To moje drugie spotkanie z Johnem Greenem, i muszę przyznać, że oczekiwałam czegoś lepszego. Ale i tak książka w miarę spełniła moje wymagania. Dużo osób twierdzi, że w książkach tego autora można dostrzec pewien powtarzający się schemat: nastolatek poszukujący samego siebie i podróż podczas której odkrywa sens życia. W sumie trudno się z tym nie zgodzić, mimo, że oprócz tej książki czytałam tylko jedną powieść Greena to sama już zaczęłam dostrzegać ten wzór. Jednak to wcale nie oznacza, że jego książki są nudne i przewidywalne. Wręcz przeciwnie, wydaję mi się, że po każdej wydanej książce tylko przybywa mu fanów.
"19 razy Katherine" zaciekawiła mnie opisem, a w związku z tym, że "Gwiazd naszych wina" naprawdę bardzo mi się spodobała, postanowiłam koniecznie przeczytać tą nową książkę. Główny bohater stara się odkryć wzór za pomocą którego mógłby przewidzieć czy dany związek zakończy się sukcesem czy kolejną porażką. W sumie wydaję się brzmieć to dość kiczowato, ale pomyślmy ile problemów, niepowodzeń i depresji rozwiązałaby taka formuła. Lecz każdy kij ma dwa końce: bez tych wszystkich rozstań życie niektórych ludzi mogłoby wyglądać zupełnie inaczej. A inaczej nie zawsze oznacza lepiej. Colin podczas swoich rozważań odkrywa bardzo ważną prawdę, lecz dowiadujemy się o niej dopiero pod koniec książki (co z reguły ma miejsce we wszystkich dobrych powieściach), więc zachęcam do jej przeczytania szczególnie tych którzy cierpią z powodu miłości.
Informacje dodatkowe o 19 razy Katherine:
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2014-06-04
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
9788364481055
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
agusia97
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Nie można zapełnić pustki tym, co się straciło.
Więcej