Okładka książki - Poranki smakują kawą. Rodzina Consonni, t. 2

Poranki smakują kawą. Rodzina Consonni, t. 2



Tom 2 cyklu Rodzina Consonni
Ocena: 5.17 (6 głosów)

W zmieniającym się świecie członkowie rodu Consonni muszą odkryć, co naprawdę jest warte ocalenia.

Okolice Mediolanu, początek XX wieku. Gdy drugie pokolenie rodziny włoskich piekarzy wchodzi w dorosłość, nad Italią zbierają się czarne chmury Wielkiej Wojny i rodzącego się faszyzmu. W cieniu tych politycznych przemian rodzina Consonni mierzy się z własnymi problemami. Maleńka piekarnia w La Santa jest świadkiem codziennych trosk i radości. To tu rodzą się nowe uczucia, realizowane są marzenia i dokonywane życiowe wybory. Ale w smaku wypiekanego chleba coraz częściej można wyczuć strach przed przemijaniem i utratą miłości, która zdaje się blaknąć z upływem czasu. Czy Ernesta i Francesco zdołają zaakceptować nadchodzące zmiany? Czy młode pokolenie zechce podążać drogą wyznaczoną przez rodziców?

Poranki smakują kawą to drugi tom sagi opartej na prawdziwej historii rodziny Consonni, której losy połączą się z Polską.

"Sabina Waszut zabiera czytelników do przepysznego literackiego świata, pokazując zmieniającą się rzeczywistość oraz bohaterów, których nie omijają społeczne, polityczne i gospodarcze zawirowania. Z przyjemnością polecam."
Justyna Chaber, @Onaczyta

"Opowieść o miłości, młodości i sile rodzinnych więzi, przekazywanych z pokolenia na pokolenie niczym chleb – z rąk do rąk, z serca do serca."
Joanna Wolf, @NIEnaczytana

"Ta seria przypomina apetyczny wypiek – ciepły i kuszący jak wyciągnięty z pieca chleb, który swoim aromatem otula zmysły i przywołuje wspomnienie rodzinnego domu."
Dagmara Łagan, @books.cat.tea

"Sabina Waszut z czułością snuje historię rodu Consonni. To opowieść o miłości, tęsknocie, rodzinnych tajemnicach i trudnych wyborach, które kształtują losy kilku pokoleń."
Beata Owczarczyk, @Lubie i polecam polskich autorów

"Ta opowieść pachnie chlebem, szałwią i… aromatycznym espresso!"
Mariusz Domagała i Kamil Wozniakowski, @Stronisko

"Książka Poranki smakują kawą bierze na tapet trudne tematy, a przy tym jest jak rzeka – głęboka i orzeźwiająca."
Anna Ficek, @_cek_

Informacje dodatkowe o Poranki smakują kawą. Rodzina Consonni, t. 2:

Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 2025-09-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788327168412
Liczba stron: 304
Język oryginału: Polski

więcej

Kup książkę Poranki smakują kawą. Rodzina Consonni, t. 2

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Poranki smakują kawą. Rodzina Consonni, t. 2 - opinie o książce

Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2025-09-29, Ocena: 5, Przeczytałem,

“Kiedy umierają najbliżsi, pozostaje w nas rysa, której nie da się naprawić, jak stłuczonego szkła, ale z czasem przyzwyczaisz się do pęknięcia. Tak to już jest”.

Od wydarzeń, jakie miały miejsce w pierwszej części „Rodziny Consonni”, minęło kilka lat. Czas nieubłaganie płynie, Ernest i Francesca prowadzą niewielką piekarnię w La Santa, a ich codzienność nieustannie niesie nowe wyzwania. Wiele się zmienia, lecz smak wypiekanego chleba pozostaje taki sam – ciepły, pachnący, niosący ukojenie. Na scenę wkracza nowe pokolenie: dorastają Giovanni, Angelino, Ida i Rachela. Rodzą się uczucia, porywy serca, namiętności. Codzienność, jak to bywa, bywa raz słodka, raz gorzka – radość miesza się ze smutkiem, a nadzieja ze strachem. Rodzice marzą, że ich dzieci podejmą dobre decyzje, że któreś z nich pójdzie ich śladem i przejmie rodzinne dziedzictwo. Tymczasem nad Włochami coraz gęściej gromadzą się czarne chmury – faszyzm rozpościera swoje skrzydła i niepokojąco przygniata kolejne przestrzenie.

To moje kolejne, udane spotkanie z twórczością Sabiny Waszut. Jej proza ma w sobie coś magnetyzującego – płynie się przez nią powoli, niespiesznie, jak unoszący się aromat kawy poranku, chłonąc klimat Lombardii początku XX wieku. Fabuła niesie wielkie emocje, dopracowana w każdym szczególe, autorka pisze pięknie, prawdziwie, z ogromną wiedzą historyczną i czułością wobec ludzkich losów. Jej bohaterowie to ludzie z krwi i kości – charakterni, dumni, silni, a czasem słabi, pogubieni, tchórzliwi. Tacy jak my.

Opowieść, która skradła moje serce. Sama kawa – tytułowa, aromatyczna – ma tu głębsze znaczenie. Jej zapach towarzyszy całej historii, tak jak zapach świeżych włoskich wypieków. A piekarnia? Ona pozostaje sercem rodziny – miejscem, które scala, daje siłę, przypomina o tym, co najważniejsze. Autorka pięknie dotyka spraw codziennych, ale i fundamentalnych – uczuć, niepokojów serca, więzi rodzinnych, tradycji. Pisze o wsparciu i pomocy, o radzeniu sobie z trudami życia, o miłości, która nie zna granic. O odwadze, która rodzi się w ciszy, o sile kobiet w czasach, gdy musiały walczyć o prawo do własnego głosu. O dramatach i nadziejach, które zawsze idą ze sobą w parze.

Pięknie napisana, pełna klimatu, ciepła i emocji – słodko-gorzka jak życie. Historia o miłości, rodzinie, wartościach, o nadziei, która nie pozwala się poddać. Bardzo polecam całą serię. Tatiasza i jej książki :) 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Justyna8818
Justyna8818
Przeczytane:2025-10-04, Przeczytałam,

Sabina Waszut po raz kolejny udowadnia, że potrafi snuć opowieści, które angażują serce i wyobraźnię czytelnika. „Poranki smakują kawą”, drugi tom sagi o rodzinie Consonni, przenoszą nas do początków XX wieku, do niewielkiej miejscowości w północnych Włoszech. To tam, w cieniu rodzinnej piekarni, rozgrywają się zarówno codzienne radości, jak i dramaty bohaterów.

 

Autorka mistrzowsko oddaje klimat epoki — czuć zapach świeżego chleba, gorzką nutę porannej kawy oraz niepokój związany z nadchodzącymi zmianami historycznymi. Tło polityczne i społeczne nie przytłacza, lecz subtelnie podkreśla, że życie bohaterów toczy się w cieniu wielkich wydarzeń.

 

Największą siłą książki są postacie. Ernestoa, Francesco i kolejne pokolenie Consonnich nie są papierowymi figurami — ich emocje, lęki i pragnienia są bliskie współczesnemu czytelnikowi. Wątki miłości, odpowiedzialności oraz wyborów między tradycją a własną drogą czynią historię uniwersalną i ponadczasową.

 

Waszut posługuje się plastycznym językiem, pełnym detali, które działają na zmysły. Jej narracja jest spokojna, chwilami wręcz kontemplacyjna, co pozwala delektować się lekturą niczym filiżanką kawy o poranku. To jednak sprawia, że tempo fabuły bywa powolne — książka wymaga od czytelnika cierpliwości i otwartości na subtelności.

 

Sabina Waszut po raz kolejny udowadnia, że potrafi snuć opowieści, które angażują serce i wyobraźnię czytelnika. „Poranki smakują kawą” to lektura idealna dla miłośników sag rodzinnych, opowieści o codzienności splecionej z historią oraz dla tych, którzy lubią zatrzymać się nad szczegółem.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ZaczytanyGlina
ZaczytanyGlina
Przeczytane:2025-10-04, Ocena: 4, Przeczytałem,

Francesco i Ernesta w dalszym ciągu prowadzą w miarę spokojne życie u swojego boku. Rodzinna, mała piekarnia zarabia na siebie, mimo ciężkich czasów, które niewątpliwie zbliżają się do Europy.

Obok nich wyrasta już drugie pokolenie. Za sprawą dzieci, małżeństwo przeżywa wzloty i uniesienia, obserwując jak dobrze sobie radzą. Niestety nie brakuje też rozterek.

Tradycyjna rodzina licząca na to, że dzieci pomogą im w prowadzeniu piekarni mierzy się z młodzieńczą krwią, która ciągnie ich syna do nauki. Giovanni, bo o nim tu mowa, za sprawą dobrze zdanych egzaminów udaje się do mediolańskiej uczelni gdzie, pomimo sprzeciwu rodziców będzie pobierał nauki.

Ja to często bywa, na uczelni spotka też pierwszą miłość, która pochłonie go do tego stopnia, że nauka zejdzie na drugi plan.

