Soc, pop, post. Portrety gwiazd

Ocena: 5 (3 głosów)

Kobiecość, historia, popkultura. Portrety dziewięciu gwiazd polskiej muzyki rozrywkowej: Osieckiej, Jędrusik, Dudziak, Kory, Przemyk, Bartosiewicz, Geppert, Bem, Jopek zawierające zarówno prywatność, zwierzenia intymne, jak i obraz czasu, historyczny konkret, ogólniejszy obraz kulturowego wzoru. Kobiecość to inne spojrzenie na otaczającą rzeczywistość, alternatywne podejście do dominujących wydarzeń politycznych. Historia to zapisane momenty przesileń w polskich dziesięcioleciach : lat 50, 60, 80, i 90. Popkulturowe jest natomiast gwiazdorstwo i rola jakie wszystkie opisane w książce bohaterki odegrały i w dalszym ciągu odgrywają w kształtowaniu zbiorowej wyobraźni. Soc, pop, post. Portrety gwiazd to „portrety momentalne”, uchwycone jak okiem kamery zapisy chwili, pory dnia, miesiąca roku. I chociaż każda z bohaterek cofa się w czasie, wspomina, lub podsumowuje swoje życie to zbiór ich opowieści tworzy dynamiczny obraz stylów, wrażliwości i sposobów wartościowania.

Informacje dodatkowe o Soc, pop, post. Portrety gwiazd:

Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2013-11-15
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 978-83-7779-166-0
Liczba stron: 240

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Soc, pop, post. Portrety gwiazd

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Soc, pop, post. Portrety gwiazd - opinie o książce

Avatar użytkownika - figlarna24
figlarna24
Przeczytane:2013-12-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2013,
Kobiety, żony, matki, ale przede wszystkim artystki. Dziewięć cudownych, ciepłych, rozmarzonych, ze swoimi problemami, ale co najważniejsze szalenie utalentowanych dam polskiej sceny muzycznej. I choć dzielą ich lata, doświadczenia, wybory życiowe oraz drogi artystyczne, każda z tych pań wpisała się na stałe w kanon polskiej rozrywki.  Ale jakie właściwie one były i są? Jak wyglądała ich droga na szczyty list oraz do serc milionów ich wiernych fanów? Skąd się bierze ich siła i życiowa mądrość? Czy kreacja sceniczna jest adekwatna do ich postawy, planów, reali w życiu "na co dzień" Na te i na wiele innych pytań odpowie nam najnowsza pozycja dziennikarki, Małgorzaty Terlecka- Reksnis. Autorka w jednej pozycji zamieściła gromadzone latami wyniki ,swoich rozmów z bohaterkami recenzowanej dziś lektury Ukazała w niej całą prawdę o  prawdziwych postawach bohaterek, które bywają zdecydowanie oderwana do tego , jak artystki kreowały je wewnątrz polskiego świata artystycznego. Małgorzata Terlecka- Reksnis przestawia kolejne sylwetki bohaterek w sposób chronologiczny do dat, lat, dni , kiedy damy polskie sceny rozrywkowej pojawiały się w showbiznesie . I tak, czytelnik zaczyna swoją podróż w roku 1956, z pierwszą bohaterką lektury -Agnieszką Osiecką. . To,że Pani Agnieszka Osiecka wielką artystką była nikt nie powinien mieć wątpliwości. Była to kobieta o wielce skomplikowanej naturze, borykająca się z demonami dnia codziennego  oraz nałogiem alkoholizmu. Kobieta, która w swojej twórczości odnajdywała , to co było jej najbardziej potrzebne -spokój, przestrzeń i wolność od trosk, zawirowań rodzinnych i kłopotów. Kolejną kobietą , którą wręcz uwielbiam ,a jej twórczość towarzyszyła  mnie w okresie dojrzewania jest Edyta Bartosiewicz. Któż z nas nie zna chociażby jednego jej przeboju? Któż nie zna piosenki "Szał", "Jenny" czy "Skłamałam".  Z rozmowy z Edytą Bartosiewicz widać, że jej kreacja artystyczna współgra z jej skromną , wyważoną i lekko wycofaną osobowością.  Przeciwieństwem Edyty Bartosiewicz jest natomiast inna bohaterka książki- Kora , a właściwie Olga Jackowska. Kobieta -dynamit. Otwarta, żywotna, odważnie artykułująca swoje potrzeby , marzenia i cele . Wokalistka legendarnego Maanamu , była żona Marka Jackowskiego, z którym stworzyła nową , świeżą jakość muzyczną, w latach, gdy polska cena muzyczna przybierała nowy kierunek . Kora  w swoim domu opowiada dziennikarce o kulisach swoich związków, karierze ,ale także o bolących , emocjonalnych latach z dzieciństwa. Innymi rozmówczyniami Małgorzata Terlecka- Reksnis są : E. Bem, K. Jędrusik, U. Dudziak, , R. Przemyk,  E. Geppert, E. Bem A.M. Jopek.. I to właśnie ta ostatni moim skromnym zdaniem zaburzyła harmonię całej pozycji. Anna Maria Jopek na tle pozostałych ośmiu , genialnych talentów wypadła mdło, a nwet nudnawo.  Lecz podkreślam , odbiór piosenkarki jest podyktowany tylko i wyłącznie moim stosunkiem do jej twórczości, który nie współgra z moim gustem muzycznym . Także i tym ,że bardziej ciekawiły mnie opowieści lat  oraz kulisy showbiznesu   okresów , których z racji mojego wieku pamiętać nie mogę . Czego bardzo żałuje, to to, że wywiady były takie krótkie. Skromność refundowały mnie pytanie skonstruowane tak by , każda z pań opowiedziała o innych aspektach swojego życia. Nie ma tu pytań przypadkowych. Widać przygotowanie merytoryczne dziennikarki, wszechstronność i zainteresowanie tematem. Cieszy mnie również fakt, docenienia sylwetek mężczyzn, których wsparcie i pomoc artystyczna wspomogła rozwój karier pań. Nie można pominąć chociażby takich panów , a jednocześnie muzyków jak : zmarłego  niedawno Marka Jackowskiego, Michała Urbaniaka, który zawsze ciepło i z pełnym podziwem wypowiada się o niegasnącym talencie  Urszuli Dudziak. Pamiętajmy, że nie jest to jedynie pozycja biograficzna. Jest to lektura pełna nostalgii, wspomnień, nastrojów oraz emocji. To podróż przez lata 50-te, 60-te, 70-te, 80-te, 90-te. To nie tylko obraz muzyki, to obraz także zmian społecznych , które tworzyły tło do nowych trendów i stylów muzycznych. Jest to książka o życiu, o kobiecości, o muzyce i jej miejscu w dniu codziennym. Gdy gasną światła estrady, a artystka wraca do domu, do męża, dzieci, psa, życia i rzeczywistości , by być, żyć , ale i pisać , tworzyć ..
Link do opinii
Osiecka, Jędrusik, Dudziak, Kora, Przemyk, Bartosiewicz, Geppert, Bem, Jopek - chyba nikomu nie trzeba przedstawiać tych pań. Nawet ja, przedstawicielka młodszego pokolenia i wychowana raczej na innej muzyce dobrze kojarzę te nazwiska, choć nie mogę powiedzieć, bym była zagorzałą fanką. Dlatego z ciekawością sięgnęłam po tę książkę nie mając sprecyzowanych oczekiwań co do jej treści. Intymne portrety sławnych kobiet związanych z polską sceną muzyczną jak dla mnie utrzymane były na różnym poziomie - przy części z nich przewracałam kartki z zaciekawieniem, przy innych co i rusz patrzyłam, ile zostało do końca. Nie wydaje mi się, by było to powiązane z sympatią czy antypatią do którejś z pań, po prostu sposób prowadzenia narracji w niektórych rozdziałach był przyciężki. Bardziej przypadły mi do osobiste zwierzenia artystek niż quasi-życiorysy, z tego powodu nie potrafię jednoznacznie ocenić tej pozycji, jednak na pewno będzie to łakomy kąsek dla fanów wspomnianych wyżej artystek.
Link do opinii
Avatar użytkownika - danutka
danutka
Przeczytane:2015-04-01, Przeczytałam, Sprzedam / wymienię,
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Opowieści o kolorach
Nadine Debertolis
Opowieści o kolorach
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy