'Gdzie zaczyna się tajemnica, kończy sprawiedliwość'.
Przywołany cytat dobrze oddaje istotę sprawy Tomasza Komendy, człowieka niesłusznie oskarżonego o zgwałcenie i zamordowanie piętnastoletniej Małgosi z Miłoszyc na Dolnym Śląsku. Na podstawie poruszającego reportażu Grzegorza Głuszaka 25 lat Niewinności. Sprawa Tomasza Komendy, powstał film w reżyserii Jana Holubka. We wcześniejszym wpisie, wspominałam o tej produkcji.
Na bohatera recenzowanej publikacji wydano już wyrok, politycy nie przebierali w słowach, nazywając go zbirem, degeneratem. Choć niezborność policji była ewidentna. Podczas lektury tej wstrząsającej książki, przypomniały mi się słowa Ernesta Hemingwaya, że: Człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać. Chcę wierzyć, że tak jest w przypadku pana Tomasza.
Reportaż Grzegorza Głuszaka ma kilka słabych punktów: autor dominuje, narracja bywa chaotyczna i niespójna. Występują liczne powtórzenia, wciąż przytacza te same wątki. Pojawiają się przeinaczenia w nazewnictwie jednostki penitencjarnej. Zakład Karny we Wrocławiu mieści się przy ulicy Kleczkowskiej, a nie Klęczkowskiej, jak podaje publicysta. Warto to poprawić, gdyż błąd przewija się przez całą treść.
Niemniej jednak dziennikarzowi udało się uchwycić wszystko, co najważniejsze: szokujące niechlujstwo wymiaru sprawiedliwości, szukanie sprawcy na siłę. Głuszak nadmienia też o fałszywych zeznaniach niektórych osób, za które nikt nie poniósł odpowiedzialności karnej. Najbardziej jednak przejmująca jest rozmowa z Komendą, który wspomina o najgorszych momentach w więzieniu. Wiemy przecież, jaki jest los osób skazanych za przestępstwa seksualne. Mamy mnóstwo pytań: o humanitaryzm, o to jak łatwo osądzić drugiego człowieka, o granicę wytrzymałości psychicznej.
6540 dni Tomasza Komendy w izolacji.
25 lat Niewinności... jest lekturą przeznaczoną dla osób o mocnych nerwach, ponieważ Grzegorzowi Głuszakowi nie do końca udało się ominąć drastycznych momentów.
Ostatecznie zwyciężyła prawda i sprawiedliwość, które przyszły po osiemnastu latach. Ale przyszły.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2020-09-18
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
LadyMakbet33
Historia Tomasza Komendy. Szokująca opowieść o największej aferze w wymiarze sprawiedliwości wolnej Polski. Pierwsza szczera i wzruszająca rozmowa z Tomaszem...
Jedna z najgłośniejszych spraw polskiej kryminalistyki. Żyła nią cała Polska. Grudzień 1997 roku. W warszawskim butiku Ultimo pada sześć strzałów. Mężczyzna...