Pani Paulina Świst od samego początku potrafi, wydobyć określiłabym to bardzo różne emocje po dokładnym sprecyzowanym opisie treści książki. To zachęciło mnie, abym rozpoczęła poznawać jej twórczość, która brzmi zachęcająco.
Czytana przeze mnie książka pt.'' Bestseller'' należąca do gatunku literackiego kryminał jest mi bardzo bliska, gdyż na jej podstawie mogę określić czy autorka trafnie dobrała przebieg toczących się wydarzeń, czy wzbudza ona zainteresowanie, czy coś z niego wynika, czy można, w nim ogólnie się odnaleźć stwierdzając, od razu co wynika z przeczytanego tekstu, a co najważniejsze należy być uważnym przy analizowaniu krok po kroku wynikającego z niego przekazu, o ile on występuje.
Istotne było dla mnie, czy będę rozumiała, z jakich przyczyn następuje zniknięcie głównej bohaterki, czy ono było umyślne, a może wszystko zdarzyło się na pokaz, aby przekonać się o tym, jak wygląda premiera książki bez udziału autorki.
Z początku nie podobała mi się pani prokurator, była taka zimna, bezpośrednia, zero sympatyczności, lecz jest zapatrzona w siebie karierowiczka, a może jest taka, bo lubi sprawną dynamikę pracy i wykazywać jej efektywność.
Uwagę moją zwróciła praca policjantów Aleksandra Aresowicza, a szczególnie jego kolegi Marka Kuczery, gdyż współpraca z nim przebiegała sprawnie i dzięki temu można z łatwością wywnioskować, jakie są efekty działań sympatycznych policjantów.
Nie podobało mi się u autorki zastosowanie wulgaryzmów, były one zbędne.
Nie jest, to takie proste wskazać kto odpowiada za zniknięcie pisarki jednej z głównych bohaterek, o której tak naprawdę nic nie wiemy nic pod względem osobowości.
Uważam, że tocząca się całościowa akcja w czytanym przeze mnie kryminale nie do końca spełniała moje oczekiwania.
Na podstawie tekstów dialogowych mogę wywnioskować, jacy są z charakteru bohaterowie pracujący intensywnie nad sprawą zniknięcia pisarki i z jakich to powodów nie pojawiła się na premierze książki.
Ogólnie zabrakło mi większego zaufania w pracy zawodowej ze strony pani prokurator Niny Kermel z policjantami Aleksandrem Aresowiczem i Markiem Kuczerą. Wyczuwałam, że chwilami pani prokurator lubi być psychologiem.
Plusem tego kryminału jest siła przetrwania policjanta Aleksandra Aresowicza zmagania się ze słabościami, które nie zawsze są i były dla niego korzystne. Potrzebne do ich zwalczania są czas, zaufanie i przyjaciele, którzy nie zostawią go w najtrudniejszych dla niego momentach i ucieczką przed otaczającym go problem.
Kryminału tego nie czyta się szybko. Nie posiada on rozdziałów.
Czy skomplikowana sprawa zniknięcia pisarki się wyjaśni?, Który z bohaterów wykaże się czujnością, sprytem?, Czy pani prokurator ujawni swoją prawdziwą twarz, jaką ukrywa pod maską niedostępnej kobiety?, Czy Aleksander potrafi być dobrym policjantem i ulegnie grze pani prokurator, czy jednak zwycięży u niego zdrowy rozsądek, czy przyjaźń z Markiem zwycięży ponad wszystko, czy zostanie, wystawiona na próbę o tym warto, przekonać czytając ten kryminał.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2024-08-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Emilly26
Ja wiedziałem, że nie potrafię robić nic innego niż być psem. Tak, jakbym do tego się właśnie urodził. Jakkolwiek ta robota by mnie wkurwiała, była częścią mnie. Niestety wielu policjantów było właśnie takich. I wielu przez to słabo kończyło, gdy wylatywali z roboty. Zwykle w rynsztoku... Albo na linie...
Nieuchwytny seryjny morderca... Przynajmniej do chwili, kiedy pojawi się świadek incognito. Artur Cienowski i Anka Sawicka znają się od lat. Choć...
Wydaje się, że Ksenia ,,Werner" Wernerowska i Patryk Cebulski żyją w szczęśliwej bańce i nic nie zwiastuje, by coś miało się zmienić... Ale jak to w życiu:...
Po beznadziejnych dziesięciu latach, w czasie których napisałam czterdzieści beznadziejnych książek, nareszcie udało mi się skończyć mój BESTSELLER.Książkę, która rozjebie świat.
Więcej