Okładka książki - Stewardesa. Ból w jej oczach Tom I

Stewardesa. Ból w jej oczach Tom I



Tom 1 cyklu Stewardesa
Ocena: 5.13 (8 głosów)

Nahaan pracuje jako stewardesa w prywatnych liniach lotniczych w Dubaju za co otrzymuje solidne wynagrodzenie. Na co dzień obraca się wśród ważnych osobistości i odwiedza najwspanialsze zakątki świata. Jej życie wydaje się być idealne, ale to tylko pozory. Mąż Nahaan ponad rok temu stracił pracę i teraz to wyłącznie ona utrzymuje rodzinę. Nie jest to jednak jej największym zmartwieniem. Częsta rozłąka z córeczką, boli ją o wiele bardziej. Z czasem, kiedy Irakijka najmniej się tego spodziewa, poznaje mroczne oblicze swojego męża i wtedy budowany latami obraz szczęśliwej rodziny, sypie się niczym domek z kart.

Czy nagłe pojawienie się w jej życiu przystojnego Emiratczyka, pomoże Nahaan wrócić do dawnych pasji?

Jak wiele "ból w jej oczach" ma wspólnego z przeszłością Irakijki i codziennym życiem irackich kobiet?

Informacje dodatkowe o Stewardesa. Ból w jej oczach Tom I:

Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2025-06-04
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383298573
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna romans miłość prawa kobiet

więcej

Kup książkę Stewardesa. Ból w jej oczach Tom I

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Stewardesa. Ból w jej oczach Tom I - opinie o książce

Można by pomyśleć, że Nahaan ma wszystko, o czym tylko można marzyć, a przynajmniej tak można by pomyśleć. Pracuje jako stewardesa w prywatnych liniach lotniczych w Dubaju, jest mamą i żoną. Niestety jej świat wcale nie jest taki kolorowy, jakby mogło się wydawać. Z jednej strony zwiedza, obraca się wśród ważnych osobistości, z drugiej goście tych linii potrafią być mało uprzejmi, wymagać od nich nie tego, co należy do ich obowiązków. Na dodatek jakiś rok wcześniej jej mąż Nahaan stracił pracę, więc tylko ona utrzymuje ich rodzinę. Nie może sobie pozwolić na jej stratę. Pracuje często, co wiąże się z rozłąką z jej małą córeczką, co bardzo ją boli. Tęskni za dzieckiem, niestety nic nie może z tym zrobić. Jakby tego było mało, jej mąż bardzo się zmienił, jego zazdrość jest coraz gorsza, nie szanuje jej, a jej życie zaczyna się sypać jak domek z kart.
Pewnego dnia, podczas jednego z lotów Nahaan poznaje przystojnego Emiratczyka. Jak bardzo to zmieni jej życie? Jakie decyzje będzie musiała podjąć? Jak potoczy się jej życie? Czy zawalczy o swoje szczęście?

Historia, jaką znalazłam w książce, mnie się podobała. To opowieść pokazująca samotność, ból, cierpienie, nieszczęście w małżeństwie. Bohaterka, mimo że dużo podróżuje, ma świetną pracę, dom, rodzinę, tak naprawdę nie jest szczęśliwa. Brakuje jej miłości, szacunku, takiej normalnej codzienności z bliskimi. Książka była bardzo wciągająca. Dla mnie była to pozycja na jeden wieczór (z zarwaniem nocy), którą z ogromnym zainteresowaniem przeczytałam od pierwszej do ostatniej strony. Ta historia wywołała we mnie sporo emocji, które pozostały ze mną jeszcze po skończeniu czytania.
Akcja według mnie była sprawnie poprowadzona. W książce dość sporo się działo, a to sprawiło, że nie mogłam się od niej oderwać, a także nie nudziłam się podczas czytania ani przez chwilę. Czytało się ją dość szybko.

Bohaterzy ciekawi, dobrze wykreowani. Nahaan to kobieta mocno kochająca swoją córeczkę, dobra, wierna, uprzejma. Może nie zawsze zgadzałam się z jej decyzjami, jednak zdecydowanie ją polubiłam.

„Stewardesa. Ból w jej oczach” to ciekawa, pełna emocji historia, którą warto przeczytać. Ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Link do opinii
Avatar użytkownika - aneta5janiec12
aneta5janiec12
Przeczytane:2025-07-16, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytałam, Posiadam,

Jak mogliście zauważyć książki Kingi Jesman bardzo lubię, dlatego też z przyjemnością sięgam po jej kolejne powieści. Każda z nich opowiada inną ciekawą, wzruszającą historię - wszystkie są wyjątkowe. Tym razem sięgnęłam po jej najnowszą książkę pt. „Stewardesa. Ból w jej oczach”. Czy i tym razem autorka mnie zachwyci?

Nahaan mieszka z rodziną w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ma męża i córeczkę. Niestety ze względu na wykonywany zawód, stewardesy często musi się z nimi rozstawać. Nie jest to dla niej łatwe, ale jest ona jedyną żywicielką rodziny i nie ma innego wyjścia. Podczas jednego z lotów poznaje przystojnego Emiratczyka, któremu wpada w oko. Spędzają razem miłe chwile jednak Nahaan wie, że to nie powinno się wydarzyć i zrywa z nim kontakt. Jednak po latach spotykają się ponownie, ponadto kobieta odkrywa, że jej mąż nie jest z nią szczery. Czy kobieta zdecyduje się dać miłości jeszcze jedną szansę?

„Stewardesa. Ból w jej oczach” to niezwykle ciekawa i poruszająca historia. To opowieść o Nahaan, kobiecie, która mimo życia w luksusie nie jest szczęśliwa. Jest to dobra książka, choć nie zaliczę jej do najlepszych. Czytało mi się ją dobrze, jednak czegoś mi tutaj zabrakło. Momentami akcja była mocno przyspieszona, a niektóre wątki jak dla mnie nie zostały do końca dobrze opowiedziane. Mimo to powieść tę mogę polecić, gdyż nie jest to zła, czy nie warta uwagi lektura.

Nahaan to główna bohaterka powieści. Kobieta pracuje w prywatnych liniach lotniczych w Dubaju i zarabia niemało, ale nie jest szczęśliwa. Zmaga się ona z samotnością i tęsknotą za dzieckiem. Ponadto mąż ciągle ją obraża i poniża. Nahaan stara się zapewnić życie na poziomie swojej rodzinie jednak ciągle musi wysłuchiwać przykrości ze strony męża, który jej nie wspiera. Współczułam jej. Sama będąc matką wiem jak ciężkie są rozstania z dzieckiem. Ponadto zachowanie jej męża jest poniżej jakiejkolwiek krytyki. Momentami miałam ochotę wyciągnąć go z tej książki i wygarnąć co o nim myślę! Do samej postaci Nahaan zapałałam sympatią, choć momentami mnie irytowała. Wiem, że bohaterka należy do kultury arabskiej i ma inne podejście do małżeństwa, czy rozwodu. Ale w momentach kiedy pozwalała sobą pomiatać miałam ochotę nią potrząsać, żeby uciekała od męża jak najdalej, bo żadna kobieta nie zasługuje na takie traktowanie!

Jednym z moich ulubionych wątków tej powieści jest pojawienie się Naela w życiu Nahaan. Mężczyzna od początku zapalał do niej szczerą sympatią i chciał urozmaicić jej pobyt swoim towarzystwem. Chociaż Nahaan się wzbraniała przed tą relacją to Nael się nie poddawał. To właśnie on ją wspierał, wysłuchiwał, a także pomógł odnaleźć siebie. Dzięki niemu kobieta przypomniała sobie o swoich pasjach i pragnieniach. To właśnie Nael pokazał jej, że nadal jest wartościowa i zasługuje na szczęśliwe życie.

Jednym z wątków, który doprowadził mnie do łez była historia mamy Nahaan. Kobiety, która w brutalnych realiach Iraku miała odwagę walczyć z systemem. Chciała walczyć o wolność, godność i szacunek kobiet w tym społeczeństwie. Poprzez tą opowieść widzimy jak ciężko żyje się kobietom w Iraku, które są ciągle osadzane i wydawane przez sądy ludowe za najdrobniejsze przewinienia. Po poznaniu historii dzieciństwa, oraz losów matki Nahaan odkrywamy, że tytułowy „Ból w jej oczach” ma dużo głębsze znaczenie. To ból zakorzeniony w niej przez całe lata cierpienia.

