuje się w Erneście, dziewczynie mieszkającej w kolonii robotniczej.

Choć obie rodziny sprzeciwiają się temu związkowi, młodzi postanawiają walczyć o swoje szczęście. Pobierają się i otwierają maleńką piekarnię, w której zapach świeżego chleba miesza się z nadzieją na lepsze jutro.

Historia Francesca i Ernesty splata się z burzliwymi losami Włoch. Krwawo tłumione robotnicze strajki i walka socjalistów o władzę kontrastują z malowniczymi krajobrazami prowincji, przepychem mediolańskich ulic oraz smakiem najlepszych włoskich potraw.

Noc pachnie chlebem to pierwszy tom sagi opartej na prawdziwej historii rodziny Consonni – słynnych włoskich piekarzy, których los połączył z Polską.

Informacje dodatkowe o Noc pachnie chlebem :

Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 2025-03-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788327168252
Liczba stron: 304

więcej

Kup książkę Noc pachnie chlebem

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Noc pachnie chlebem - opinie o książce

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszych powieściach, jednak nie miałam okazji po nie sięgnąć. Jednak nie mogłam przejść obojętnie obok sagi opartej na prawdziwej historii rodziny Consonni – słynnych włoskich piekarzy, których los połączył z Polską. Książka "Noc pachnąca chlebem" jest pierwszym tomem owej sagi. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie. Ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i już od pierwszych stron zostałam wciągnięta do świata bohaterów, który jest pełen trudnych wyborów oraz niesamowitej pasji. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana dopracowana i dobrze poprowadzona. Razem z bohaterami przeniosłam się w czasie do Lombardii na przełomie XIX i XX wieku. Uważam, że autorka w niesamowicie plastyczny i pobudzający wyobraźnię sposób pokazała z czym musieli się zmagać w tamtym czasie ludzie zamieszkujący Włochy (zarówno bogaci i jak biedni). W jaki sposób ich życie kształtowany zmiany polityczne, społeczne i gospodarcze. Historia została przedstawiona z perspektywy Francesco i Ernesty, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się zmagają każdego dnia, co ich ukształtowało, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Losy tej dwójki mogłam śledzić na przestrzeni kilkunastu lat, co pozwoliło mi dostrzec zmiany jakie zachodziły w nich zachodziły na przestrzeni tego okresu. Zarówno Francesco jak i Ernesta od samego początku zaskarbili sobie moją sympatię i z całych sił im kibicowałam. Podobało mi się to jak rozwijała się ich niesamowita relacja. Pomimo wielu przeciwności losu ci dwoje cały czas starali się wspierać, spełniać marzenia i dążyć do wyznaczonych sobie celów, w ich siłą napędową była tylko albo aż miłość. Istotną rolę w tej historii odgrywają postaci drugoplanowe, które wprowadzają sporo zamieszania do życia głównych postaci dostarczając zarówno im samym jak i Czytelnikowi wielu skrajnych emocji i wrażeń. Istotnym elementem tej historii jest oczywiście piekarnia, która otworzyli Francesco i Ernesta. Czytając niektóre opisy naprawdę czułam niepowtarzalny zapach chleba wychodzącego spod rąk bohaterów. Coś niesamowitego! Podobało mi się to jak stopniowo do młodego małżeństwa przekonywali się mieszkańcy miasteczka, a także jakie niesamowite więzi się tam tworzyły. Autorka w swojej powieści porusza wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę nadal mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich. Mowa głównie o trudnych relacjach rodzinnych oraz przełamywaniu barier. "Moc pachnie chlebem" to poruszająca i wartościowa historia pełna życiowych doświadczeń, mądrości i prawd, która skłania do refleksji i daje nadzieję na lepsze jutro. Już niebawem zabieram się za kontynuację losów bohaterów - "Poranki smakują kawą" i już nie mogę się doczekać lektury! Muszę jeszcze wspomnieć, że na końcu książki znajdziemy kilka przepisów, z których na pewno skorzystam. Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2025-04-08, Ocena: 5, Przeczytałem,

“Jeśli zbierze w sobie dostatecznie dużo odwagi i sił, jest w stanie zerwać łańcuch, którym był przykuty do domu, do oczekiwań ojca i matki żyjącej w ciągłym strachu, że nie zadowoli innych, że jej rodzina stanie się pośmiewiskiem”.

Pierwszy tom pięknej, poruszającej sagi opartej na prawdziwych wydarzeniach historii rodu Consonni, słynnych włoskich piekarzy, których los połączył z Polską. Przyjemność z czytania ogromna!

Lombardia, okolice jeziora Como, przełom XIX i XX wieku. Francesco jest synem bogatego handlarza jedwabiem. Zakochuje się w Erneście, dziewczynie z pochodzącej z klasy robotniczej. Jego uczucie zostaje odwzajemnione, planują wspólną przyszłość, wiedzą, że nie będzie im łatwo. Dzieli ich przepaść społeczna, pochodzenie, wykształcenie, wszystko. Obydwie rodziny stanowczo sprzeciwiają się ich związkowi. Jednak młodzi są uparci. Francesco wie, że nie ma co liczyć na majątek ojca, ten dał mu wybór, albo rodzina, albo nic. Na przekór temu młodzi pobierają się, otwierają piekarnię, w której odtąd zawsze pachnie świeżym chlebem. A w tle trudna sytuacja włoskich robotników, protesty, siłą tłumione strajki i cudne widoki malowniczej włoskiej prowincji.

Poruszająca, przykuwająca uwagę opowieść. Jej akcja toczy się niespiesznie, przenosi nas do malowniczej Lombardii, do przełomu XIX i XX wieku. Fabuła niesie spore emocji, dopracowana w każdym szczególe, trudno się od niej oderwać. Pani Sabina pięknie pisze, czuć ogromną wiedzę historyczną. Z łatwością, szczerością i realizmem autorka oddaje ducha tamtych minionych czasów. Wyraźnie nakreślone osobowości bohaterów, to zwykli ludzie, charakterni, silni, dumni i słabi tchórze. Francesco i Ernesta oboje skradli moje serce. Ona jest dobrą, pracowitą, mądrą młodą kobietą. On dla niej odważył się porzucić dotychczasowe życie, z bogatego pana stał się zwykłym robotnikiem.

Opowieść, która skradła moje serce. Czasy, w których kobiety były całkowicie zależne od mężczyzn, miały być posłuszne i ciche. Aranżowane małżeństwa były na porządku dziennym, liczyło się pochodzenie i status społeczny, a konwenanse były wszechobecne. Nasi bohaterowie Francesco i Estera sprzeciwili się temu, poszli za głosem swoich serc. Zawalczyli o marzenia i o swoje szczęście. Przyszło im żyć w burzliwych, niespokojnych czasach, mieli siebie, młodość i chęci. Bez pomocy, bez wsparcia rodziny wzięli los we własne ręce. A w tle wyraźnie wyczuwalne aromaty włoskiej kuchni i piękne widoki urzekającej Lombardii.

Pięknie napisana, ciepła, słodko-gorzka historia. O miłości, o spełnianiu marzeń, o podziałach społecznych, o odwadze, o nadziei. Z niecierpliwością czekam na kontynuację. Bardzo, bardzo polecam. Tatiasza i jej książki :) 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Joanna_w_drodze_
Joanna_w_drodze_
Przeczytane:2025-03-30, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 26 książek 2025,

"Noc pachnie chlebem"

Powieść historyczno-obyczajowa, której osią jest wypiekanie pieczywa. Powieść, która urzeknie Was smakiem i aromatem Włoch, która przeniesie Was w czasie oczarowując tak bardzo, że nie będziecie chcieli stamtąd wracać.

To pierwszy tom sagi opartej na prawdziwej historii rodziny Consonni - zatem głównych bohaterów: Francesco Consonni oraz Ernestę Decio - poznajemy jako młodych ludzi, których głowy pełne są marzeń a serca pełne nadziei.

Francesco, syn bogatego przedsiębiorcy, w wyniku nieoczekiwanego zbiegu okoliczności, spotyka Ernestę - dziewczynę z nizin społecznych, której przeznaczeniem jest spędzić życie w kolonii robotniczej jednej z fabryk jedwabiu. Jak się można domyślić między młodymi ludźmi rodzi się uczucie. Wbrew rodzicom, zdrowemu rozsądkowi, konwenansom, młodzi ślubują sobie miłość, wierność, uczciwość małżeńską. Wydziedziczony Francesco za namową Ernesty otwiera maleńką piekarnię...

