Okładka książki - Poradnik umierania dla początkujących

Poradnik umierania dla początkujących


Ocena: 5 (2 głosów)

Jak oswoić lęk przed śmiercią i lepiej żyć

Gdy czterdziestosześcioletni Simon dowiaduje się, że pozostało mu kilka miesięcy życia, ku własnemu zdumieniu odkrywa, że pozytywne spojrzenie na ludzkie istnienie pomaga całkowicie zaakceptować nieistnienie.

Z niespodziewanym poczuciem humoru autor wylicza powody, dla których nie ma sensu obawiać się śmierci. Zachęca do rozmawiania o niej w zwykły, codzienny sposób. Odkrywa, że przygotowywanie się i akceptacja pomagają cieszyć się życiem, przedkładać rzeczy ważne nad błahe i znaleźć w sobie więcej empatii dla innych.

Poradnik umierania dla początkujących to książka bardzo pomocna. Z unikatowej perspektywy osoby umierającej dowiadujemy się, jak się wobec niej zachowywać, w czym możemy ją wesprzeć, czego unikać, kiedy wykazać się cierpliwością, a kiedy stanowczością, czy możemy z niej zażartować albo się na nią zezłościć.

O życiu w obliczu śmiertelnej choroby Simon Boas napisał trzy teksty dla lokalnej prasy. Jeden z nich stał się wiralem, został przedrukowany w ,,Daily Telegraph", ,,Spectator" i ,,Daily Mail" oraz odczytany w BBC Radio 4. Miliony internautów podzieliły się nim w mediach społecznościowych. Simon otrzymał tysiące e-maili od ludzi z całego świata z podziękowaniami za to, że przypomniał im o docenianiu życia.

Informacje dodatkowe o Poradnik umierania dla początkujących:

Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2025-03-12
Kategoria: Poradniki
ISBN: 9788383801612
Liczba stron: 192
Tytuł oryginału: A Beginner's Guide to Dying

Tagi: Samodzielne rozwiązywanie problemów i rozwój osobisty

więcej

Kup książkę Poradnik umierania dla początkujących

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Sytuacja z rakiem niekoniecznie rozwinęła się na moją korzyść.


Więcej

Wygląda na to, że kopnę w kalendarz, i to raczej wcześniej niż później. Mimo to wiele rzeczy w tej chwili daje mi jeszcze pocieszenie.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Poradnik umierania dla początkujących - opinie o książce

Avatar użytkownika - andrzejtrojanowski
andrzejtrojanowski
Przeczytane:2025-05-04, Ocena: 5, Przeczytałam,

Simon Boas w swoim, osobistym „Poradniku umierania dla początkujących” przedstawia swoje podejście do życia w obliczu rychłej śmierci w wieku 46 lat. Przyznacie, że w tym wieku chyba szczególnie trudno pożegnać się ze światem. Przynajmniej ja tak mam w wieku 56 lat, dziesięć lat temu o wiele trudniej byłoby mi się z wami pożegnać. Tyle spraw jeszcze miałem do pozałatwiania. Ale przecież to nie o mnie ma być tylko o Simonie. Sam tytuł jest przewrotny, przecież umieramy raz, powtórki już życie ze śmierci nam nie zafunduje. Nie ma tu płaczu, Boga, rozrachunków czy lamentu w stylu nie idźcie moją drogą, nie uświadczymy pretensji nawet do doktora, który starań nie dołożył. Jest humor, wspomnienia a ma co Facet wspominać, jest wdzięczność do najbliższych, znajomych i całej rzeszy czytelników. Pozwolę sobie zacytować Edvenę. Opinię czytelniczki poradnika, która fenomenalnie oddaje klimat.