Reasumując, „Stewardesa. Ból w jej oczach” to opowieść o kobiecie, która ciągle jest rozdarta i musi podejmować ciężkie decyzje. To historia o tym jak bolesne może być życie w ciągłej rozłące z bliskimi. To opowieść o tym jak jeden człowiek może zmienić nasze podejście do życia i pomoże odnaleźć siebie, kiedy się zatraciliśmy. Historia ta na pewno jest warta uwagi i poznania. Jak już wspomniałam czegoś mi jednak tutaj zabrakło, aby wystawić najwyższą ocenę. Jednak jest to historia bardzo potrzebna, ucząca, że kobiety nieważne w jakim żyją świecie zasługują na szacunek!

IG: Libresunn

Link do opinii
Avatar użytkownika - FascynacjaKsiazk
FascynacjaKsiazk
Przeczytane:2025-06-11, Ocena: 6, Przeczytałam,

❣„Stewardesa.Ból jej w oczach” to cudowna historia kobiety,która myśli o swojej rodzinie i jej bezwarunkowym szczęściu.Zapomina o swoich pragnieniach i pasji,którą porzuciła lata temu.Bohaterką jest usposobieniem cierpliwości,wyrozumiałości,oddania i działania według panujących zasad.Poświęcenie niszczy jej duszę,bo lekkoduchy mąż nie docenia,a tylko krytykuje i nakazuje.

❣Tytuł jest idealny do otrzymanej opowieści,ponieważ w oczach Nahaan jest ból i smutek.Widać jej bezwarunkowe poświęcenie w trosce o córeczkę i jej dobro,a jej mąż….o tym szkoda dużo pisać.Jest mężczyzną,który nie umie docenić,pochwalić i zrozumieć,tylko ma ciągle jakiś problem w stosunku do żony.

❣Książka jest bardzo emocjonującą historią o kobietach bliskiego wschodu.Mimo świetnie płatnej pracy są jej minusy,ponieważ autorka przybliża jej szczegóły.Te informacje bywają wymagające a czasem poniżające.I to one uczą pokory i spokoju w chwilach wyrażenia swojego zdania.Bo lepiej przemilczeć,by móc pracować.

❣Lektura jest obrazem pięknych chwilach poza godzinami pracy stewardessy i możliwości zwiedzania różnych miast państw.
❣Wspomnę także o poznanym mężczyźnie,który pokazuje bohaterce inny obraz opieki,wsparcia i słów na które czeka.To on pokazuje,że można być wierny swojej miłości i nie patrzeć na inne kobiety.Rozbudza pasje,która została pochowana jakiś czas temu i może być nadzieją na lepszą przyszłość.

❣Powieść jest świetna historia o losach Irakijki i jej walki o przyszłość według własnych zasad.Podziwiam jej opór i oddanie.
❣Jestem zachwycona tą książką i z całego serca wam ją polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - Chwilapauli
Chwilapauli
Przeczytane:2025-08-18, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Nahaan pracuje jako stewardesa w prywatnych liniach lotniczych w Dubaju, dzięki czemu dostaje wysokie wynagrodzenie, tym samym utrzymując swoją rodzinę, męża i małą córeczkę, z którą najgorzej jest jej się rozstawać na czas podróży. Jej mąż niestety nie jest osobą, której zależy na znalezieniu pracy by utrzymać rodzinę, a jednocześnie denerwuje się, że kobieta musi tak ciągle wylatywać w pracy. I jest okropnie zazdrosny o swoją żonę. Kobieta nawet się nie spodziewa jaką twarz pokaże jej mąż. Chociaż jej przyjaciółka często zwraca jej na to uwagę, żeby go zostawiła, bo nie jest dla niej odpowiedni.

 

Kobieta wbrew pozorom nie ma lekkiej pracy, bo ci, którzy podróżują tą linią, myślą sobie, że wolno im wszystko. Dosłownie wszystko. Jeden pasażer jest wyjątkowo obleśny i nachalny. Z tej sytuacji wyratowała ją przyjaciółka, która zgrywała skałę. 

 

Nahaan jest jednocześnie pielęgniarką i dzięki wielu szkoleniom, nie tylko ona, ale i pozostałe współpracownice znają podstawę sztuki walki, by w razie czego, móc obronić swoich pasażerów, albo móc obronić się przed nimi. 

 

Na szczęście, kobieta wpada w oko jednemu z pasażerów, który okazuje się być bardzo wpływowym i szybko staje się jego "króliczkiem", co oznacza, że może mieć swoje wpływy z tego układu. I choć kobieta jest mężatką i jest wierna swojemu mężowi, to czuje się miło połechtana takim zainteresowaniem. 

 

Poznajemy tutaj Irakijkę, która nie jest szczęśliwa w swoim w małżeństwie, która ma na wyciągnięcie ręki szczęście, ale nie chce z niego skorzystać. Ból jaki kryje się w jej oczach, jest spowodowany nie tylko tym co zrobił jej mąż, ale także tym co spotkało ją i jej rodzinę w młodości. Ból, jaki miała, kiedy znalazła swoją matkę. Gdzie? Dlaczego? Dowiecie się tego, kiedy przeczytacie książkę, do czego was zachęcam. Książka, tak samo jak i poprzednie książki autorki, wciąga od pierwszej strony i nie oderwiecie się od niej, dopóki nie przeczytacie całej jej historii. Historii, która wciągnie was i razem z główną bohaterką będziecie przeżywać wszystko to co jej się przytrafiało.

 

Zwrócicie także uwagę, że każdy rozdział zaczyna się od cytatu. Cytaty te pochodzą od dwóch wpływowych kobiet, które szczególnie walczyły o prawa kobiet w krajach arabskich. Są nimi Nadia Murad i Zainab Salbi. W słowie od autorki przeczytacie troszkę o ich historii.

 

Z niecierpliwością wyczekuję drugiego tomu o przyjaciółce Nahaan - Minie. 

Link do opinii

,,Czasami trzeba po prostu skoczyć z klifu, nie wiedząc, gdzie się wyląduje."

- Zainab Salbi

Oglądając jakikolwiek spot reklamowy linii lotniczych Emirates, wyświetlanych w mediach, kuszeni jesteśmy obrazem idealnego świata: eleganckie, perfekcyjnie umalowane stewardesy z uśmiechem zapraszają do luksusowych podróży. W ich spojrzeniach nie widać ani zmęczenia, ani zwątpienia, tylko pewność siebie, harmonię i profesjonalizm. Ale ten obraz, choć estetycznie doskonały, skrywa rzeczywistość, która rzadko dociera do szerszej publiczności. O jednej z takich kobiet opowiada książka ,,Ból w jej oczach", która jest początkiem cyklu pt.: ,,Stewardesa"

Pani Kinga Jesman -- autorka kilkunastu książek, z których pięć ukazało się nakładem Skarpy Warszawskiej -- w swoim najnowszym cyklu ,,Stewardesa" odsłania kulisy tego pozornego blasku. Już wcześniej miałam okazję poznać jej styl, czytając ,,Przekleństwo amuletu", a teraz odkrywam jeszcze bardziej przejmujące oblicze jej twórczości.

Bohaterką pierwszego tomu jest Nahaar, pracująca jako stewardesa w ekskluzywnych liniach lotniczych w Dubaju. Na pozór wiedzie życie godne pozazdroszczenia: jest piękna, zadbana, ubrana w luksusowe marki, otoczona zapachem eleganckich perfum, a jej praca pozwala zwiedzać najdalsze zakątki świata. Pozorny blask zamienia się w cichy dramat, gdy przyjrzymy się Nahaar z bliska. Jej życie zawodowe, choć ekscytujące, niesie ze sobą ogromne wyrzeczenia. Mąż, od ponad roku pozbawiony pracy, nie jest dla niej oparciem. Codzienna samotność, napięcia w związku i poczucie braku kontroli nad własnym losem odbijają się w jej oczach -- tam nie ma błysku, tylko głęboko skrywany smutek, tęsknota za swoją córeczką i zmęczenie. Jej codzienność to samotność, narastające napięcia w związku, brak wsparcia i nieustanne wyrzeczenia. Gdy w pewnym momencie pojawia się młody, zamożny Emiratczyk, który okazuje Nahaar szczere zainteresowanie, w głowie kobiety rodzi się dylemat: czy dać się ponieść emocjom i pozwolić sobie na chwilę osobistego szczęścia, czy raczej wybrać trudniejszą, bardziej rozsądną drogę, poświęcając swoje pragnienia dla dobra rodziny?

Każdy rozdział książki poprzedzają cytaty dwóch niezwykłych kobiet -- Zainab Salbi i Nadii Murad. To odważne aktywistki, które głośno mówią o krzywdzie kobiet i stanowią żywą inspirację dla tej opowieści. Ich słowa dodają głębi historii Nahaar i współgrają z wydarzeniami w poszczególnych epizodach. Ich historię autorka przybliżyła w posłowiu, pokazując że siła kobiet nie zna granic, a ich wytrzymałość w najtrudniejszych warunkach zasługuje na podziw.

,,Stewardesa. Ból w jej oczach" to nie tylko poruszający romans z mocnym tłem obyczajowym, ale także wnikliwy obraz kultury arabskiej. Autorka -- od lat mieszkająca w Dubaju -- z wyczuciem i autentycznością ukazuje rzeczywistość życia w Emiratach Arabskich. Wplata w narrację motywy społeczne, kulturowe i polityczne, ukazuje sytuację kobiet w Iranie, a także konfrontuje stereotypy, które zniekształcają obraz Bliskiego Wschodu. Pokazuje zderzenie kobiecych ambicji z tradycyjną mentalnością, opowiada o sytuacji kobiet w Iranie oraz o tym, jak stereotypy na temat życia na Bliskim Wschodzie nie zawsze mają pokrycie w rzeczywistości.

Kinga Jesman nie ocenia, a raczej przedstawia obrazy, które zmuszają do refleksji i pozwalają zajrzeć pod powierzchnię ,,orientalnego snu". W fikcyjną fabułę sprytnie zostały wplecione informacje zwyczajach w Dubaju, sytuacji kobiet irańskich, kulturze i realiach życia w Emiratach Arabskich. Na tym tle z precyzją maluje portret kobiety, która codziennie musi godzić wizerunek profesjonalnej i uśmiechniętej stewardesy z trudami dnia codziennego, pełnego emocjonalnych turbulencji.

Ogromnym wsparciem jest dla niej Mina, z którą łączą ją nie tylko relacje zawodowe, ale przede wszystkim przyjacielskie. Mina jest przykładem kobiety, którą można nazwać wyzwoloną, pragnącą żyć według własnych zasad, ale i ona przekonuje się, że nie wszystko w tym świecie nie wszystko jest takie kolorowe, jak by chciała. Pani Jesman zdradziła na koniec, że to właśnie Mina będzie bohaterką drugiego tomu serii opowiadającej o życiu stewardes, więc chętnie poznałabym tę historię. Styl, w jaki prowadzona jest opowieść wciąga, wzrusza, wywołuje refleksje i różne emocje.

,,Ból w jej oczach" to powieść, która zostaje w pamięci -- jak cichy ślad emocji po długim locie. ,,Ból w jej oczach" zaprasza do odkrywania świata, w którym piękno splata się z trudnymi wyborami, a codzienność podlega sztywnym, często niepisanym zasadom. Autorka odkrywa kulturę arabskiej, w której piękno splata się z niełatwymi zasadami, a życie codzienne podlega sztywnym, często niepisanym i surowym regułom.