Prowadzenie własnego interesu w burzliwych czasach przełomu XIX i XX w., kiedy druga rewolucja przemysłowa i pogłębiające się różnice klasowe potęgują nieprzychylne nastawianie antagonistycznych grup społecznych, nie jest dla młodych łatwe. Tym bardziej, że muszą stawić czoła wszystkim przeciwnościom zupełnie sami. "Bogaci i biedni, burżuazja i robotnicy, byli tak samo zamknięci i niechętni tym, którzy choćby próbowali coś zmienić. Nowe dla wszystkich równało się gorsze."

Przyznaję, pochłonęła mnie ta powieść i ugruntowała pozycję autorki wśród moich ulubionych polskich pisarzy. Z przyjemnością zanurzyłam się we włoskich aromatach. Poczułam smak focacci z pomidorami suszonymi w pełnym słońcu. Spróbowałam ciasta z czerstwego chleba oraz słodkich ciasteczek w kształcie królewskiego herbu. Przeżywałam wzloty i niepokoje, radości i smutki młodego małżeństwa. Tak to już jest w życiu, że "po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój" a w maleńkiej włoskiej piekarni wraz z zapachem chleba pojawia się nadzieja na lepsze jutro...

Piekny obraz społeczno - historyczny Włoch sprzed wieku. Dajcie się porwać tej historii! Nie pożałujecie! Ja już nie mogę doczekać się kolejnych tomów... I wciąż zachodzę w głowę w jaki sposób losy rodziny Consonni splotą się z Polską.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewa_czytajac
Ewa_czytajac
Przeczytane:2025-04-03, Ocena: 6, Przeczytałam,

Wnętrze piekarni urzeka cudownym zapachem świeżo pieczonego chleba i aromatycznych wypieków. Codziennie rano otwierając drzwi do sklepiku wyczuwalna jest kusząca, smakowita woń budząca zmysły. Ciężka praca, wrażliwe na dotyk dłonie, wielkie serce, tworzą poezję smaków, sprawiają radość i zadowolenie. Niestety nie zawsze to co jest przyjemne może być zwieńczone sukcesem, włożony ogromny wysiłek musi się mierzyć z piętrzącymi się przeszkodami, które stają na drodze. Czy uda się podążyć za swoimi marzeniami?

 

Na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku we Włoszech, zamożna rodzina Consonni prowadzi prężnie działającą fabrykę jedwabiu. Od pokoleń przekazywana jest ta tradycja i nikt nie dopuszcza do siebie myśli, że można zajmować się czymś zupełnie innym. Francesco, młodszy syn właściciela zakochuje się w pięknej Erneście, zamierza zmienić kierunek drogi ustalonej przez rodzinę. Czy będzie w stanie zrezygnować z bogatego życia dla miłości?

 

Cudowna powieść, przepełniona miłością i ciepłem. Ogromnie ciekawa, poruszająca opowieść, oparta na prawdziwej historii rodziny, która od pokoleń rozpieszcza podniebienia klientów. Fabuła książki przenosi do odległych czasów, gdzie zamożni ludzie opływali w luksusy, a ubodzy od najmłodszych lat musieli ciężko pracować, by kupić kawałek chleba, nie mając przy tym żadnych praw. Powodowało to próby strajków i niebezpiecznych sytuacji, bowiem głód zaglądający rodzinom w oczy stawał się zapal*nikiem bun*tu. Bardzo interesująco wplecione wydarzenia historyczne ubarwiają całość tej rewelacyjnej lektury. Przepiękna propozycja literacka, pozwala oderwać się od rzeczywistości i przenieść w odległe miejsca, poznać intrygujące życie bohaterów i poczuć niesamowity klimat. Wzruszająca powieść o zakazanej miłości, trudnych wyborach i wyrzeczeniach, oraz rodzącym się szczęściu i marzeniach. Książka zachwyciła mnie i oczarowała. Ogromnie ciekawa jestem dalszych losów bohaterów, z przyjemnością je poznam. Bardzo gorąco polecam 

#wydawnictwoksiaznica

#sabinawaszut

#consonnikamyk

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - AnkaKr89
AnkaKr89
Przeczytane:2025-04-14, Ocena: 5, Przeczytałem, 52 książki 2025,

"Noc pachnie chlebem" to pierwszy tom sagi Rodzina Consonnni. Sabina Waszut przenosi czytelników do malowniczej Lombardii przełomu XIX i XX wieku.

Wspaniała i ciepła opowieść o miłości i o marzeniach. O łamaniu konwenansów i podążaniu za głosem serca wbrew wszystkim. "Noc pachnie chlebem" to poruszająca,emocjonująca historia,która na długo zapada w pamięć.

 

Piękny plastyczny język ,dzięki któremu poczujemy włoskie aromaty.

 

Jeśli lubisz powieści obyczajowe z historycznym tłem,pełne emocji oraz kulinarnych aromatów "Noc pachnie chlebem" z pewnością przypadnie Ci do gustu

Link do opinii
Avatar użytkownika - matkawiedzma
matkawiedzma
Przeczytane:2025-04-08, Ocena: 5, Przeczytałem, 2025 PRZECZYTANE,

Jeśli powiem Wam, że ta książka - zupełnie jak tytułowa noc - naprawdę pachniała chlebem, słońcem i jaśminem, tak ukochanym przez Ernestę, główną bohaterkę... to mi uwierzycie?

 

Ja sama bym nie uwierzyła, gdybym nie wzięła jej do ręki. To niewiarygodne, jak można tak pięknie namalować historię dwojga ludzi, osadzoną nie tylko w innym kraju, ale i w innej epoce. A jednak - Sabina Waszut udowodniła, że potrafi tchnąć życie w dawne czasy i sprawić, że stają się one bliskie czytelnikowi, niemal namacalne.

 

To opowieść ciepła jak świeżo upieczony bochenek, pachnąca jak dom w niedzielny poranek, choć nie brakuje w niej cierpkich momentów, dramatów, a nawet odrobiny życiowej goryczy. Autorka stworzyła historię barwną, a zarazem pełną kontrastów - taką, która rozgrzewa, ale i potrafi porządnie ścisnąć za serce. Bo przecież zapach chleba to symbol domu, bezpieczeństwa, codziennych rytuałów i... miłości.

 

Pierwszy tom sagi rodu Consonni przenosi nas do końca XIX wieku, do słonecznej Italii. To czasy burzliwe, pełne niepokojów społecznych, wyraźnych podziałów klasowych, strajków i zamachów. A jednak - pośród tej zawieruchy - spotykają się oni. Tak bardzo różni, z odległych światów, a jednak coś ich do siebie nieubłaganie przyciąga. Ich miłosna historia rozgrywa się na naszych oczach - i nawet nie zauważamy, kiedy zaczynamy im kibicować, kiedy trzymamy kciuki za każdy ich krok, za każdą chwilę bliskości, której świat próbuje ich pozbawić.

 

To książka, którą czyta się zmysłami - smakując słowa, czując zapachy i widząc przed oczami rozpalone włoskie słońce. W tle unoszą się aromaty oliwy, rozmarynu, pieczonych bułeczek... a w tekście ukryte są przepisy na włoskie przysmaki, przysłowia, powiedzenia - czasem jedno słowo, czasem całe zdania w języku, którego chciałam się kiedyś nauczyć i wciąż żywię nadzieję, że kiedyś mi się to uda.

 

To nie tylko piękna historia miłości, ale też poruszający obraz życia - pełnego trudów, ale i codziennych drobnych radości. Polecam gorąco!

 

 

Link do opinii

Chyba ciężko o smaczniejszą książkę, podczas czytania której dosłownie czuć zapachy, a ślinka aż cieknie na myśl o tych włoskich potrawach i wypiekach. Książka rozgrzewa i dodaje energii, tak jak nasycona jest nią już sama okładka.