„Nie sądziłam, że książka o umieraniu może być... tak żywa. Simon Boas podszedł do trudnego tematu z ogromnym wyczuciem, ale też bez zbędnego zadęcia, za co bardzo go cenię. "Poradnik umierania dla początkujących" nie jest smutnym przewodnikiem po żałobie — to raczej spokojna, miejscami nawet ciepła rozmowa o rzeczach, o których zazwyczaj boimy się mówić. Podobało mi się, że autor nie moralizuje, nie udaje wszystkowiedzącego guru, tylko dzieli się refleksjami i doświadczeniami w bardzo ludzki sposób. Pisze o strachu, godności, przygotowaniu się do nieuniknionego... ale też o tym, jak życie potrafi zaskakiwać nawet w ostatnich chwilach”. Dziękuję Edveno, lepiej bym tego nie ujął.

Link do opinii

Do książki "Poradnik umierania dla początkujących" zachęcił mnie tym razem tytuł, chociaż skromna, biała okładka również może wiele przekazać. Od kilku lat zmagam się z chorobą nowotworową, a że jestem dodatkowo obciążona tym skorupiakiem genetycznie, więc już kilka razy byłam niemal przygotowana na odejście. I chociaż ja miałam nieco więcej szczęścia niż autor tej książki, to nie wiem ile jeszcze lat czy też miesięcy mam przed sobą...
Simon Boas prostym językiem opowiada o swoich jakby przygotowaniach na śmierć. Zaakceptował to, że zostało mu kilka miesięcy życia, że nie ma obecnie leku, który mógłby mu pomóc. Nie załamuje się, ale zaczyna z innej perspektywy spoglądać na swoje życie. Wie, że nie może trzymać się kurczowo nadziei na wyzdrowienie czy też zaprzeczać chorobie.
Stara się cieszyć tym, co mu jeszcze zostało.


"W rozważaniach nad własnym rychłym odejściem najbardziej pomaga mi umiejętność spojrzenia na sprawy z odpowiedniej perspektywy. W tym zdolność (którą ma chyba większość ludzi pod koniec) uświadomienia sobie, co w życiu jest ważne, a co nie."
Jak sam autor pisze, jest nowicjuszem w umieraniu, więc może pisać bzdury, lecz moim zdaniem, to bardzo wartościowe osobiste przemyślenia. Niektórym mogą się oczywiście wydawać banalne czy też zbyt ckliwe, ale to są jego subiektywne myśli, i każdy, kto zetknął się z jakąkolwiek poważniejszą chorobą, z pewnością doceni jego starania. 
Oswajanie się z lękiem przed umieraniem nie jest oczywiście łatwą sprawą, ale wiadomo, że każdego z nas to czeka. Śmierć jest nieuchronna, jest następstwem życia.
Mamy jedną tylko szansę na życie i tak naprawdę nikt nigdy nie wie, kiedy ono się zakończy. A mimo to spędzamy tyle czasu, przejmując się rzeczami, które ostatecznie nie mają większego znaczenia. Myślę, że gdy człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że umrze (wcześniej czy później) i zaakceptuje ten fakt, to może dzięki temu zmienić swoje nastawienie do życia i inaczej patrzeć na świat. Zresztą nie jest ważne, czy będziemy myśleli o śmierci jak najwięcej, zawsze i tak wszyscy w tym względzie jesteśmy tylko początkujący.


"Życie jest niezwykle cenne, niepowtarzalne i piękne."
Trudno tę książkę nazwać poradnikiem, sam autor o tym wspomniał, bo nie nikt z nas nie jest specjalistą z gatunku umierania, ale warto poznać przemyślenia osoby, która z rozwagą czeka na śmierć... Ja po tej lekturze sama zmieniłam swoje nastawienie do choroby i walki z nią, co nie zmienia faktu, że cieszę się każdym kolejnym dniem.
Polecam ją nie tylko śmiertelnie chorym, ale wszystkim, bo przecież na każdego z nas śmierć czeka gdzieś za przysłowiowym rogiem.

 

Dziękuję BONITO i serwisowi Dobre Chwile za możliwość poznania tej książki.

Link do opinii
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy