Jest zima. Micha³ idzie w³a¶nie ze szkoln± wycieczk± do radomskiego muzeum. Jacek spaceruje natomiast ¶liskimi uliczkami Starego Ogrodu podczas rodzinnego spaceru. Obu ch³opców co¶ ³±czy, chocia¿ w ¶wiecie Micha³a je¿d¿± samochody, a w ¶wiecie Jacka doro¿ki przemierzaj± brukowane ulice. W dodatku tylko jeden ch³opiec ma szansê dowiedzieæ siê o istnieniu drugiego. W obu ¶wiatach jednak trzeba tak samo konsekwentnie pod±¿aæ swoj± drog±. Albo chocia¿ dró¿k±...
Wydawnictwo: Lucky
Data wydania: 2019-12-09
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 96
My¶lê, ¿e wiêkszo¶æ doros³ych czytelników wie, kim by³ Jacek Malczewski. Nawet je¿eli nie kojarzycie jego prac, to nazwisko jest znane w ¶wiecie sztuki. Marta Wiktoria Trojanowska postanowi³a przybli¿yæ sylwetkê znanego malarza m³odszym czytelnikom. Ksi±¿ka "Z³ote dziecko. Opowie¶æ o ma³ym Jacku Malczewskim" dedykowana jest dla dzieci w wieku 8 +.
Bohaterami ksi±¿ki s± dwaj wra¿liwi, utalentowani ch³opcy - Micha³ i Jacek.
Micha³ mieszka w Radomiu. Jest bardzo spokojny, trochê buja w chmurach i lubi rysowaæ, a jego prace zdobi± ka¿dy wolny kawa³ek zeszytów szkolnych. Podczas klasowej wycieczki do Muzeum im. Jacka Malczewskiego ch³opiec nie mo¿e oderwaæ wzroku od obrazów znanego malarza. Ka¿da kreska zachwyca pocz±tkuj±cego artystê.
Jacek równie¿ pochodzi z Radomia, ale jest starszy od Micha³a o jakie¶... 165 lat. Tak, tak to o Panu Malczewskim mowa. Cofniemy siê do jego dzieciñstwa. Poznamy miejsca, w których mieszka³, ludzi którzy go wychowywali i bêdziemy mogli przyjrzeæ siê bli¿ej wszystkiemu co go kszta³towa³o i inspirowa³o.
Moja opinia
By³am bardzo entuzjastycznie nastawiona do tej ksi±¿eczki. Jako Polacy mo¿emy pochwaliæ siê wieloma wybitnymi twórcami, z ró¿nych dziedzin, a takie publikacje mog± byæ wspania³ym wsparciem dla bibliotekarzy, nauczycieli i innych osób zajmuj±cych siê edukacj±, przy okazji ró¿nych rocznic itp.
Wielkie oczekiwania, czasami koñcz± siê wielk± klap±. W "Z³otym dziecku zabrak³o mi ¿ycia i koloru". Mam sporo w±tpliwo¶ci, czy spodoba siê ona m³odym czytelnikom.
Spotykamy dwóch wra¿liwych ch³opców, którzy tak sobie chodz±, obserwuj± ¶wiat i rysuj±. Wszystko jest bardzo spokojne i sielsko- jesienne. Oczywi¶cie poznamy wa¿ne miejsca i osoby zwi±zane z Jackiem Malczewskim i dowiemy siê co nieco o jego dzieciñstwie. Pytanie tylko, czy 8-, 9-, 10latek/a ma ochotê czytaæ o ch³opcu, który zapatrzy³ siê w cebule, albo siedzia³ nad stawem i rysowa³ ¿aby, czy chce czytaæ o niani zauroczonej talentem swojego podopiecznego i przegl±daj±cej z rozczuleniem jego prace. W tych scenkach jest bardzo du¿o piêkna, tylko czy nie znu¿y ono uczniów podstawówki.
Ilustracje
Ksi±¿ka jest ilustrowana, a rysunki te pog³êbiaj± melancholijny nastrój. S± czarno bia³e i przedstawiaj± g³ownie budynki, krajobrazy czy zwierzêta. To, ¿e jest szroburo to w³a¶ciwie drobnostka. Bardziej nurtuje mnie pytanie, jak mo¿na pisaæ o malarzu i nie przedrukowaæ, jego dzie³ (jest jedynie autoportret). Kiedy czyta siê o obrazach, a¿ siê prosi, ¿eby je zobaczyæ.
Pochwalê, natomiast wydawcê, za pewien detal. Na niektórych stronach znajdziemy po bokach tekstu palety malarskie, a na nich wyja¶nienie trudnych s³ów lub komentarze do tekstu, który jest w formie powie¶ci, a nie biografii. Bardzo oryginalny pomys³. Takie palety prezentuj± siê du¿o lepiej ni¿ klasyczny przypis, no i ci±g³o¶æ tekstu jest zachowana.
Podsumowanie
Byæ mo¿e siê mylê i znajd± siê mali pasjonaci malarstwa, którzy bêd± chcieli poczytaæ o dzieciñstwie Jacka Malczewskiego. Ja niestety takich dzieci nie znam, ale polecam tê ksi±¿kê pamiêci nauczycieli i bibliotekarzy. B±d¼cie wyczuleni na to czym fascynuj± siê wasi podopieczni. Byæ mo¿e podczas wycieczki do muzeum, czy lekcji plastyki znajdzie siê w klasie jeden Micha³ek, którego zafascynuje postaæ wspomnianego malarza. Takie zainteresowania warto podtrzymywaæ.
Kasia przypadkowo trafia do Radomia sprzed stu lat. Razem z Piotrkiem, któremu nie przeszkadzaj± bluzka z Pokemonami i dziwne pytania dziewczynki, wyrusza...
Anetka jest niewyró¿niaj±c± siê niczym córk± dyrektora szko³y, do której chodzi. £ata, szkolna sekretarka, potrafi tylko...