A w środku skrywa niesamowitą opowieść, inspirowaną ponad 100 - letnią historią cukierni Consonni. "Noc pachnie chlebem" Sabiny Waszut to pierwszy tom sagi, który przenosi nas wstecz, do przełomu XIX i XX wieku w okolice jeziora Como. Obiecuję Wam, że to powieść, która Was zachwyci, porwie Was jej nurt, w którym obserwować możemy zarówno tło historyczne, ale przede wszystkim przyjrzeć się uważnie odwadze, by podążać za swoimi marzeniami, wbrew oczekiwaniom rodziców, konwenansom. Francesco Consonni postawi wszystko na jedną kartę podążając za miłością i odkrywając swoje powołanie i pasję. Aby móc być razem z Entrestą, Francesco wyrzeknie się swojego wygodnego życia, by stać się piekarzem.

Ta książka dosłownie pachnie chlebem. A co także ciekawe - rozpieszcza przepisami kulinarnymi potraw, które przygotowują bohaterowie tej powieści. Można więc ją chłonąć różnymi zmysłami.

Uwielbiam historie oparte na prawdziwych wydarzeniach i z niecierpliwością wyczekuję kontynuacji, by odkryć w którym momencie losy rodziny Consonnich splotą się z Polską.

Literatura obyczajowa, mezalians, konwenanse, podział społeczeństwa na klasy i walka uciśnionych o swoje prawa, włoski klimat, piękne krajobrazy, kuchnia włoska, na wspomnienie której szaleją zarówno kubki smakowe jak i węch. Jeżeli lubicie takie klimaty - polecam!

Link do opinii

Włochy, okolice jeziora Como, przełom XIX i XX wieku. Francesco, młodszy z synów znanego handlarza jedwabiu z rodu Consonni od małego nie czuje się dobrze widząc chodźby małą gąsienice jedwabnika. Podczas buntu robotników spotyka Ernestę, mężczyzna nie przestaje o niej myśleć. Ale czy jest gotowy poświęcić dosłownie wszystko aby rozpocząć życie z ukochaną? Gdzie znajdzie spokój i spełnienie? Czy postawi miłość ponad rodzinę i obowiązki wobec niej? 

 

Zapraszam Was na pełną zapachów i smaków podróż do Italii z końca XIX wieku. Do czasów gdzie mozolnie zaczęły zachodzić zmiany, gdzie nie obyło się bez ofiar i gdzie ci biedniejsi chcieli nareszcie zacząć godnie żyć, chcieli aby ich dzieci potrafiły chodźby pisać i czytać,zamiast pracować od najmłodszych lat za śmieszne pieniądze. Do czasów gdzie związek bogatego mężczyzny i biednej kobiety był przez oba środowiska nie akceptowalny, chociaż bardziej to środowisko ludzi wykształconych, mądrych wykluczało takie związki. Przecież można mieć i żonę i kochankę...wtedy nikt by się temu nie sprzeciwiał. Jednak co z poczuciem szczęścia i spełnienia, jak długo można udawać, zakładać maski i spełniać oczekiwania innych? 

Francesco mimo "dobrych" rad i ostrzeżeń innych stawia na miłość, na kobietę, którą pokochał od pierwszego spotkania. Poświęca całe swoje dotychczasowe życie i znajduje spełnienie jako piekarz. To jest to czym chce się zajmować, nareszcie czuje się dobrze w swojej skórze. 

Powieść pełna miłości, społecznych różnic, pogardy dla biednych, wywyższania się burżuazji, gdzie za nic ma się ludzi, a zmiany dokonują się opornie i nie obywa się bez potu, krwi i ofiar...

Cudowna, ciepła, nasycona zapachami włoskiej kuchni, wciągająca, pełna goryczy i radości oraz niepewności... Początek niezwykłej historii rodziny, która prowadzi swoją działalność nieopodal Częstochowy. Świetna książka, od której nie sposób się oderwać.

Link do opinii
Inne książki autora
Bar na starym osiedlu
Sabina Waszut0
Okładka ksiązki - Bar na starym osiedlu

Ola Kies w ciągu jednego, pechowego tygodnia traci pracę i rozstaje się  z partnerem. Te wydarzenia sprawiają, że postanawia przyjąć  niespodziewany ...

Rozdroża
Sabina Waszut0
Okładka ksiązki - Rozdroża

Górny Śląsk, kilka lat przed wybuchem drugiej wojny światowej. Dla młodziutkiej Sophie jedyną odskocznią od domowych obowiązków i pracy w jadłodajni są...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy