Co może być piękniejszego od znalezienia własnego miejsca na ziemi? Od poczucia spokoju i bezpieczeństwa, które ogarnęło mnie, gdy pierwszy raz stanęłam pod małym białym domkiem, na polanie otoczonej sosnami, a wszystko wstrzymało oddech w oczekiwaniu na moje „tak!, biorę ten dom!”. Co może być piękniejszego od pierwszych chwil spędzonych pod własnym dachem, rozpalenia ognia we własnym kominku, zasadzenie pierwszego drzewka i pierwszej krzewinki we własnym ogrodzie? Od pierwszego śniadania i pierwszej kolacji przy własnym stole? Od tych wszystkich wyjątkowych, niepowtarzalnych chwil, piękniejszy jest tylko powrót do domu. Ewa, Witold i malutka Julijka, Andrzej z Karoliną, niania Jasia – oto bohaterowie Powrotu do Poziomki, czarownego miejsca, przepełnionego miłością i spokojem, gdzie marzenia się spełniają, a szczęście puka do drzwi. Jednak życie gotuje im niespodziankę za niespodzianką: Ewa musi wybrać – mąż, czy przyjaciel, Witold – rodzina, czy przygoda, Andrzej – pieniądze, czy… wolność, Karolina musi pozostać wierna temu, kogo pokochała, choć to niełatwe, zaś Jasia... Czy odnajdą drogę do domu, który jest w nich samych? Katarzyna Michalak w drugim tomie bestsellerowego Roku w Poziomce zabierze nas w nie tylko na piękną polską wieś, w miejsca znane i nieznane, ale i w egzotyczną podróż do Indii, zapewniając dużo wzruszeń, zaskakujących zwrotów akcji, silnych emocji, śmiechu i łez, a także wspaniałych opowieści o zwierzętach, bez których Poziomka nie byłaby Poziomką. Dzień za dniem, miesiąc za miesiącem autorka snuje opowieść o ludziach, w których jest prawdziwe, szczere dobro. Jednak nawet oni nie pozbawieni są słabości i wad, dokonują trudnych wyborów, czy zawsze trafnych?, popełniają błędy, raniąc najbliższych. Czar opowieści trwa, trzyma czytelnika w napięciu do ostatniej strony. Czy historia skończy się dobrze…?
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2011-11-03
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 0
Nie mam do siebie siły, po prostu nie mam do siebie siły! Czasami za to mam ochotę wyciągnąć z majtek gumkę i strzelić nią sobie w czoło, a po tak spektakularnym samobójstwie - za pomocą gumki - zapaść się pod ziemię.
W tym tomie spotykamy ponownie Ewę, która zdaje się wieść w miarę uporządkowane i szczęśliwe życie. Do czasu. Witek w sprawach służbowych musi wyjechać i nie myśli zbyt szybko wracać a najlepszy przyjaciel uwikłany jest w przestępstwo gospodarcze. Sama Ewa też co rusz wpada w jakieś kłopoty.
Książka jest urocza. Tak to mogę określić. Tak trochę jak bajka z happy endem. Często wesoła, nieraz bardzo smutna. Bujna wyobraźnia głównej bohaterki rozbawiała mnie często niemal do łez. Narracja prowadzona jest lekko, przez co powieść czyta się dobrze i szybko. Niezła lektura do poduszki.
Z prawdziwą przyjemnością poznałam dalsze losy Ewy Jasielskiej – głównej bohaterki cyklu „Rok w Poziomce” autorstwa pani Katarzyny Michalak. Czym tym razem zaskoczy bohaterka?…
Ewa wreszcie zdaje się być kobietą spełnioną. Posiada swój wymarzony, ukochany domek otoczony lasem i zwierzętami, wraz z kochającym mężem wychowuje słodką córeczkę Julię, wraca do pracy w wydawnictwie i pozornie niewiele więcej potrzeba jej do szczęścia. Jednak w miejsce spełnionych marzeń pojawiają się inne, następne, bo jak powiada:
„Nawet jeśli ty straciłaś wiarę w marzenia, one wciąż wierzą w ciebie.”
Ewa pragnie mieć kolejne dzieci, tak aby jej ukochana „Poziomka” tętniła życiem, radością i gwarem maluchów.
Czy spełni się Ewie także to pragnienie?…
Tym bardziej, że nad jej małżeństwem zbierają się ciemne chmury, a ona sama nie przestaje popadać w tarapaty, które w większości sama ściąga sobie na głowę dzięki porywczości charakteru i nieprzemyślanym działaniom. Bohaterka musi też zająć się swoimi przyjaciółmi, którzy tym razem potrzebują jej pomocy. Wybiera się w niechcianą podróż do Indii i próbuje ratować swoje małżeństwo.
Lektura „Powrotu do Poziomki” zapewnia czytelnikowi mnóstwo miłych chwil spędzonych w doborowym towarzystwie bohaterów poznanych w pierwszej części. W sielskiej atmosferze wiejskiego domku otoczonego piękną przyrodą nie można się nudzić. Perypetie bohaterów to śmieszą nas, to wzruszają, czasem budzą zdumienie, ale zapewniają dzięki temu kilka godzin przyjemnej lektury z dala od codziennych trosk i problemów.
Polecam serdecznie.
Trzy przyjaciółki, trzech braci i zło, które nie odpuszcza... Leśną Polanę spowił mrok. Kiedy już wszystko wskazywało na to, że szczęście odnalazło do...
Ulice Miasta po zmroku pustoszeją. Giną piękne, młode kobiety. Morderca zabija je elegancko, finezyjnie, z fantazją. Inspektor Paul de Vries odchodzi od...