Miłość, kompromitacja i skradzione klejnoty. „Ogień i lód" Joanny Wtulich

Data: 2020-10-12 16:41:47 | Ten artykuł przeczytasz w 3 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

Lwów, początek XX wieku. Młodziutka hrabianka Anna Lipińska, która debiutuje na salonach, zwraca uwagę pułkownika Michała Dukajskiego. Śmiałej i nie bojącej się wyrażać własnych opinii Annie wpada jednak w oko przybyły niedawno z Paryża przemysłowiec, Adam Małaszewicz. Niestety, nie wszystko potoczy się po myśli hrabianki...

Towarzyska kompromitacja, rodzinny majątek na skraju bankructwa i skradzione klejnoty to nie jedyne zmartwienia Anny. Czy młoda bohaterka znajdzie sposób na pogodzenie obowiązków z pragnieniami?

Obrazek w treści Miłość, kompromitacja i skradzione klejnoty. „Ogień i lód" Joanny Wtulich [jpg]

Ogień i lód – pierwszy tom doskonałego romansu historycznego Joanny Wtulich poleca Wydawnictwo Lira. Dziś w naszym serwisie prezentujemy premierowy fragment powieści: 

PÓŹNIEJ

— Nie — rzucił pułkownik Dukajski z błyskiem w oku.

Hrabianka Lipińska nie wierzyła temu, co właśnie usłyszała. Dukajski był jej jedyną szansą na ratunek, na wyjście z twarzą z tarapatów, w które wpakowała się przez własną głupotę. On jej po prostu nie mógł odmówić, nie mógł jej tak zostawić i pozwolić, żeby się skompromitowała, żeby ojciec ją znienawidził, a rodzina popadła w ruinę. Ostatnim, do czego by się posunęła, to prosić tego diabła wcielonego o pomoc, ale w tej sytuacji nie miała wyjścia. Postanowiła odłożyć dumę na bok i wyszeptała zdrętwiałymi z nerwów ustami:

— Proszę.

Dukajski odrzucił głowę do tyłu i zaśmiał się gardłowo. Nagle zamilkł i zmrużył oczy. Górował nad nią wzrostem, ale choć nie była niska, poczuła się jak pyłek, jak kawałek błota niegodny jego uwagi. Czy tak miała czuć się młoda kobieta przy człowieku, który powinien ją chronić i kochać? Opuściła głowę, nie mogąc znieść jego wzroku.

— Chyba że zrobisz to, czego chcę — powiedział z satysfakcją.

Zimny dreszcz przebiegł jej wzdłuż kręgosłupa. Podniosła głowę i popatrzyła mu w oczy. Nienawiść zagrała w jej duszy na nowo, tym bardziej że zamiast strachu odczuła podniecenie. Zła o to na samą siebie, na okoliczności, które zmusiły ją do błagania o pomoc, ale przede wszystkim na niego, że wykorzystywał jej słabość, zacisnęła pięści, zebrała się w sobie i spytała tylko:

— Kiedy?

Odpowiedział jej z szerokim uśmiechem zwycięzcy:

— Wiedziałem, że prędzej czy później, maleńka, zrozumiesz, że nie masz wyjścia.

W naszym serwisie przeczytacie już kolejny fragment książki Ogień i lód. Powieść kupicie w popularnych księgarniach internetowych: 

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Książka
Ogień i lód
Joanna Wtulich4
Okładka książki - Ogień i lód

Lwów, początek XX wieku. Młodziutka hrabianka Anna Lipińska, która debiutuje na salonach, zwraca uwagę pułkownika Michała Dukajskiego. Śmiałej...

dodaj do biblioteczki
Wydawnictwo
Reklamy
Recenzje miesiąca
Sekrety domu Bille
Agnieszka Janiszewska
Sekrety domu Bille
Morderstwo z malinką na deser
Monika B. Janowska
Morderstwo z malinką na deser
Witajcie w Chudegnatach
Katarzyna Wasilkowska
Witajcie w Chudegnatach
Déja vu
Jolanta Kosowska
 Déja vu
Freudowi na ratunek
Andrew Nagorski
Freudowi na ratunek
Do roboty!
Katarzyna Radziwiłł
Do roboty!
A wokół nas pomarańcze
Weronika Tomala
A wokół nas pomarańcze
Imperium
Conn Iggulden
Imperium
Meduzy nie mają uszu
Adle Rosenfeld
Meduzy nie mają uszu
Pokaż wszystkie recenzje