Summer love

Ocena: 5 (2 głosów)

Osiemnastoletnia Summer Pratt zostaje zmuszona spędzić wakacje w małej miejscowości w stanie Missouri.

Chociaż rodzina, którą widzi pierwszy raz w życiu, wita ją z otwartymi ramionami, dwa kolejne miesiące zapowiadają się koszmarnie. Obawy potwierdza pojawienie się nieznośnego tajemniczego chłopaka ciągle kręcącego się w towarzystwie jej kuzynów i wyjątkowo działającego jej na nerwy.

Poczynając od pierwszego spotkania, Colton O'Donell odwzajemnia tę niechęć i większość wspólnego czasu spędzają na kłótniach. Doprowadzają się do szału, ale jednocześnie z jakiegoś powodu nie potrafią trzymać się z daleka od siebie. Niewątpliwie trudno jest zaprzeczyć sile ciągnącej ich do siebie mimo wszystkich logicznych powodów.

W ciągu zaledwie pierwszego tygodnia w Hazelwood Summer zmierzy się z wieloma wyzwaniami, a to dopiero początek.

W dodatku większość z nich stawia jej Colton.

Informacje dodatkowe o Summer love:

Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2023-05-03
Kategoria: Young Adult
ISBN: 9788383206097
Liczba stron: 350
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Summer love

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Summer love - opinie o książce

   Summer Pratt zostaje postawiona pod ścianą. Z uwagi na delegację matki a także jej niepełnoletność dziewczyna zostaje odesłana do rodziny na okres wakacyjny. Ma spędzić dwa miesiące w małej miejscowości, jaką jest Hazelwood. 
   I choć zostaje mile przyjęta to pobyt mimo wszystko jawi się jej w ciemnym barwach. A wszystko za sprawą tajemniczego i irytującego chłopaka.
   Colton O'Donell nie słynie z uprzejmości i ciepła. Jest nieznośny, arogancki i totalnie irytujący. 
   Jak się okazuje niechęć jest wzajemna. Ich spotkania są naładowane emocjami lecz mimo wszystko nie potrafią trzymać się z dala od siebie.
   Dziewczyna nie przypuszcza nawet jak to lato i jak ten chłopak zmienią jej życie.
    Do czego posunie się Colton? Co zrobi Summer? Jak zakończy się ten wakacyjny wyjazd? 


    Książki wakacyjne wręcz uwielbiam właśnie w tym sezonie. Tę radość, beztroskę i wolność.
  W powieści autorski mamy natomiast dwojakie znaczenie Summer - lato i imię. Tytuł powieści od razu więc skojarzył mi się z powyższym.
   I tak na dobrą sprawę było. Ale zaserwowany zwrot wydarzeń i element zaskoczenia wbił mnie w fotel. Zbierałam szczękę z podłogi. Nie nadążam ocierać łez - moje serce rozsypało się w drobny mak.
   Autorka poczyniła niezwykle przejmującą i chwytającą za serce powieść. Zmusza tym samym do refleksji. 
   Historia Summer i Coltona była naszpikowana emocjami. Wzajemnym sprawdzaniem granic swojej cierpliwości a także przekraczania cienkiej granicy akceptacji, poczucia komfortu oraz bólu. Bólu, który rozdzierał. Bólu, który wymuszał łzy.
   Dla równowagi znalazły się także weselsze i humorystyczne chwile, które cudownie ocieplały i dostarczały nadziei. Dodawały otuchy i pokazywały jak właśnie wygląda czas wakacyjnych szaleństw.
    Element zaskoczenia w tej książce był ogromnie szokujący. Choć nie powiem, po pierwszym symptomie w mojej głowie zapaliła się kontrolka i cóż, zgadłam o co chodzi. Ale do stu piorunów w najśmielszych wyobrażeniach nie brałam pod uwagę tego, jak zakończy się ta historia. Szok. Szok. Szok. 
   Autorka z niebywałą precyzją i delikatnością poruszała się w stworzonym przez siebie świecie. Wykreowała świetnych bohaterów. Napisała powieść wzruszającą i emocjonalną. Ma lekki styl a książkę czytałam w wielkim skupieniu. Wciągnęła mnie i dostarczyła wielu wrażeń. Zdecydowanie warta uwagi. I to nawiązanie do Jane Austen - cudowne. Romantyczne i nastrojowe.
   Na koniec dosłownie nieścisłości: na okładce i w treści jest rozbieżność między pisownią nazwiska głównego bohatera. O'Donell i O'Donnell. A w przypadku głównej bohaterki wiek. Na okładce "Osiemnastoletnia Summer Pratt zostaje zmuszona spędzić wakacje w małej miejscowości w stanie Missouri." Według tekstu miała siedemnaście, gdy została wysłana. Dopiero prawie na finiszu osiąga pełnoletność.


Polecam 

 

 

 

 


Współpraca reklamowa: Wydawnictwo NieZwykłe


#recenzja

Link do opinii
Avatar użytkownika - glinka_54_czyta
glinka_54_czyta
Przeczytane:2023-05-28,

🥀Recenzja🥀

Współpraca reklamowa z @wydawnictwoniezwykle

Premiera 03.05.2023 r.

„Summer love” – Ula Buchacz

Wakacje = lato + święty spokój + przyjaciółka. Taki plan miała Summer. Niestety życie zaplanowało dla niej coś takiego : Wakacje = lato + nowe miasto + nowi znajomi + szalone przygody + (nie)znośny chłopak.

Już na samym wstępie muszę Wam powiedzieć, że ta historia jest niezwykła. Całą sobą czułam wszystkie emocje. I muszę się przyznać, że byłam lekko sceptycznie nastawiona do tej historii (nie wiem dlaczego) a po przeczytaniu pierwszych stron, już wiedziałam, że to będzie książka od której nie będę mogła się oderwać. A z każdą kartką byłam coraz bardziej zafascynowana i łaknęłam więcej. Ale wróćmy do początku.

Summer to bardzo wyjątkowa i inna dziewczyna. Nie idzie za tłumem, ma swoje zasady, swój indywidualny styl i nietypowe podejście do życia. Umie cieszyć się z małych rzeczy. Jest szczera do bólu i gdy ktoś jej przeszkadza to nie tłumi w sobie niechęci. Wyraża ją na około. Uwielbia grać w słowne potyczki. Ma dobre serce, które wszystkim okazuje. Ale gdy ktoś ją wkurzy to nie będzie mieć lekko. Summer nikogo nie gra, zawsze jest w 100 % i tego można się od niej uczyć.

Colton to indywidualista, który jest mocno bezczelny. Swoim niewyparzonym językiem uwielbia dokuczać Summer, to się stało jego nowym hobby. Chłopak trzyma w sobie wielką tajemnicę, która nie może wyjść na jaw. Za wszelką cenę chroni ją. Żyje jak zwykły nastolatek. Nie boi się ryzyka, żyje chwilą ale ma jedną zasadę, której Wam nie wyjawię. Powiem tylko, że jej złamanie będzie miało mocne konsekwencje. Z jednej strony jego zachowanie jest niemiłe, kapryśne i jakby dwubiegunowe, ale z drugiej strony, stara się być miły i czarujący. Taki bad/good boy.

Od samego początku iskrzy między nimi. Ciągłe kłótnie i droczenie się, wyzwiska i przykrości, to normalność jaką się otaczają. Gdy Summer widzi Coltona to już ma go dosyć. Oboje działają na siebie jak płachta na byka, ale z drugiej strony każda wspólnie spędzona chwila zbliżała ich do siebie. Szalone przygody, niezwykłe miejsca i nowi przyjaciele. Nie ma nic na siłę, wszystko toczy się powoli, nie ma pośpiechu, wszystko idzie w takim tempie jak powinno.
Autorka od samego początku pokazała ich wzajemną niechęć, a może to właśnie była ukryta chęć. Krążą wokół siebie i oddalają się. Wszystko zostało tak opisane, że czuć każdą emocję i każde uczucie jakie w nich siedzi/. Często są one sprzeczne i niezrozumiałe, ale właśnie taka jest młodość: naiwna, pełna hormonów, miłości i niechęci. Wszystko dla nich jest nowe i świeże.
Autorka ma bardzo przyjemne pióro, czytałam je z wielkim zapałem i zaangażowaniem. Opisy skrupulatne a dialogi – pełne życia. Wszystko komponowała się genialnie, ciągle było mi mało. A jestem jeszcze w większym zaskoczeniu, że to debiut. W ogóle tego nie odczułam i wręcz przeciwnie, byłam przekonana, że napisała to autorka z kilkoma książkami na koncie. Z całego serca gratuluję, bo to co tam się wydarzyło zostało przedstawiony w taki piękny i niezwykły sposób, że na ustach pojawia się szeroki uśmiech a czasem i łzy. A rozwiązania tej zagadki było dla mnie ciężkie, ale troszeczkę przeczuwałam, że tak właśnie może być.
Czekam kochana na więcej, bo takich właśnie książek oczekuję. Pełnych życia, nieprzewidywalnej akcji i uczucia, które rozwija się powoli bez pośpiechu, a nawet wbrew woli.

11/10❤️❤️

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Sekrety domu Bille
Agnieszka Janiszewska
Sekrety domu Bille
Morderstwo z malinką na deser
Monika B. Janowska
Morderstwo z malinką na deser
Witajcie w Chudegnatach
Katarzyna Wasilkowska
Witajcie w Chudegnatach
Déja vu
Jolanta Kosowska
 Déja vu
Freudowi na ratunek
Andrew Nagorski
Freudowi na ratunek
Do roboty!
Katarzyna Radziwiłł
Do roboty!
A wokół nas pomarańcze
Weronika Tomala
A wokół nas pomarańcze
Imperium
Conn Iggulden
Imperium
Meduzy nie mają uszu
Adle Rosenfeld
Meduzy nie mają uszu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy