Pierwszy tom, podobnie jak następne po nim - to podróż w czasie i przestrzeni. A musicie przyznać - nic tak nie odpręża jak przeniesienie się właśnie do takich czasów, które mogą zachwycić swoim urokiem oraz umożliwić nam uczestnictwo w przygodach bohaterów, którzy potrafią rozśmieszyć ale też rozbujać wyobraźnię, rozpalić emocje... Tacy są właśnie Daphne i Simon. Ich relacja - choć rozpoczęta od pewnego, wydawałoby się korzystnego obopólnie układu, tak naprawdę iskrzy od samego początku i zmierza w jedynym kierunku. Ale ta przewidywalność wcale tu nie przeszkadzała, ponieważ po drodze wydarzyło się tak dużo, że przyjemność sprawiało tu same czytanie, obcowanie z bohaterami i współodczuwanie ich emocji. Na uwagę zresztą nie zasługują tu wyłącznie główni bohaterowie, bo i reszta rodziny i znajomych Daphne wnoszą wiele do fabuły. Cudownie czyta się o jej relacji z rodzeństwem i matką, o czasach - trudnych ale i pięknych jednocześnie, o różnych rozterkach bohaterów - dla nas ciut abstrakcyjnych. Oprócz walorów historycznych odnajdziemy tu wiele innych, ale ta najważniejsza funkcja - rozrywkowa, w pełni zdała egzamin. Bawiłam się przy lekturze wybornie, podobnie zresztą jak przy serialu. Polecam zatem z całego 🤍
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2024-12-03
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: The Duke and I
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Wiesław Lipkowski, Katarzyna Krawczyk
Dodał/a opinię:
Aneta Dąbrowska
Od jedenastu lat Londyn zaczytuje się dowcipnymi "Kronikami Towarzyskimi Lady Whistledown". Chłoszcząc ostrymi słowami, anonimowa autorka nie pomija nikogo...
Dwudziestoletnia Katherine Sheffield już nie wierzy, że kiedykolwiek wyjdzie za mąż. Pogodzona ze swym losem postanawia zadbać o to, by jej siostra, siedemnastoletnia...