Poetka pozywa Taylor Swift. Oskarża ją o kradzież pomysłu na okładkę i formę książki

Taylor Swift w ostatnim czasie dość często pojawia się na sali sądowej. Jakiś czas temu oskarżona została przez girlsband 3LW o kradzież tekstu przeboju Shake it Off. Tym razem piosenkarkę oskarża poetka, której tomik stać miał się inspiracją dla powstania albumu Lover.

Fot. Eva Rinaldi / CC BY-SA 2.0 / Flickr.com

Artyści w związku swoją twórczością często stają przed sądem. Dzieje się to z różnych  powodów. Jakiś czas temu głośnym echem obiła się sprawa zespołu Eagles, gdzie przedmiotem sprawy była kradzież rękopisów. Salę sądową niedługo może odwiedzić również Taylor Swift, jedna z najpopularniejszych piosenkarek ostatnich lat. Niemal każdy jej album staje się ogromnym hitem, ostatnio zaś zaangażowała się w stworzenie piosenki do filmu Gdzie śpiewają raki, który właśnie trafił do kin. Swoją popularność przypłaca jednak częstymi oskarżeniami ze strony innych twórców. Tym razem o plagiat oskarża ją pewna pisarka.

Taylor Swift pozwana przez poetkę

W ostatnim czasie do sądu wpłynął kolejny pozew dotyczący twórczości Taylor Swift. Piosenkarka została oskarżona o naruszenie praw autorskich przez amerykańską pisarkę Teresę La Dart. Artystka utrzymuje, że design broszury, dołączanej do albumu Swift z 2019 roku, za bardzo przypomina tomik poezji Lover, który w 2010 roku wydała własnym nakładem w ramach usługi self-publishingu. Elementów, które — zdaniem poetki — są zbyt do siebie podobne, ma być wiele. Powódka żąda więc ze strony piosenkarki odszkodowania w wysokości miliona dolarów.

Czytaj również: Bob Dylan oskarżony o wykorzystanie seksualne 12-latki w latach 60.

Artystka zwraca uwagę, że skopiowana została pastelowa kolorystyka oraz styl okładki. Zwraca również uwagę na podobne zdjęcie artystek. Tytuł tomiku oraz albumu, Lover, również jest ten sam. Internauci szybko podchwycili temat, a sprawa stała się celem dyskusji w sieci. Internauci zauważyli, że połączenie kolorów na okładce tomiku i grafice albumu jest często spotykane, a słowo lover w tytułach występuje niezwykle często. Wymienić można Fantasy Lover Sherrilyn Kenyon czy książki Lover at last i Lover Reborn J.R Ward. To jednak nie wszystko.

Nie tylko okładka. Co zarzuca Taylor Swift poetka?

Jak pisze La Dart w opisie Lover, miłość jest niezaprzeczalnym bytem, bez której napisanie tej książki nie byłoby możliwe. Artystka opisuje, jak ogromnej samotności doświadczyła po śmierci ojca, co spowodowało, że zaczęła patrzeć na swoje życie w inny sposób. Swój tomik poezji zadedykowała swoim rodzicom oraz kochankowi, a całość stanowi kompilację wierszy, anegdot i fotografii jej autorstwa. Artystka zawarła w nim wspomnienia, które opisała za pomocą słów i obrazów. Właśnie ta formuła stała się kolejnym elementem sporu.

Czytaj również: "Piosenka prosto z serca" - dramat romantyczny o miłości i śpiewaniu

Jednak domniemany przez pisarkę plagiat może okazać się trudny do udowodnienia. Podobnie bowiem jak w przypadku „pomysłu” na okładkę w pastelowych odcieniach, tak i sam koncept na kolaż z treści, w którym artysta opisuje wspomnienia z całego życia, posługując się przy tym tekstem oraz obrazem, jest wykorzystywany przez wielu twórców.

Kolejne oskarżenia wobec pisarzy

Zarzuty związane z plagiatem i nadmierną „inspiracją” kierowane wobec znanych twórców pojawiają się coraz częściej w mediach, jednak nie wszystkie kończą się na sądowej batalii. Niedawno pisaliśmy o sprawie popularnego francuskiego autora Michela Houellebecqa. W jego książce Uległość inny pisarz doszukał się aż 70 podobieństw.

Przed kilkoma laty głośno zrobiło się także w polskich mediach, a to za sprawą zarzutów formułowanych przez islandzką autorkę Aldę Sigmundsdottir wobec autorów reportażu Rekin i baran. Życie w cieniu islandzkich wulkanów. Ostatecznie sporny tytuł został wycofany ze sprzedaży. Później książka Sigmundsdottir ukazała się nakładem tego samego wydawcy, który odpowiadał za wydanie Rekina i barana.

Pozew do sądu złożyła również Nora Roberts – autorka takich książek jak: Dziedzictwo czy Gorący lód. Pisarka oskarżyła Cristiane Serruyę o splagiatowanie aż 10 jej książek. Sprawy sądowe rozgrywają się nawet o poszczególnych bohaterów. Takim przykładem jest ta dotycząca Lary z Doktora Żywago.