Nie żałowałam również teraz, czytając Brudny świat po raz kolejny w moim życiu. Obawiałam się, że nie będę czuła tego, co przed laty. Bałam się, że książka mnie tym razem zawiedzie. Że nie wzbudzi emocji, że nie spowoduje radości, a potem ogromnej rozpaczy. Jak się okazuje, niepotrzebnie się martwiłam. Brudny świat nie uległ zmianie, wciąż jest wspaniały, ekscytujący i miejscami upiorny. Dla mnie idealny.
Autorka prowadzi narrację w pierwszej osobie. Czytelnik zwiedza świat zarówno Tommy'ego jak i Kati. Dowiaduje się o nich wszystkiego, czuje wraz z nimi, z nimi się śmieje i płacze. Tak poprowadzona akcja pozwala utożsamić się z bohaterem i stąpać po świecie ich nogami. Czujemy to co bohaterowie. Jesteśmy nimi. To właśnie najbardziej uwielbiam w książkach Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Zgłębiając ich treść poznaję alternatywne wersje własnego życia. Nie mogę nie polecać czegoś, co kocham. To byłoby wbrew wszelkim wyznawanym przeze mnie zasadom. Z czystym sumieniem polecam Wam więc Brudny świat. Zgłębcie go. Poznajcie od środka. Rozpadnijcie się wraz z nim. Bo warto.
Informacje dodatkowe o Brudny Świat:
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2014-02-21
Kategoria: Romans
ISBN:
978-83-7942-073-5
Liczba stron: 296
Dodał/a opinię:
Sylwia Szymkiewicz - Borowska
Sprawdzam ceny dla ciebie ...