„Poranki smakują kawą” to drugi tom sagi Rodziny Consonni” pióra Sabiny Waszut. Jest to obyczajowa historia rodzinny włoskich piekarzy, którzy na przekór wszystkim i całemu światu postanowili zawalczyć o swoje szczęście, jednocześnie obdarowywać nim wszystkich wokół w postaci ciepłych bochenków chleba.

Historia ta jest też mocno naznaczona dramaturgią z uwagi na to, że gdzieś w tle cały czas słychać głosy o zbliżającej się Wielkiej Wojnie i rodzącym się w Europie faszyzmie.

Autorka mimo to potrafiła napisać książkę, która w miarę czytania otula czytelnika błogą radością i troską o dalsze losy tej cudownej włoskiej rodziny. A dodając do tego, to że cały czas mamy wrażenie, że gdzieś obok unosi się zapach chleba wyciągniętego właśnie z pieca i świeżo zaparzonej kawy to mamy gotowy przepis na idealną książkę na jesienne wieczory.

Gorąco polecam Wam tę serię.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewa_czytajac
Ewa_czytajac
Przeczytane:2025-09-23, Ocena: 6, Przeczytałam,

Zapach świeżego chleba i aromatycznej kawy unosi się nad miasteczkiem, kusi, przyjemnie otula. Podjęte wiele lat wcześniej ryzyko teraz przynosi radość spełnienia. Chociaż czasy trudne, choroby, bieda, działania zbrojne, rodzina pomimo ogromu trosk trzyma się razem. Wzajemne wsparcie pomaga przegnać ciemne chmury, a wspólne pieczenie chleba nadal łączy rodzinę.

Włochy, początek dwudziestego wieku. Ernesta i Francesco wspólnie z czwórką swoich dzieci prowadzą piekarnię. Klienci codziennie kupują pieczywo łaskocząc swoje podniebienie niesamowitym smakiem. Stary notes z przepisami powoli zapełnia się nowymi recepturami dopisanymi ręką Ernesty. Jest to cenny przedmiot w rodzinie, który kiedyś odziedziczą kolejne pokolenia.

Życie małżeństwa nie było usłane różami, jednak miłość potrafiła przegonić piętrzące się trudności. Teraz po wielu wspólnych latach powoli się od siebie oddalają, kobieta czuje upływ czasu, dostrzega powolne przemijanie.

 

Starszy syn Giovanni widzi swoje życie w zupełnie innym miejscu niż rodzinna piekarnia. Młody chłopak, pełen pomysłów i ideałów zaczyna samodzielne życie, rozpoczyna studia, poznaje miłość. Nadchodzi czas wojny, niebezpieczeństw, ludzie ocierają się o śmierć...

Mijają lata, a pieczywo nadal wypiekane jest w tym klimatycznym miejscu, jakby czas się zatrzymał pomimo całego nieszczęścia wokół.

 

Wyjątkowa powieść inspirowana prawdziwymi losami rodziny Consonni, która od pokoleń rozpieszcza swoich klientów niesamowitym smakiem i zapachem pieczywa. Historia przybliża życie ludzi w trudnych czasach, wokół panujących walk pierwszej wojny światowej, ubóstwa, szerzącej się choroby zakaźnej. Cudowny klimat, ładnie wplecione wydarzenia historyczne, zarys polityczny, ograniczone prawa kobiet dopełniają całości opowieści. Wzruszajaca, urzekająca powieść o ważnych życiowych wyborach, uczuciach i marzeniach. Przepiękna pozycja literacka, chętnie poznam dalsze losy rodziny Consonni. Bardzo gorąco polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - Joanna_w_drodze_
Joanna_w_drodze_
Przeczytane:2025-10-01, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 26 książek 2025,

Z przyjemnością sięgnęłam po najnowszą powieść Sabiny Waszut.

 

Piękny język, wyraźne postaci, wciągająca fabuła, zręcznie nakreślone tło historyczne, wyważona dawka faktów, duża doza emocji. Strony tej powieści same się przewracają...

 

Koniecznie dajcie się zaprosić w podróż po Włoszech ubiegłego wieku, posmakujcie gorącego espresso i spróbujcie świeżego chleba prosto z pieca zanim II wojna światowa zmieni ten świat bezpowrotnie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - matkawiedzma
matkawiedzma
Przeczytane:2025-09-28, Ocena: 5, Przeczytałem, 2025 PRZECZYTANE,

Chleb i kawa - dwa smaki, które nigdy się nie znudzą. Pierwszy pachnie domem i bezpieczeństwem, druga budzi zmysły i koi myśli. Oba - tak jak proza Sabiny Waszut - kryją w sobie coś uniwersalnego, ponadczasowego.

 

Akcja przenosi nas o kilka lat dalej. Ernesta i Francesco prowadzą swoją piekarnię - miejsce, które tętni życiem, rozmowami, zapachem świeżych wypieków i porannych filiżanek kawy. Ich biznes rozwija się, a życie rodzinne nabiera nowych barw. Jednak nad Lombardią zaczynają zbierać się ciemne chmury - Wielka Wojna, rodzący się faszyzm, przemiany społeczne. Świat zmienia się nieubłaganie, a wraz z nim zmieniają się ludzie - ich wybory, pragnienia i losy.

 

Sabina Waszut jak nikt potrafi uchwycić klimat codzienności - jej opowieść płynie niespiesznie, niczym poranny aromat kawy unoszący się nad mediolańską uliczką. Czyta się ją wszystkimi zmysłami: czuć zapach świeżo wypiekanego chleba, słychać stuk filiżanek, a w tle szept historii, która nie daje o sobie zapomnieć. To proza dopracowana w każdym szczególe - prawdziwa, pełna emocji, ale i czułości wobec ludzkich losów.

 

,,Poranki smakują kawą" to książka, w której codzienność splata się z wielką historią. To saga rodzinna, ale i opowieść o przemijaniu, o sile miłości wystawionej na próbę, o tym, co warto ocalić w czasach niepewności. A także - jak to u Sabiny - historia, w której znajdziemy przepisy na włoskie specjały, drobne rytuały i obrazy tak sugestywne, że stają się niemal namacalne.

 

Tak jak pierwszy tom pachniał chlebem i słońcem, tak drugi naprawdę smakuje kawą. Powoli, intensywnie, z nutą goryczy - ale i z obietnicą, że nawet w najtrudniejszych chwilach można odnaleźć w życiu sens i smak.

 

Polecam z całego serca.

 

 

Link do opinii

Rodzina Consonni się powiększa, nieubłaganie nadchodzi pora gdy dzieci wyfruną z ciepłego gniazda. Teraz to Ernesta staje przed dylematami i problemami macierzyństwa. Wielkimi krokami zbliża się wojna i tylko nieliczni widzą w niej najlepsze rozwiązanie. Żniwo wśród młodych ludzi zbiera hiszpanka...nigdy nie wiadomo kto przeżyje ten straszny czas....a przed całym światem wisi widmo ogromnego kryzysu. 

Jak poradzą sobie bohaterowie w trakcie zmian i czarnych chmur, które właśnie nadchodzą....

 

Kolejne pokolenie, chociaż dylematy te same. Wykształcenie, które okaże się przydatne w przyszłości, marzenia jakie zawsze trzeba mieć, wolność nie taka znowu pewna, młodość mijająca w oka mgnieniu, miłość ta prawdziwa i ta na chwilę, próby jak najlepszego poradzenia sobie z problemami. Dojrzała już Ernesta drży o przyszłość swoich dzieci ale także zaczyna podejrzewać męża o zdradę.

Czas ucieka i tylko nieustanny taniec życia i śmierci jest jedyną pewną rzeczą na tym świecie. Do wnętrza piekarni zagości nowy wynalazek. Ekspres do kawy i od tej pory ze sklepu będzie unosił się nie tylko zapach wypieków ale i aromat świeżo parzonej kawy. 

Tak jak i pierwszą część również tę pochłonęłam w oka mgnieniu. Autorka w zgrabny i przyjemny w odbiorze sposób snuje opowieść o losach rodziny Consonni ukazując blaski i cienie normalnego życia toczącego się w różnych, najczęściej niespokojnych czasach. Nie mogę się doczekać kiedy i jak rodzina ta trafi do Polski...ale tego mam nadzieję dowiem się w kolejnej części. Bardzo polecam ! 

Link do opinii
Inne książki autora
Emigranci. Listy z czarnych miast
Sabina Waszut0
Okładka ksiązki - Emigranci. Listy z czarnych miast

Lata 20 XX wieku – czas przemian, niepokojów i rosnących nadziei. Rodzina Bednarzy opuszcza Westfalię i wraca na Śląsk, wierząc, że właśnie...

Podróż za horyzont
Sabina Waszut 0
Okładka ksiązki - Podróż za horyzont

Pierwszy tom przejmującej sagi o poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. Galicja, rok 1902. Niepiśmienny chłop Włodek Gajda słyszy w karczmie opowieść...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy