Do kolejnej powieści Johna Greena nikt nie musiał mnie namawiać. Po lekturze książek Gwiazd naszych wina i Papierowe miasta nadeszła kolej na kolejną - 19 razy Katherine. Otrzymałam powieść dość dowcipną i przenikliwą, ale trochę nierówną, gdyż wykresy matematyczne i twierdzenia komplikują sprawę, a dla niektórych będą stanowiły fragmenty nie do przebrnięcia.
Bohaterem tej opowieści jest Colin Singleton, kiedyś cudowne dziecko, dziś chłopak znajdujący się o krok od geniuszu. Jako najlepszą rozrywkę uważa anagramowanie słów. Umie posługiwać się jedenastoma językami i ma fiksację na temat dziewczyn o wdzięcznym imieniu Katherine. Miał ich już dziewiętnaście i każda po kolei go rzucała. W obecnej chwili Colin ze złamanym przez dziewiętnastą Katherine sercem usiłuje stworzyć Teoremat, aby udowodnić zależność między porzucającymi a porzucanymi (stąd w książce wykresy i wzory matematyczne) i wywnioskować, jak długo będzie trwał związek.
Colin wraz ze swoim przyjacielem Hassanem wyruszają w podróż i trafiają do małego miasteczka Gutshot w stanie Tennessee. Tu poznają Lindsey i paczkę jej przyjaciół, a także matkę dziewczyny. Zostają zatrudnieni do przeprowadzenia wywiadów ze społecznością Gutshot. Szybko okazuje się, że jest wiele spraw ważniejszych niż kłopoty miłosne.
Ogólnie rzecz biorąc, powieść Greena jest historią z dużą dawką humoru i ironii, ale jestem pewna, że nie będziecie śmiać się przez cały czas. To książka ważna i mądra, z morałem, pełna różnych emocji. 19 razy Katherine stanowi bardzo ekscytującą, zajmującą, a także poruszającą wewnętrznie opowieść. Nie pozostaje mi nic innego, jak polecić tę powieść, nie tylko nastolatkom, do których niewątpliwie jest kierowana.
Informacje dodatkowe o 19 razy Katherine:
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2014-06-04
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
9788364481055
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
Monika Piotrowska-Wegner
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Nie można zapełnić pustki tym, co się straciło.
Więcej