Książkę otrzymałam w Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - dzagulka
dzagulka
Przeczytane:2025-07-06, Ocena: 4, Przeczytałam,
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Kingi Jesman. Pierwsze, z całą pewnością jednak nie ostatnie. Przeczytałam książkę ,,Stewardesa. Ból w jej oczach" z wielką ciekawością. Przemówił do mnie sposób w jaki autorka, opowiada w niej o kobiecie rozdartej pomiędzy pozornym blaskiem życia w luksusie, a brutalną, szarą codziennością, która toczy się za zamkniętymi drzwiami. Kinga Jesman z ogromną wrażliwością kreśli portret i historię Nahaan - Irakijki, która pracuje jako stewardesa w prywatnych liniach lotniczych w Dubaju. Autorka oddaje wewnętrzne dylematy i emocje bohaterki z prawdziwą empatią i zrozumieniem. Kiedy poznajemy Nahaan, na pierwszy rzut oka wydaje nam się, że jej życie może być spełnieniem marzeń. Dość wysoka pensja, praca, która umożliwia zagraniczne, egzotyczne podróże i znajomości z bardzo wpływowymi ludźmi. Wraz z biegiem historii okazuje się jednak, że za tą atrakcyjnie wyglądającą fasadą, skrywa się prawdziwa cena, którą bohaterka musi płacić, za taki styl życia. Nieustanna tęsknota za córką, samotność, mąż, który kontroluje, stosuje przemoc psychiczną i emocjonalną. Sytuacji nie poprawia także świadomość bycia jednym żywicielem rodziny. Kinga Jesman porusza ten wątek bez nadmiernego patosu, jest on jednak bardzo dobrze zaakcentowany i czytelnik czuje jego emocjonalny ciężar. W trakcie lektury trudno nie zwrócić uwagi na bardzo ważny aspekt jakim jest tło kulturowe i społeczne powieści. Autorka wiele uwagi poświęca irackim realiom, w których wyrosła i wychowywała się Nahaan, główna bohaterka powieści. Jej doświadczenia, zarówno te osobiste, jak i wynikające z bycia kobietą w konserwatywnym społeczeństwie, tworzą wyraźny kontekst do zrozumienia jej sposobu życia, wyborów i rozterek. A owych rozterek z całą pewnością dostarcza bohaterce postać przystojnego Emiratczyka. Odniosłam wrażenie, że jego pojawienie się w życiu bohaterki, nie było jedynie romansowym zamysłem autorki. Odebrałam to raczej jako katalizator do odważnych zmian i sięgnięcia po marzenia. Jego cicha obecność subtelnie przypomina Nahaan o jej kobiecej sile i pasji. Motywuje do podjęcia walki o lepsze, godniejsze i spokojniejsze życie dla niej samej i jej córeczki. Książkę czyta się lekko i płynnie. Styl autorki jest niezwykle sugestywny. Widać, że wie o czym pisze. Robi to autentycznie i bez stereotypów. Interesująco i rzetelnie. Czytałam z prawdziwą przyjemnością. Niebanalna, z autentycznym kobiecym głosem. Dająca do myślenia. Świetna! Polecam!
Link do opinii

Zaraz po otrzymaniu przesyłki z książką, zaczęłam ją czytać. Książka nie jest obszerna, wystarczy jeden wieczór na przeczytanie. To już moja kolejna przeczytana książka tej autorki. Okładka przyciąga wzrok i jest grafiką podobna do wydanych wcześniej książek tej autorki, przez Skarpę Warszawską.  Lubię książki tej autorki, podobał mi się cykl ,,Klejnoty Dubaju." Główną bohaterką i narratorką najnowszej powieści Kingi Jesman "Stewardesa. Ból w jej oczach"  jest Nahaan. To atrakcyjna kobieta, żona i matka kilkuletniej córeczki. Mieszka w Dubaju, a pracuje jako stewardesa. Z pracy jest zadowolona, choć jak twierdzi do łatwych ona nie należy. ,,Jako stewardesy prywatnych linii lotniczych, należących do jednego z szejków Zjednoczonych Emiratów Arabskich musiałyśmy trzymać wysoki poziom pod każdym względem o naszego wyglądu, manier, kompetencji czy wiedzy. Kiedy nie latałyśmy, miałyśmy obowiązek uczestniczyć w przeróżnych szkoleniach i seminariach."  W małżeństwie nie jest szczęśliwa, mąż po utracie pracy, stał się zaborczy i kłótliwy. Choć jej serce zabiło mocniej do innego atrakcyjnego i miłego mężczyzny, boi się kosztownego i trudnego rozwodu. A zdrada kobiet w Iraku jest karana. Ale jej wybranek potrafi walczyć o nią.

Autorka opisuje trudności kobiet na Bliskim Wschodzie, nierówne traktowane płci. To co wolno mężczyznom , zabronione jest kobietom. Ten temat dobrze, jakby był potraktowany szerzej. Choć przeczytałam dużo książek o życiu kobiet na Bliskim Wschodzie, chętnie bym poznała bliżej jak to teraz wygląda. Każdy rozdział rozpoczyna się cytatem Zainab Salbi lub Nadii Murad.  To irackie kobiety walczące o prawa kobiet. .,,Stewardesa. Ból w jej oczach" to także powieść  o sile miłości i przyjaźni oraz marzeniach i wyznaczaniu sobie celu w życiu. Autorka dokładne opisała też pracę stewardesy, jej blaski i cenie. Z jednej strony dobrze płatna praca,   poznawanie różnych zakątków świata i ciekawych ludzi.   Z drugie strony czasami uciążliwi pasażerowie, do których wymagana jest cierpliwość, dyspozycyjność  i ciągłe uśmiechanie się, mimo braków powodów do tego.

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - ktomzynska
ktomzynska
Przeczytane:2025-06-13, Ocena: 5, Przeczytałam,

Czy można żyć w luksusie i jednocześnie czuć się uwięzionym? Czy możliwe jest, że za perfekcyjnym zdjęciem z Dubaju kryje się codzienna walka o oddech, godność i własne marzenia?

 

Z tymi pytaniami weszłam w świat Nahaan - kobiety, która z pozoru ma wszystko. Prestiżową pracę stewardesy w prywatnych liniach lotniczych, egzotyczne podróże, piękne kadry na Instagram i rodzinę. Ale ,,Stewardesa. Ból w jej oczach" szybko pokazuje, że nie wszystko złoto, co się świeci. Ta historia nie rozgrywa się na wysokości 10 tysięcy metrów, lecz głęboko - w sercu kobiety, która stopniowo traci grunt pod nogami.

 

Nahaan to bohaterka nieoczywista. Irakijka, żona, matka, kobieta w kulturze, która nie zawsze pozwala mówić głośno o cierpieniu. A jednak Kinga Jesman daje jej głos. I to głos pełen sprzeczności - ciepły, ale zmęczony. Ambitny, a jednocześnie zagubiony. Odważny, choć przesycony strachem. I właśnie za tę wielowymiarowość tak doceniam tę powieść.

 

To nie jest książka, którą pochłania się jednym tchem z wypiekami na twarzy. To raczej historia, która sączy się powoli - jak codzienność Nahaan, której życie pęka w szwach. Mąż, który stracił pracę, coraz mniej przypomina tego, którego kiedyś pokochała. Odpowiedzialność za dom, finanse, dziecko - spadają wyłącznie na nią. Ale to nie ciężar kart kredytowych ją przytłacza - tylko tęsknota za córeczką. Bo kiedy Twoja praca oznacza wieczną rozłąkę, nawet najpiękniejszy widok z okna samolotu przestaje cieszyć.

 

Z czasem odkrywamy, że ból, który tlił się w oczach Nahaan od początku, ma źródło znacznie głębsze - w przeszłości, którą próbowała zakopać pod luksusem i obowiązkami. I to właśnie momenty, kiedy przeszłość wraca, są w tej książce najmocniejsze. Autorka nie epatuje dramatem, ale pokazuje, jak cicho potrafi krzyczeć cierpienie. I jak wiele trzeba odwagi, by postawić na siebie - zwłaszcza w świecie, który kobiecie nie zawsze pozwala wybierać.

 

To również opowieść o tym, że ucieczka - nawet ta w przestworza - nie zawsze daje wolność. I że nie każdy ratunek przychodzi od księcia na białym koniu (nawet jeśli ma prywatny odrzutowiec i jest Emiratczykiem). Przystojny wybawca, który pojawia się w życiu Nahaan, budzi nadzieję, ale to nie on jest osią tej historii. Bo prawdziwa siła tej książki tkwi w cichej, wewnętrznej rewolucji bohaterki.

 

Czy czegoś mi zabrakło? Trochę tak - głębszego zanurzenia w kulturze, która miała być tłem. Momentami miałam wrażenie, że Nahaan mogłaby być równie dobrze Polką czy Włoszką - bo jej irackość nie wybrzmiewała wystarczająco mocno w emocjach, języku, relacjach. A szkoda, bo to mogłoby dodać tej opowieści jeszcze większej intensywności.

 

Ocena: 8/10 - za temat, który porusza, język, który nie sili się na patos, i za bohaterkę, która pokazuje, że nie trzeba krzyczeć, by mówić o swoim bólu. Książka subtelna, dojrzała, z pewną dawką niedosytu - ale takiego, który prowokuje do refleksji.

Link do opinii
Inne książki autora
Klejnoty Dubaju. Devi. Wojownicza bogini
Kinga Jesman0
Okładka ksiązki - Klejnoty Dubaju. Devi. Wojownicza bogini

,,Devi. Waleczna Bogini" to historia młodej Hinduski, która manipulacją zostaje zmuszona do ślubu z, jak mogłoby się wydawać, kandydatem idealnym. Wszystko...

Klejnoty Dubaju. Almas, Diament pustyni
Kinga Jesman0
Okładka ksiązki - Klejnoty Dubaju. Almas, Diament pustyni

"Almas, Diament Pustyni" to historia młodej Jemenki, która wraz z mamą i dwiema siostrami opuszcza ojczyznę i wylatuje do słynącego z dobrobytu kraju....

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy