JAK „SIN CITY”
Jeżeli jakiś komiks ma na okładce logo Vertigo, każdy miłośnik opowieści graficznych wie, co czeka na niego w środku. Dojrzałe, mocne, przeznaczone dla dorosłych historie, które przede wszystkim niemal zawsze prezentują rewelacyjny poziom. "100 naboi", opus magnum duetu Azzarello / Risso, należy do najlepszych z nich. Genialna w swej prostocie, doskonale poprowadzona i obłędnie zilustrowana (nie sugerujcie się okładką, środek jest o niebo lepszy) seria, nieprzerwanie zachwyca i stanowi jedno z najlepszych dzieł w historii komiksu w ogóle.
Każdy z nas był w sytuacji, w której chciał się na kimś zemścić, ale co by zrobił gdyby rzeczywiście mógł tego dokonać? I to w sposób ostateczny? Pewien mężczyzna przedstawiający się jako agent Graves daje ludziom taką możliwość – a dokładniej broń, tytułowe sto naboi, informacje na temat osób, które zrujnowały im życie i gwarancję, że nie poniosą żadnych konsekwencji. Kim jednak tak naprawdę jest? I jakie cele przyświecają jego krucjacie? To starają się zrozumieć jego dawni towarzysze. Shepherd spotyka się z Benito by omówić sytuację. Graves nie powinien żyć, ale żyje. Nikt nie wie o co mu chodzi, a obaj mają podzielone zdania na temat tego, jak powinni postąpić. Czy lepiej znów spróbować go wyeliminować, czy może poczekać na rozwój wypadków i odkryć dzięki temu jego motywy?
Całość mojej recenzji na blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/06/100-naboi-tom-2-brian-azzarello-eduardo.html
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2018-05-17
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
wkp
Jeśli deszcz, jak mówią niektórzy, ma siłę obmywania z grzechu, nad Gotham musiałby padać długo i nieprzerwanie. Miasto stalowych przypór i kamiennych...
Brianem Azzarello i rysownikiem Johnem Romitą Juniorem powracają do ponurego Gotham City. Tym razem poznamy wydarzenia związane z ostatnią przygodą Batmana...