Lekkiej (w pierwotnym i jakże optymistycznym założeniu) lekturze na deszczowy weekend przez pierwsze 150 stron bliżej było do żmudnej i wyjątkowo męczącej przeprawy. Przedzieranie się przez przydługi początek, naszpikowany schematem, tanią psychologią związków i prymitywnym żartem (na domiar złego mocno doprawionym wyświechtanym seksizmem)przypominało wędrówkę na pewien cmentarz z kocim truchłem ciążącym w plastikowym worku na śmieci. Bezlitosny wiatr nudy i banału przestał smagać czytelnika dopiero po pojawieniu się pierwszego, spodziewanego gościa zza grobu. Zaiste zasłużył sobie Church na okładkowy portrecik ponownym wtargnięciem w życie rodzinki Creedów i zapoczątkowaniem całej serii niefortunnych zdarzeń, która wreszcie ożywiła te początkowo niestrawne karty. Kingowi z pewnością nie można odmówić wyobraźni i umiejętności pisania zdecydowanie wykraczających poza poziom podstawowy (jeśli wziąć pod uwagę choćby soczystość i plastykę języka, którym operuje tworząc słowne obrazy tego, co wydobywa spoza świata pięciu zmysłów), jednak schemat dialogów i bohaterów spotykanych w pierwszej kolejności sprawia, że czytelnik z utęsknieniem czeka na żywe trupy i inne zjawy, które będą w stanie wskrzesić, wyróżnić i ubarwić te wszystkie miałkie teksty i nie pierwszej świeżości żarty, serwowane niepotrzebnie i w zbyt pokaźnych ilościach. Bliżej połowy "Cmętarz" przyspiesza, zaczyna ciekawić i ostatecznie broni się w kategorii niewymagającej acz interesującej lektury na pochmurne popołudnie, choć raczej nie zachęca do sięgnięcia po kolejne książki Kinga.
Informacje dodatkowe o Cmętarz zwieżąt:
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2011-10-01
Kategoria: Horror
ISBN:
9788376481241
Liczba stron: 424
Tytuł oryginału: Pet Sematary
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Wroczyński Michał
Dodał/a opinię:
Olena
Sprawdzam ceny dla ciebie ...